„Coś” wyraźnie wylądowało na koronach drzew i zostawiło idealny lej

Na samym początku prosimy wszystkich „miłośników wiatrów i mini trąb powietrznych” o powstrzymanie się od „odkrywczych wyjaśnień i zbanalizowania tego zjawiska”. Przez trzy lata mieliśmy okazję wielokrotnie rozmawiać z leśnikami i można całkowicie wykluczyć, że jest to efekt działania „punktowej trąby powietrznej”. Tego typu zjawisko zostawia bowiem ślady w lesie, ale mają się one tak do tych śladów z Krasnobrodu czy Tarnobrzega jak nie przymierzając „pięść do nosa”. Na razie piszemy ten tekst na gorąco, na szersze omówienie ostatniego wydarzenia jeszcze przyjdzie czas.

Ale zacznijmy od początku. Dokładnie w trzy lata po incydencie w lesie w Krasnobrodzie doszło do identycznego wydarzenia. Oto e-mail od pana Łukasza Dziewica, który zresztą jest autorem zdjęć.

Witam,

Las o nazwie Kamionka mieści się 2km od Tarnobrzega. Zdjęcia wykonałem 04.04.2010r.

Co jest dziwne z tymi powalonymi drzewami że nie odnotowano na naszym terenie wichur lub silnych podmuchów wiatru. Często chodzę w to miejsce na spacer z psem i zawsze te drzewa stały.

Zdjęcia wykonałem z drzewa na które się wspiąłem. Nie mogłem uchwycić całego tego leja ponieważ musiał bym robić zdjęcia z wysokiego wysięgnika lub lecieć motolotnią. Proszę mi wierzyć że drzewa są w koło tego kręgu i trudno mi zrozumieć nawet gdyby była jakaś wichura to dlaczego drzewa które są na zewnątrz kręgu nie zostały połamane.

w załączniku przesyłam cztery zdjęcia w rozdzielczości do wglądu

Pozdrawiam

Łukasz Dziewic

Oto zdjęcia:

 

 

 

 

 

 

Z pokładu Nautilusa nagraliśmy krótką rozmowę z p. Łukaszem. Oto ten zapis:

 

 

 

 

Warto przypomnieć identyczne wydarzenie, które miało miejsce trzy lata temu w Husinach w okolicach Krasnobrodu. Oto fragment publikacji z miejscowej prasy o tym incydencie:

15 Kwietnia, 2007 rok.

Husiny w gminie Krasnobród. Na wysokości mniej więcej 2 metrów zgięły się sosny. Ich korony utworzyły w środku lasu coś na kształt szałasu. Na dziwne miejsce trafił miejscowy myśliwy. – Jak to zobaczyłem, to zdębiałem. Od razu pomyślałem, że to się nie stało siłami natury. Przyszło mi do głowy, że to może meteoryt – relacjonuje Janusz Adamowicz.

Informacja o potężnym szałasie z sosen natychmiast obiegła całą okolicę. – Byłam na miejscu i widziałam. To wygląda jak miejsce lądowania kosmicznego spodka – opowiada Liliana Mazur, 15- nastoletnia mieszkanka Husin pod Krasnobrodem, ale zaraz dodaje, że nie wierzy w siły nadprzyrodzone. – Moja mama ma pole obok i tam też są zniszczenia, ale mniejsze.

Dlaczego jednak drzewa nie pochyliły się w jednym kierunku, ale utworzyły krąg o promieniu około 50 metrów?

/PAP/

Zobaczmy zdjęcia tego miejsca.

 

 

 

 

Mamy także w archiwum FN filmy o tym wydarzeniu, a także reportaż, który ukazał się w telewizji.

 

 

 

Kiedy opisywaliśmy wydarzenie z Husin trzy lata temu, natychmiast odezwali się „fachowcy od wiatru”. Zataczając się od śmiechu tłumaczyli, że „wiatr”, że „banał”, że „oni to wiedzą i oni to widzą”. Przez trzy lata wielokrotnie mieliśmy okazję rozmawiać o tej sprawie z leśnikami i pokazywaliśmy im zdjęcia. Jedyne, co nas spotykało, to kłopotliwe milczenie i pytanie, komu się „chciało coś takiego ręcznie robić”. Bo wiatr owszem, łamie i niszczy całe połacie lasu, ale zniszczenia wyglądają… zupełnie inaczej!

W Husinach w 2007 roku był jeszcze jeden element – świadkowie! W nocy, w którą powstało owo niezwykłe idealne wygniecenie w postaci leja (średnica 50 metrów) widzieli coś niebywałego nad lasem dokładnie nad miejscem, gdzie potem znaleziono ów niezwykły ślad. Widzieli oni obiekt w kształcie spodka, który powoli lądował na koronach drzew, a potem wystartował!

Oto jedna z tego typu relacji, które dotarły wtedy na pokład Nautilusa:

{…} w nocy 13 na 14 tuż przed północą.

W Szczebrzeszenie (15 km od Krasnobrodu) kobieta wyszła na balkon, zobaczyła nad lasem spodek! Migał światłami, i krażył nad tym lasem

Przestraszyła sie (ok. 50 lat)

Te relacje zostały zupełnie zignorowane przez ludzi, którzy krzyczeli o „wietrze i punktowych trąbach”. I co z tego, że z okolicznych miejscowości różni świadkowie relacjonowali o obiekcie UFO? To nie ma znaczenia, bo „to wiatr, bo to banał” itd. Dla nich te relacje “nie istnieją”. Znamy tę postawę bardzo dobrze… 😉

W sprawie z Krasnobrodu jesteśmy pewni, że znajdą się świadkowie, którzy widzieli taki obiekt nad tym miejscem. Na razie potraktujecie tę wiadomość jedynie jako zasygnalizowanie tego wydarzenia. Do sprawy powrócimy, jak zbierzemy więcej informacji.

Na razie mamy prośbę – szukamy możliwości wykonania zdjęć tego miejsca z powietrza. Jeżeli macie Państwo dostęp do kogoś, kto posiada samolot/helikopter/motolotnię i mieszka na tamtym terenie, prosimy o wiadomość:

nautilus@nautilus.org.pl

Ten post ma 3 komentarzy

  1. Ordep

    Szanowna Redakcjo!
    Drodzy Państwo!

    Cieszę się, że już niebawem Fundacja Nautilus wkroczy w nowy etap działalności. Ostatnie informacje od kapitana okrętu Nautilus, pana Roberta Bernatowicza, którego staram się też wspierać, napawają optymizmem. Wiem, że wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku, czego wszystkim zainteresowanym i sobie życzę z głębi duszy.
    Podobnie z bardzo dużym przekonaniem o zbliżaniu się czegoś nowego i ciekawego dla nas wszystkich, pozwalam sobie przekazać ten materiał, który powinien zainteresować naszych Załogantów i Czytelników Waszego Serwisu.
    To się naprawdę dzieje i powoli realizuje. Proszę mi wierzyć.
    Ten materiał to potwierdza.

    W nocy z 29/30.03.2023 roku miałem kolejny, siódmy już sen proroczy, który podobnie jak w poprzednich, miał związek z Cywilizacją pozaziemską. Od ostatniego, który opisałem też do Fundacji Nautilus, minęło już 14 miesięcy ( ze stycznia 2022 roku ).
    W godzinach wieczornych, będąc w jakimś lokalu, gdzie przebywała duża grupa ludzi, zaobserwowaliśmy na niebie dziwny obiekt, który zbliżał się do Ziemi. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem widoku pojazdu, który w miarę zbliżania się rozświetlał okoliczny teren niebywałym kolorem i blaskiem złotej poświaty. Kształtem przypominał owal o znacznym rozmiarze. Byliśmy pod wrażeniem tej obserwacji, będąc przekonanymi, że to raczej jakiś pojazd pozaziemski.
    Po jakiejś chwili, czekając co będzie się działo dalej, w tym lokalu pojawiła się duża grupa Obcych Przybyszów z tego pojazdu. Niemalże zamarliśmy z wrażenia, widząc rosłych mężczyzn przed nami.
    Wszyscy Oni, byli podobni do ludzi. Ich wygląd naprawdę przypominał homo sapiens.
    Już na samym początku zakomunikowali nam, że przybyli z bardzo daleka, z odległego, od naszej Planety, miejsca w naszej Galaktyce. Zwrócili się z prośbą, aby wszyscy, poza mną, opuścili
    pomieszczenie, w którym właśnie przebywaliśmy. Oznajmili zdecydowanie, że zostałem wytypowany i wybrany do kontaktu z nimi i dalsze rozmowy chcą prowadzić tylko ze mną. Tak naprawdę to wyglądało, niczego nie dodaję i nie chcę się tu jakoś wyróżniać, podkreślać swoją ważność i uchodzić za megalomana. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Sam jestem tym bardzo zaskoczony. Jednak taki komunikat i przesłanie były wyraźnie podkreślone. Trochę mnie to zaskakuje i czuję się tym ” obciążony “. Jest to dla mnie trudna sytuacja, bo sam już nie wiem, co jest grane? Doszło nawet do pewnej konsternacji, ale nieznani mi wcześniej ludzie ze zrozumieniem i w spokoju opuścili to pomieszczenie. Pozostałem tam sam z niespodziewanymi Gośćmi, ale jakoś nie miałem żadnych obaw i lęku, przeczuwając dobre Ich intencje. Powiedziałem, że jestem bardzo ciekaw skąd przemierzyli podróż do naszej Planety. Odpowiedzieli natychmiast, że ich Planeta jest oddalona 1000 lat świetlnych od naszej i znajduje się w Gwiazdozbiorze Oriona. Wymienili też nazwę miejsca zamieszkiwania Ich Cywilizacji, która określana jest przez Nich jako Ewera, Enka, Ewenga, Wenga lub coś w tym rodzaju ( muszę przyznać, że po przebudzeniu jakby nie utrwaliła się w mojej pamięci dokładna nazwa tej Planety ). Myślę, że to niewiele zmienia, bo to jest Ich określenie i nazwa raczej mało mówiąca Ziemianom ? Być może kiedyś przypomnę sobie nazwę tej Planety?
    Dotarcie do naszego Układu Słonecznego nie trwało długo.
    Oni potrafią pokonywać duże odległości międzygwiazdowe dzięki opanowaniu technologii, nieznanej naszej Cywilizacji. Dodali, że wszystko przed nami.
    Mają wobec nas dobre plany i nie musimy obawiać się wrogiej inwazji na Ziemię. Ich Misja ma za cel udzielenie nam pomocy i wielu wskazówek w dążeniu do rozwiązania ważnych problemów cywilizacyjnych.
    Bardzo ciekawe było też porozumiewanie się między nimi samymi. Ich język przypominał jakby niderlandzki, ale brzmiący jednak inaczej i w dużo szybszym tempie. To zapamiętałem, gdy rozmawiali ze sobą. Na koniec Ich dowódca podkreślił, że oficjalne Ich ujawnienie się przed Ziemianami, jest w fazie końcowej, lecz nie podał konkretnego terminu tego ewenementu w skali Galaktycznej . Dał mi do zrozumienia, że na pewno dowiem się tą drogą jeszcze więcej, gdy zbliży się czas Ich ” Negocjacji z Ziemią “.
    Prawdopodobnie, gdy się zmaterializuje, będę w tym uczestniczył ?

    W kontekście tego wszystkiego pragnę przypomnieć że blisko
    6 lat temu (11.08.2017 roku ) opisałem “przekaz” od przedstawicieli obcej Cywilizacji, którego dość szczegółową treść wówczas zamieszczono na stronach Fundacji Nautilus w Dziale XXI PIĘTRO, i na stronie internetowej, pt… Kontakt naszej Cywilizacji z Obcą Cywilizacją ok. 2023 – 2024 r…?
    To, co obecnie twierdzą w amerykańskim Pentagonie, jest jakby potwierdzeniem tej istniejącej rzeczywistości, zawartej w tamtym opisie. Nikt, również ja, nie przypuszczałem, że to, co opisywałem od niemalże 10 lat, nabierze rozpędu i przyspieszy rozwój wydarzeń, związany z naszymi Starszymi Braćmi z Kosmosu.
    Aż trudno w to uwierzyć, bo mój materiał mówi dużo więcej w tej kwestii. Cyt. fragment z tego opisu snu proroczego: “…widziałem obiekt, który przypominał księżyc. Jak się później okazało był to obiekt “MATKA” – BAZA jakiejś Obcej Cywilizacji, który krążył w naszym Układzie Słonecznym. Na naszej Planecie wylądowała duża ilość mniejszych pojazdów, z których ujawniły się Istoty przypominające wyglądem ludzką rasę, a także licznie wykorzystywana w tej operacji, sztuczna inteligencja – Androidy… ”
    Ich przybycie ma być związane z bardzo ważną MISJĄ. Mieliśmy przed sobą obraz, który ewidentnie to potwierdzał.
    O tym właśnie, wiele więcej napisałem w tamtym materiale.
    Dobrze pamiętam, że do, chyba, fizycznego Ich ujawnienia się, przed Ziemianami, ma dojść około 2024 roku?
    Niektórzy w Nautilusie twierdzą, że ma do tego dojść za około 200 -300 lat ?
    Moja wiedza jest jednak nieco inna i zbieżna z najnowszymi ” rewelacjami ” Pentagonu?
    Jak widać, powoli zaczyna realizować się scenariusz, kilka lat temu opisany przeze mnie do Fundacji Nautilis ? Teraz mówią właśnie o tym i w amerykańskim Pentagonie analizują nieznane ogółowi materiały, dotyczące odwiedzin okolic naszego Układu Słonecznego przez obcą Cywilizację. Wiedzą, że na orbicie w naszym Układzie Słonecznym “przebywa” jakiś duży obiekt pozaziemski, z którego przylatują mniejsze pojazdy obcych jako sondy.
    Coś chyba jest na rzeczy?
    Niektórzy bardzo się zdziwią, gdy zbliży się czas wydarzenia, którego ludzkość na Ziemi nie przeżywała od tysiącleci.
    Można w to wierzyć lub nie.
    Nie jestem człowiekiem nawiedzonym, wiem jednak, jestem wręcz przekonany, niemalże w 100 %, że to się do nas zbliża. Wszystkie dowolne komentarze nie będą miały w tej kwestii żadnego znaczenia, bo nie zmienią biegu wydarzeń, który już się realizuje.

    W 2024 roku ludzkość powinna być przygotowana na próby nawiązania bezpośredniego kontaktu przez obcą Cywilizację.
    “… Nie jesteśmy tu by udowodnić Wam, że istniejemy, lecz by przekazać informacje. Jeśli trafiają do Ciebie to dobrze, jeśli nie to też dobrze […] Chodzi o to, byście je poznali i podjęli własną decyzję, co chcecie dalej z tym zrobić…
    – przekazują Obcy…
    Wygląda więc na to, że 2024 rok ma przynieść wiele światowych zmian. Pytanie tylko: czy Ziemianie będą potrafili zrozumieć nas i naszą Misję
    – mówią Obcy?

    Pisząc to, nie wyobrażałem sobie, że po kilku latach te “senne przekazy” od nieznanej Cywilizacji pozaziemskiej przybiorą taki obrót, niemalże zbliżony do obecnych ustaleń ważnych instytucji amerykańskich zajmujących się tymi niezwykłymi zdarzeniami.

    Właśnie 15.03.2023 r. kilkanaście dni temu, nie tak dawno zresztą, ujawniono
    szokujący raport Pentagonu o UFO.
    W raporcie czytamy m.in., że w pobliżu Ziemi może znajdować się sztuczny obiekt międzygwiezdny, przypominający nasz Księżyc?
    To obraz, który opisałem w moim śnie w 2017 roku.
    Może on być statkiem macierzystym pozaziemskiej cywilizacji, który przelatując obok planety, wysyła na nią wiele małych sond lub podobnych urządzeń.
    Statek kosmitów znajduje się blisko Ziemi? Ujawniono też informacje o możliwym spotkaniu z obcą cywilizacją. Czy kosmiczne sondy śledzą Ziemię? Co widzieli piloci wojskowi?
    Rząd USA ukrywa informacje o UFO i kosmitach? Ujawniono nowy raport, jeszcze w formie roboczej, pochodzi z All-Domain Anomaly Resolution Office (AARO) w Pentagonie. Jego autorami są szef tego biura Sean Kirkpatrick i Abraham Loeb, przewodniczący wydziału astronomii Uniwersytetu Harvarda.
    Jak wyjaśnia portal O2.pl, „raport opublikowany 7 marca koncentruje się na fizycznych ograniczeniach niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych”. To zaskakujące informacje, bo niedawno ujawniono, że rząd USA przygotowuje specjalne procedury dotyczące ewentualnego spotkania z kosmitami.
    Więcej podano na: https://www.planeta.pl/Ciekawostki/statek-obcych-blisko-ziemi-pentagon-ujawnia-raport-wideo-15-03-2023

    Pozdrawiam serdecznie Szanowną Redakcję,
    także drogich Załogantów i Czytelników Waszego poczytnego Serwisu.
    Załogant Ordep/Pedro

    1. Dariusz11

      Witaj Ordep oraz pozostali Załoganci.

      Przeczytałem Twój post. Zakładając, że to tzw. „sny prorocze” to mi nasuwają się następujące przemyślenia:

      – dlaczego przekaz nastąpił bez obecności innych świadków tj. Ziemian ? Obawiają się czegoś, że np. ktoś zadałby pytanie na które nie chcieliby udzielić odpowiedzi ? Czy inne osoby są niegodne dostąpienia zaszczytu bycia obecnym przy przekazaniu tych inf. dla Ciebie, które i tak ujawniłeś ?

      – chcą nam udzielić pomocy, ale nie teraz. Może za rok. Dlaczego wcześniej tego nie zrobili ? Czy taka pomoc jest uzgodniona z innymi Obcymi ?

      – czy to ujawnienie ma związek z obecną sytuacją na Ziemi ? Może chcą czemuś zapobiec ?

      Nie sugeruję abyś dawał odp. na ww. pytania. Możesz nie znać odp.
      Pewnie w tym roku nie jedno nas jeszcze zaskoczy.

      Być może jest wiele racji w powiedzeniu hinduskiego mistyka:
      „Człowiek poznaje prawdę, odpowiednią dla jego stadium rozwoju”.

      Pozdrawiam.

Dodaj komentarz