Dziś jest:
Środa, 24 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 21001x | Ocen: 7

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Nie, 12 wrz 2010 23:27   
Autor: FN, źródło: FN   

To może być lądowisko UFO!

 

Ta sprawa nie jest dla nas niczym zaskakującym, bo podobne przypadki mamy zapisane w naszym archiwum. Chodzi o „wypalone, małe okręgi w pobliżu domu”. Wrócimy do tego, ale najpierw relacja naszego czytelnika, który prosił o zachowanie anonimowości w obawie przed reakcją „rodziny i znajomych”. Rzecz miała miejsce w jednej z „małopolskich miejscowości”. Oto e-mail:

 

From: xxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Sent: Sunday, September 12, 2010 6:41 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Ważna sprawa

 

Witam państwa.

Piszę w sprawię […] przyznam się bez bicia, że zdjęcia: typu piktogramy, okręgi dziwne ( w śniegu, na trawie itp. ) na państwa stronach wywoływały u mnie reakcję śmiechu. Do tego incydentu...

Wszystko zaczęło się ubiegłej nocy ( dnia 12.09.10 ) mianowicie:

- jest godzina coś kilka minut po północy. Wyłączam komputer i kładę się do łóżka. Nie mogłem zasnąć, choć próbowałem.

- gdzieś koło 15 minut po położeniu się do łóżka wstałem i poszedłem  na chwilę do kuchni

- ku mojemu zdziwieniu w kuchni było dość jasno, choć światła były zgaszone. Pomyślałem, że babcia zapomniała zgasić światło na dworze ( mam takie nad oknem koło bramki ). Przestałem o tym myśleć i poszedłem dalej.

- za oknem ( widocznym na jednym z załączonych zdjęć ) ujrzałem białe światło. Nie przeraziłem się, ponieważ myślałem, że to odbija się o okno garażu naprzeciwko. Przyjąłem to do wiadomości, choć światło było takie intensywne. Jednakże byłem dość zmęczony i nie chciało mi się nad tym zastanawiać.

- napiłem się, odłożyłem szklankę i nagle z zza okna usłyszałem krótki ( gdzieś 2 sekundy ) dźwięk podobny bo ja wiem: do szumu nadlatujących pszczół (?)

- światło zgasło. Popatrzyłem się chwilę i poszedłem do łóżka. Pomyślałem: pewnie babcia wstała i zgasiła światło.

 Myślałbym tak gdyby nie fakt, że obudziwszy się rano ujrzałem właśnie okrąg widoczny na zdjęciach ( zdjęcia robione telefonem sek770i ) w miejscu gdzie unosiło się owe światło. Babcia spała w nocy jak suseł, światło zgasiła jak zawszę i nie wstawała w nocy. Zaintrygowało mnie to i powiem nawet, że inaczej spojrzałem na zjawiska owych okręgów czy świetlnych okręgów. Jak widać na zdjęciach okrąg jest bardziej taki jajowaty i nie zupełnie pozbawiony trawy. Trawa po środku jest taka jakby uschła i powykręcana. Pozdrawiam i liczę, że państwa również zaintryguję ten incydent. To naprawdę niesamowite.

Z. /dane do wiadomości FN/

Oto zdjęcia:

 

 

 

 

Zakładamy, że nie jest to żart i zdarzenie miało miejsce naprawdę. Wierzymy, że zdarzyło się to naprawdę, gdyż w naszym archiwum jest wiele tego typu przypadków. Oto historia pierwsza z brzegu. Nasza koleżanka Kasia z USA opisywała następujące wydarzenie. Razem z mężem i dziećmi mieszkają w dużym, wolnostojącym domu. Kilka lat temu jej mąż tuż obok domu znalazł… krąg dosłownie identyczny jak ten, który opisał nasz czytelnik. Ten widok wprawił go dosłownie w osłupienie, gdyż okrąg był wyraźnie stworzony sztucznie. Pierwszym skojarzeniem było „coś tutaj wylądowało”. I tak pewnie się stało.

 

 

 

 

 

I jeszcze jedna sprawa. Cały czas otrzymujemy bardzo wiele relacji, z których zacytujemy jedną z najnowszych:

Witam.

Chcialym opisac dziwne zjawisko, ktore zaobserwowalem dzisiaj nad Gdynia.

Byl 11 wrzesnia 2010, godzina okolo 21:30. Opisane zdarzenie widzialem ja, oraz znajomy, z ktorym wyszedlem na piwo. miejsce, w ktorym bylismy znajduje sie niedaleko lasu. W pewnym momencie zza drzew wylonily sie trzy swiatla, ktore ulozyly sie w charakterystyczny dla samolotow B-2 Spirit Stealth trojkat. Obiekty te przemieszczaly sie z polnocy na poludnie, jednak zaczynaly zanikac. Najpierw ten wysuniety najbardziej na przod, nastepnie dla nastepne. Wygladalo to tak, jakby sie od nas oddalaly. Po chwili sytuacja sie powtorzyla, tym razem z dwoma obiektami lecacymi obok siebie. Kolor swiatel bylo ciezko okreslic. Bylo to cos miedzy pomaranczowym, a brazowym. Nie wiem, co to moglo byc, ale na pewno nie spotkalem sie z tym nigdy wczesniej.

Probowalem nagrac cale zdarzenie telefonem, ale niestety odleglosc byla zbyt duza i matryca aparatu po prostu tego nie uchwycila. Byc moze wiecej osob moglo zaobserwowac to zdarzenie i rowniez opisza swoje wrazenia.

 

Z powazaniem

xxxxxxxxxx (tylko do wiadomosci redakcji)

 

 

Dlaczego piszemy o tym? Gdyż podejrzewamy, że ze większością z tych relacji niestety kryją się owe upiorne, chińskie lampiony. Mamy zresztą ich nową generację, czyli balony na hel z diodą w środku. Jaki dają efekt? Z daleka w nocy po prostu ścinają z nóg. Nawet nasi ludzie z ogromnym doświadczeniem mogą się na nie nabrać bez najmniejszego problemu.

Pisaliśmy o naszym spotkaniu w Wylatowie i pierwszym, wstępnym etapie operacji „Otwarte Niebo”. Była znakomita pogoda i naprawdę zrobiła się atmosfera niczym w filmie „Bliskie Spotkania III Stopnia”.

 

 

Do naszej ekipy dołączył Rafał Nowicki i wtedy zrobiliśmy rzecz wyjątkową. Do Wylatowa przywieźliśmy butlę z helem, po czym wypuściliśmy w powietrze kilka balonów „najnowszej generacji”, czyli z małą bateryjką i diodą w środku. Chcieliśmy zobaczyć, czy przypadkiem tu nie leży klucz w wyjaśnieniu tajemnicy dosłownie powodzi ostatnich „obserwacji UFO”. Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania. Rafał powiedział wprost, że od tej pory on wszelkie „nocne obserwacje UFO” zaczyna traktować bardzo ostrożnie. Ale to był dopiero początek.

Do Wylatowa przywieźliśmy jeszcze jedną rzecz: wyjątkowo silny, profesjonalny tzw. Zielony Laser o sile 50 (najwyższa z dostępnych w Polsce dla zastosowań amatorskich). Jego siła jest tak potężna, że widać wiązkę bez problemu przy świetle dziennym. Kiedy ten laser skierowaliśmy na któryś z dociążonych balonów poruszających się w pobliżu naszej Bazy, wtedy wszyscy po prostu znieruchomieli i posmutnieli. Efekt był piorunujący! Stało się bowiem jasne, że każda osoba obserwująca z daleka nasze eksperymenty nie będzie miała wątpliwości, że oto obserwuje obiekt UFO, który wystrzeliwuje z wnętrza „wiązkę laserowego światła”. Słowa tego efektu naprawdę nie opiszą, więc zobaczcie na razie jedno zdjęcie z tamtego wieczoru. Materiał wideo będzie dopiero montowany. Nie dziwcie się, że jesteśmy w tej chwili niezwykle sceptyczni wobec relacji typu „świetlne obiekty poruszające się podobnym kursem”. Sprawy naprawdę się pokomplikowały wraz z nastaniem mody na wypuszczanie w powietrze „latających balonów czy lampionów”. Efekt - powtarzamy raz jeszcze - przerósł nasze wszelkie wyobrażenia... po prostu ścinał z nóg. Niestety.


 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 21001x | Ocen: 7

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Nie, 12 wrz 2010 23:27   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.