Dziś jest:
Wtorek, 19 marca 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Głos, który słyszałam, wyraźnie wymawiał moje imię.
Nie, 10 gru 2023 22:12 | komentarze: brak czytany: 2584x

[...]Witam, Historia ta nie daje mi spokoju... Muszę ją Wam opowiedzieć. Na ostatnim roku studiów przeszłam na Islam. Wyszłam za mąż za Araba i odtąd mieszkam na Bliskim Wschodzie. W grudniu, 2004 r, wieczorem, moja teściowa źle się poczuła. Ponieważ chorowała na serce, natychmiast mój mąż z resztą rodzeństwa, przewieźli ją do szpitala. Mieszkaliśmy wtedy wszyscy razem. Mnie polecono zostać z dziećmi: mój półtoraroczny synek i 5-letni syn siostry męża. Spał on w drugim pokoju, od ktorego odgradzał mnie salon. Nie śpiąc, leżąc w łóżku, żeby nie zbudzić synka, usłyszałam 3-krotne wołanie mojego imienia. Byłam całkowicie pewna, że wołał mnie ów 5-latek, Abdallah. Syknęłam więc w odpowiedzi, dla uspokojenia: "Już idę, już idę...". Jakież było moje zdziwienie, kiedy dobrnęłam do jego pokoju i usłyszałam jego smaczne chrapanie... On na pewno mnie nie wołał...

Po ok. godzinie przyjechali wszyscy ze szpitala. Powiedziano mi, że teściowa zmarła podczas reanimacji...właśnie jakąś godzinę temu.Muzułmański pogrzeb odbywa się jeszcze tego samego dnia, przyjechali więc szybko do domu, by przygotować wszystko do ceremonii pogrzebowej i na przyjazd gości żałobnych. Kiedy powiedziałam mężowi i jego rodzeństwu o tym wołaniu...oburzono się na mnie. W wołanie mogliby jeszcze uwierzyć, ale dlaczego ich ukochana matka miała by w tej chwili wołać mnie a nie swoje dzieci? W 2008 roku, po wielu wewnętrznych rozterkach i załamaniach nawróciłam sie na Chrzescijaństwo...

Nie muszę chyba wspominać, że mogę zostać oskarżona o apostazę. Mój mąż z bólem (jest mocno wierzącym Muzułmaninem) ale zaakceptował moją decyzję. poza nim, nikt o tym nie wie. Dalej uważa się mnie za Muzułmankę. Po urodzeniu bezproblemowo pierwszego syna, przeszlam 4 poronienia - nie znaleziono przyczyny, po moim nawróceniu i po bezowocnych kolejnych próbach - zaszłam w ciąże i urodziłam zdrowego, drugiego synka. Do dzisiaj zastanawiam się, dlaczego teściowa wołała własnie mnie i czy ma to związek z religią... Głos, który słyszałam, wyraźnie wymawiał moje imię. Był przerażający... Dlatego, dla uspokojenia odezwałam się do "głosu"... Bardzo proszę, o pomoc w interpretacji tego zjawiska

[...]

Witamy
Dziękujemy za ten e-mail. Absolutnie wierzymy w każde Pani słowo. Kilka spraw.
Po pierwsze duch po śmierci fizycznej bez problemu przenosi się do swojego domu. Przed „udaniem się w stronę światła” jeszcze chce dać znać bliskim. Także jest w stanie przekazać słowa, które będą słyszalne.
I mamy tutaj dwie możliwości. Albo Pani teściowa dała Pani w ten sposób znak o swojej śmierci. Albo… to Pani duch opiekuńczy w ten sposób zawiadomił Panią o jej odejściu. Obie możliwości są prawdopodobne.
Nie ma to związku z religią, zresztą „po drugiej stronie” ona traci na znaczeniu. To są tylko „różne ścieżki dojścia do tego samego Boga” – taki jest sens różnych religii.
Czy urodzenie syna może mieć związek z nawróceniem na Chrześcijaństwo? Naszym zdaniem raczej nie, choć „tamta strona” rządzi się swoimi prawami, niepoznanymi nam żyjącym. Przesyłamy dla Pani nasze „ciepłe myśli”
Pozdrawiamy serdecznie
FN








* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.