Dziś jest:
Sobota, 27 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 5826x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 3/5


Pon, 8 sie 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

KOLEJNE PIĘKNE PIKTOGRAMY Z WIELKIEJ BRYTANII
Tegoroczne agrosymbole zachwycają swoją precyzją

Jak poznać, czy dany piktogram jest prawdziwy? Sposobów jest kilka, ale jeden z najskuteczniejszych polega na wykonaniu zdjęć z powietrza. Nasi brytyjscy przyjaciele radzą, aby w ogóle nie zwracać uwagi na "równe ułożenie kłosów" czy dobre wrażenie podczas oględzin na miejscu, gdzie powstał piktogram. To jest ważne, ale sto razy ważniejszy jest "test lotniczy". Piktogram, który z poziomu pola wydawał się szczytem precyzji i zadziwiał rozmachem i rozmiarami, nagle z powietrza wygląda żałośnie, czy wręcz dziecinnie. Piszę o tym zwłaszcza w kontekście tegorocznych polskich piktogramów, które po prostu porażają swoją siermiężnością i brakiem skomplikowanych układów graficznych. Wyjątkiem jest może absolutnie najpiękniejszy, naszym zdaniem, tegoroczny polski piktogram, który powstał w Mąkowarsku, a który na zdjęciach z motolotni wygląda naprawdę bardzo wiarygodnie. Tymczasem inne polskie piktogramy wypadały fatalnie podczas "testu lotniczego". Dopiero z góry widać nieudaczne i krzywe "ścieżki", oraz ogólny prymityw kształtu, który jak najbardziej wskazuje, że możemy mieć do czynienia z fałszerstwem.
Brytyjczycy radzili nam kiedyś, aby w ogóle machać ręką na "koła w zbożu", które można zrobić po prostu idealnie w dowolnej wielkości wykorzystując sznurek i prosty patyk. Tak naprawdę wiele pokazują ścieżki, które jest trudno proporcjonalnie "wykonać" i fałszerze piktogramów ratują się robiąc "łuki", bo wiadomo że proste linie natychmiast pozwalają na identyfikację fałszerstwa. I właśnie "te łuki" w przypadku kilku polskich tegorocznych piktogramów po prostu "ścinają z nóg". Nierówne, nieproporcjonalne, przypadkowe. Słowo "prymityw" nie oddaje w pełni tego, co pokazały zdjęcia lotnicze.
Niepokojące jest to, że tegoroczne polskie piktogramy w przytłaczającej większości to najprostsze "koła połączone łukami", bez proporcji, bez ładu i składu, groch z kapustą, po prostu obezwładniające właśnie ubóstwem kształtu. O ile wiem - w tej sprawie przygotowuje duży tekst miesięcznik "Nieznany Świat", ale już teraz poruszamy ten problem. Myślę, że wszystkich miłośników kręgów zbożowych czeka wiele bolesnych niespodzianek !), ale dość o - naszym zdaniem - najbardziej zabawnym sezonie kręgów zbożowych w historii Polski. Obiecuję, że do tego wrócimy. Przenieśmy się do Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii, gdzie na polach kolejny rok z rzędu powstały po prostu dzieła sztuki. Zatrzymam się na chwilę przy dwóch piktogramach, które powstały w pobliżu miejscowości Aldbourne. Oba znaki to prawdziwe diagramy stworzone z mistrzowską precyzją. Zostały odkryte 24 lipca 2005 roku i dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności w stanie nienaruszonym dotrwały do "zdjęć lotniczych". Całe pole było bowiem ogrodzone przez właściciela, co uniemożliwiło badaczom nawet dotarcie na teren piktogramu (było z tym dużo problemów). W przypadku obu piktogramów mamy do czynienia z tzw. efektem pozornej trójwymiarowości - trudnym do uzyskania na desce kreślarskiej, a co dopiero na polu zboża.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 5826x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 3/5


Pon, 8 sie 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.