Dziś jest:
Piątek, 29 marca 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6032x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Śr, 9 sie 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

To finisz sezonu kręgów zbożowych w 2006. Jednym z ostatnich kręgów zbożowych będzie ten, który powstał w Wysokiej Głogowskiej na Podkarpaciu. Zresztą drugi rok z rzędu.

Sezon piktogramów a.d. 2006 przechodzi powoli do historii. Jest to pierwszy rok, kiedy zgromadziliśmy dokumentację o tym, że większość tegorocznych kręgów to... fałszerstwa! Zdecydowaliśmy się nie publikować informacji o każdym piktogramie, o którym informację dostawaliśmy, bo takie działanie było pozbawione sensu. O tym piktogramie wiedzieliśmy od dawna. Zdecydowaliśmy się przedstawić o nim informacje tylko z jednego powodu. Oto jeden z naszych czytelników przysłał nam dość szczegółową i ciekawą relację, która pozwala mimo wszystko dowiedzieć się czegoś o tegorocznych polskich kręgach. Mamy już 9 sierpnia i jest to prawdopodobnie jeden z ostatnich tegorocznych znaków w zbożu. A teraz list pana Krzysztofa: 31 lipca wieczorną porą (około 19 -- 20) kombajnista koszący zboże zauważył na polu owsa dziwne znaki. Gdy przybyłem na miejsce było już tam sporo ludzi. Piktogram składał się z 3 kręgów, dwa z nich połączone były "korytarzem" i wszystkie leżały na jednej linii wschód-zachód. Wziąłem ze sobą aparat ale niestety miałem rozładowane baterie i nie udało mi się zrobić nawet jednego zdjęcia. Były rozładowane już wcześniej (nie rozładowały mi się w dziwnych okolicznościach :-) ) liczyłem że uda mi się pstryknąć chociaż jedno zdjęcie. Jednak nic z tego. Pokręciłem się dookoła i postanowiłem że przyjadę następnego dnia rano. Ludzie można powiedzieć że byli lekko przestraszeni i nikt nie podchodził zbyt blisko tych kręgów a na pewno nie wchodził do środka. Wiedziałem że nikt tego nie zadepcze. Przyznam szczerze że od razu byłem sceptycznie do tego nastawiony. Pogadałem ze znajomymi i wróciłem do domu. Następnego dnia wybrałem się tam około godziny 9:00. Było widać już dość wyraźne ścieżki wydeptane przez oglądających. Ale wszystkie kończyły się przed piktogramem i przypuszczam że nikt po nim nie chodził . Oglądnąłem wszystkie kręgi i doszedłem do wniosku że są wykonane ludzką ręką. Pozwolę sobie przytoczyć argumenty które według mnie na to wskazują. Po pierwsze miejsce. Piktogram wykonany był w miejscu do którego można było łatwo dotrzeć. Przez środek wszystkich kręgów widać ścieżkę na której zboże jest rzadsze. Takie ścieżki tworzą się w śladach wykonywanych przez ciągnik podczas siewu. Po prostu zboże w tych miejscach gorzej wyrasta. Osoba (osoby) wykonujące miały przez to ułatwione zadanie. Druga sprawa: patrząc od strony wschodniej, stojąc na trawiastej drodze można zauważyć że owies w tym miejscu na skraju jest niższy -- łatwiej po nim chodzić nie zostawiając śladów. Wyższy jest dopiero w miejscu powstania kręgów. Gdyby taki sam piktogram zrobić kilkanaście metrów na północ zadanie byłoby utrudnione gdyż owies w tamtym miejscu jest wysoki już od samej drogi. Ślady na pewno byłyby bardziej widoczne. Czas powstania piktogramu. Znaki zostały znalezione w poniedziałek (31 lipca – przyp.red.). Przyjmując, że zostały one zrobione w sobotę wieczorem lub w niedzielę, sprawcy mogli czuć się pewnie gdyż w tym czasie na polach jest mało osób a w sobotę i w niedzielę właścicielka pola wraz z rodziną była na weselu (ja również :-). Z tego co zauważyłem wszystkie kłosy były połamane przy podstawie. Niektóre nawet w dwóch miejscach. Korytarz pomiędzy kręgami składał się jakby z dwóch części. Kłosy na części północnej były ułożone równo ze wschodu na zachód natomiast po stronie południowej były ułożone chaotycznie, jakby ktoś je poprawiał co zresztą widać na zdjęciach. Krawędzie piktogramu były nierówne. Szczególnie widać to na korytarzu i jednym z kręgów gdzie widać nierówność w ziemi a zaraz za nią "odejście" od kształtu. Można wnioskować że ktoś się w tym miejscu potknął, Najmniejszy z kręgów sprawiał wrażenie jakby nie był centryczny. Środek ułożenia kłosów był przesunięty na północ od środka okręgu. Gdy delikatnie podnosiłem kłosy zauważyłem że gleba w niektórych miejscach jest naruszona. Przyznam szczerze że zbyt wiele nie sprawdzałem bo wątpiłem w autentyczność tego piktogramu. Kilka fotek na pamiątkę i do domu. Wśród ludzi krążyło wiele hipotez skąd to się wzięło. (…) niektóre z nich naprawdę mogły rozbawić. Pozwolę sobie przytoczyć niektóre z nich: przede wszystkim UFO, "sarny się wytarzały" , dziki, radary ( w pobliżu znajduje się jednostka wojskowa ze sprzętem radiolokacyjnym), przeszła wichura, wiatr wyrwał z pobliskiego lasu drzewo obrócił nad polem i porwał dalej <-to jest na prawdę dobre :-D, piorun kulisty, "chłop deską", "pijak wracający z festynu" itd... Jednak słuchy mnie doszły że na to pole przyjechali "eksperci z Krosna" i stwierdzili promieniowanie na tych kręgach. Nie wiem co to za eksperci, nie wiem co to za promieniowanie i mierzone w jakich jednostkach. (...) Promieniowanie w tym miejscu nie jest dla mnie niczym dziwnym gdyż jednostka wojskowa znajduje się około 500 m od tego miejsca a taki radar pracuje z mocą około 1 megawata. Fakt że radary mają silnie kierunkowe anteny ale to miejsce było na górce i tym samym było bardziej narażone.Jednak ci eksperci stwierdzili iż tego nie zrobił człowiek. O całym zdarzeniu pisała również lokalna gazeta NOWINY. Warto zwrócić uwagę że o historii z latarką dowiedziałem się dopiero z gazety (wg. Gazety NOWINY, jedna z osób weszła do piktogramu z włączoną latarką akumulatorową, która natychmiast przestała działać – przyp.red.). Na miejscu nic takiego nie słyszałem. Być może historia ta dodana jest w celu ubarwienia całego zajścia. Obecnie sam już nie wiem co mam o tym myśleć dlatego też wysyłam do Was tego maila. Co Wy o tym sądzicie? Czy jest jakaś metoda aby jednoznacznie stwierdzić autentyczność kręgów? Pozdrawiam, Poniżej przedstawiamy kilka z przesłanych zdjęć. Kilka godzin później otrzymaliśmy kolejnego maila od pana Krzysztofa: Dostałem wiadomość od znajomego że znaleziono drugi piktogram. Znaleziono go wczoraj (7 sierpnia). Najprawdopodobniej znowu powstał podczas weekendu. Jednak po nim nie ma już śladu, zboże zostało skoszone. Pozdrawiam, Od redakcji: O awariach sprzętu, mających miejsce na piktogramach pisaliśmy już niejednokrotnie. Takie zdarzenia rzeczywiście mają miejsce i zachodzą nie tylko na autentycznych piktogramach, ale także wewnątrz formacji zbożowych wykonanych przez człowieka. Osoby, które oglądają kanał Discovery na pewno kojarzą film poświęcony próbie stworzenia piktogramu przez grupę amerykańskich studentów. Pod koniec był pokazany fragment filmu nagrywanego ze śmigłowca. Nagranie w pewnym momencie uległo uszkodzeniu, a sam śmigłowiec miał kłopoty ze sterownością. O mało nie doszło do katastrofy. Zakłócenia nagrania video zostały także zanotowane w momencie, gdy w pobliżu znajdowało się urządzenie do wytwarzania mikrofal. Jak odróżnić prawdziwy piktrogram od fałszywego? Jest kilka elementów, które pozwalają oszacować jedynie z pewnym prawdopodobieństwem, czy piktogram jest prawdziwy, czy też nie. Na pewno nie można zaliczyć do niego pomiarów licznikami Geigera kupionymi od Rosjan na bazarach, a taki sprzęt przeważnie można zobaczyć na polskich kręgach. Raz, że są niewiele warte, a dwa, że przez wiele lat mieliśmy okazję wielokrotnie badać poziom promieniowania (mikrofalowego, gamma itp.) wewnątrz kręgu i poza nim. Różnice, jeśli się nawet pojawiały, były na granicy błędu statystycznego i można śmiało powiedzieć, że kręgi nie wykazują się żadnym promieniowaniem. Na pewno trzeba sprawdzić kilka rzeczy, a więc spojrzeć z tzw. "żabiej perspektywy" na powierzchnię piktogramu. Na wygniecionym przez człowieka widać zniszczne naturalne zręby ziemi powstające podczas prac ornych, które po prostu "wyrównuje deska". Oprócz tego brzegi piktogramów, to, czy zboże przylega do ziemi (tak jest najczęściej w fałszywych). Ważny jest stan ścieżek technologicznych, ważne jest także to, jak splecione są źdźbła zboża. Absolutnie trzeba porównać wielkość tzw. "notes" (ang.) w źdźbłach zboża wziętych z piktogramu i poza nim. Pisaliśmy kiedyś o tej metodzie i naprawdę jest bardzo skuteczna, ale wymaga sporo pracy i doświadczenia. Wielkim testem jest spojrzenie z góry na piktogram. Jeśli są okręgi i są to idealne okręgi, to świadczy o tym, że... piktogram jest fałszywy! Na pewno świadkowie, na pewno zdjęcia piktogramu wykonane wieczorem na kliszach o wysokiej czułości (o tej metodzie opowiemy Wam innym razem prezentując zresztą ciekawy materiał porównawczy). W USA przeprowadza się jeszcze inne badania (gleba, zboże itp.), których koszt przekracza kilkanaście tysięcy dolarów, ale wtedy weryfikacja prawdziwości piktogramu jest bardzo wysoka (można być pewnym na 95%, czy piktogram jest prawdziwy).

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6032x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Śr, 9 sie 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.