Historia jest bardzo ciekawa, gdyż świadek wiernie i wiarygodnie opisuje całe wydarzenie. Miało ono miejsce 18 lat temu, kiedy jego siostra poważnie zachorowała na cukrzycę i trafiła w bardzo ciężkim stanie do szpitala. Tam w nocy autor relacji opowiada, że miał dyżur przy siostrze. W pewnym momencie poczuł coś, co opisał jako „obecność potężnej energii”.

From: [...]
Sent: Saturday, January 12, 2019 6:40 PM
To: Fundacja Nautilus <nautilus@nautilus.org.pl>
Subject: Pytanie

Serwus fundacjo,

Mam pytanie do Was, miałem kiedyś dość ciekawe doświadczenie, byłem świadkiem działania jakiejś siły lub mocy na moją chorą siostre ( czuwałem przy niej kiedy była w śpiączce ) okazało się że COś wpłyneło na jej przebieg choroby po części ją uzdrawiając. Widziałem i czułem to będąc od tego zjawiska kilka metrów ( moge podać szczcegóły jeśli będziecie zainteresowani ) Doznałem również bardzo duchowego doświadczenia empatii i miłości, oraz tak zwanego zatrzymania czasu. Zdarzyło się to około 20 lat temu ale mam nieodpartą chęć sprawdzenia tego jeszcze raz, czy znacie kogoś kto mógłby podjąc sie hipnozji regresyjnej i pomóc mi odtworzyć tą historie?  Poprosze dajcie znać, pozdrawiam serdecznie załoge  Paweł

[dane do wiad. FN[

Nagraliśmy z nim rozmowę, którą prezentujemy poniżej:

W tej relacji jest wiele ciekawych elementów jak choćby dziwne wzruszenie, które ogarnęło naszego czytelnika po tym, jak pojawiła się w pokoju „dziwna energia”. To zjawisko typowe dla spotkania z wyższym bytem duchowym.

To, co się dzieje w szpitalach jest od dawna „w centrum uwagi” załogi okrętu Nautilus. Bardzo trudno jest się przebić przez barierę strachu i milczenia, która jest typowa dla ludzi pracujących w szpitalach. Boją się nie tylko ośmieszenia po opowiedzeniu o takich historiach, ale także wręcz zwolnienia z pracy. Opowieści o niezwykłych przypadkach „spotkania z nieznanym” w szpitalach i tak docierają do nas na pokład okrętu Nautilus.

Poniżej przypominamy materiał z naszego Archiwum Wideo FN o niezwykłych historiach w szpitalach, który był prezentowany w znanej serii dokumentalnej o zjawiskach niewyjaśnionych.

Powoli znowu „rozpędzamy maszynerię FN”, choć doprowadzenie całości do stanu „on-line” zajmie jeszcze ok. dwóch tygodni. Na razie jest jednak dobrze i bardzo cieszy, że przestawienie okrętu na nowy serwer sprawiło, że nie ma już żadnych kłopotów z czytaniem serwisu.

Za kilka dni ruszamy w trasę po Europejskich stolicach, którą zakończymy na Wyspach Brytyjskich w lesie Rendlesham. Tam odbędzie się operacja „Otwarte Niebo”. Dostajemy bardzo (!) dużo próśb o zorganizowanie w Polsce prezentacji. Myślimy o tym, ale najpierw musimy uporządkować „pokład okrętu Nautilus” po ostatnim Armagedonie wynikającym z kłopotów z serwerem.

Widzimy ogromny skok ilości osób wchodzących na strony – dostajemy także wiadomości od nowych czytelników. Wszystkich serdecznie witamy i prosimy jeszcze o chwilę cierpliwości, gdyż niestety zdarzenia losowe (jak ostatnie kłopoty z serwisami) sprawiły, że wszystko trwa trochę dłużej, ale – jak napisał nasz wielki wieszcz Juliusz Słowacki – „niech żywi nie tracą nadziei”! ;)

/Uwaga nasi współpracownicy przy poszczególnych projektach! – przekazujemy w ten sposób dobrą informację … wszystkie e-maile już zostały przez nas odzyskane – spokojnie czekajcie na odpowiedzi/