Dziś jest:
Niedziela, 24 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6007x | Ocen: 15
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
CZY W TRAKCIE TZW. ‘MULTIMEDIALNEGO CZATA Z POKŁADU FN’ NAGRAŁ SIĘ DŹWIĘK TYPU EVP?
29 stycznia 2017 przeprowadziliśmy tzw. „czat FN o reinkarnacji”, choć tak naprawdę była to trochę inna forma komunikacji z czytelnikami znana w sieci pod hasłem „LIVE STREAM”. Przez ponad godzinę nasz kolega z pokładu Nautilusa mówił na temat wędrówki dusz, swoich własnych doświadczeń z przypadkami dzieci pamiętających poprzednie wcielenia, także reguł dotyczących duszy, które można odczytać na podstawie zebranego materiału przez FN. Mimo wielu błędów i niedociągnięć wynikających z braku doświadczenia „z nową formą przekazu” uznaliśmy ten czat za w miarę poprawny, a sam eksperyment z „live stream z pokładu Nautilus” za ciekawy pomysł kontaktu z czytelnikami. Zapis całego spotkania został opublikowany w serwisie youtube.
W czasie ponownego odsłuchiwania materiału wyłapaliśmy rzecz, która... wprawiła nas w zdumienie. Wszystko dzieje się ok. 1 godz. 04 min. 26 sek.
Nagle na zapisie pojawia się bardzo szczególny dźwięk, który po wielokrotnym wysłuchaniu i małej przeróbce polegającej na wyciszeniu szumów jest słowem „halo”…
Jeśli ktokolwiek słyszał kiedyś tzw. nagrania EVP (Electronic Voice Phenomena) wie, że brzmią one bardzo podobnie: są trochę metaliczne, powodują „trzaski” i dają się odczytać dopiero po wielokrotnym odsłuchaniu. Czy to możliwe, że podczas rejestracji „Multimedialnego czata z FN” nagle odezwał się… duch?
Poniżej krótka rozmowa zarejestrowana w Bazie FN 11 lutego 2017.
Czy wcześniej słyszałeś ten dźwięk?
Nie, absolutnie nie. Jestem zdziwiony, że coś takiego… nie ma możliwości, żeby na przykład był to dźwięk… w każdym razie wykluczam, że był to odgłos jakiegoś pliku wideo czy dźwiękowego, który akurat wtedy uruchomiłem, bo nic takiego nie robiłem, a poza tym to jest niemożliwe z powodów technicznych. W tamtym momencie jest to niemożliwe.
Czy bierzesz pod uwagę, że to mógł być na przykład odgłos przesuwanego krzesła albo czegoś po blacie biurka, na przykład szklanki z herbatą?
Krzesła? Nie sądzę, poza tym to nie brzmi jak przesuwane krzesło… o szklance czy na przykład myszce komputerowej… trudno mi powiedzieć, ale także nie wydaje mi się to możliwe. Nigdy wcześniej nic podobnego mi się nie przydarzyło, ale to naprawdę nie brzmi jak przesuwanie czegoś po czymś. Faktycznie słychać tam wyraźne słowo „halo”. Naprawdę dziwna sprawa.
Czy można założyć, że jest to dźwięk typu EVP?
Mamy nagrania EVP zbierane od wielu lat i przysyłane przez czytelników serwisu. Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, o co chodzi…
Możesz wyjaśnić w kilku słowach?
Tak. Chodzi o to, że na całym świecie jest powszechnie uznana forma komunikacji z duchami poprzez zostawienie w nawiedzonym domu np. dyktafonu. Po kilku godzinach odsłuchuje się zapis i nagle okazuje się, że są tam właśnie takie pojedyncze słowa czy nawet zdania, choć w domu nikogo podczas nagrania nie było. To jest właśnie EVP. Mamy tego sporo.
Czy te nagrania są podobne do tego „halo” z czata FN?
Bardzo podobne! Trochę takie metaliczne, z trzaskami, krótkie… bardzo podobne do tego naszego „halo”.
Czy możesz założyć, że w czasie tego czata dotarł do ciebie jakiś duch?
Jestem trochę zaskoczony tą historią i ostrożny w ocenach, ale po tylu latach zajmowania się zjawiskami niewyjaśnionymi jestem sobie w stanie wyobrazić wszystko. Jeśli mówimy o takiej hipotezie, to warto zwrócić uwagę na to, w którym momencie pada to słowo „halo”.
Co masz na myśli?
Wypowiadam na głos pytanie od naszej czytelniczki „jaki jest końcowy cel nauki duszy”. Można by żartobliwie powiedzieć, że wywołana dusza się odezwała… Nie chcę wyrokować, czy to faktycznie EVP czy też przypadkowy trzask, który ułożył się w słowo „halo”. Mogę sobie jednak wyobrazić, że w mieszkaniu kogoś ze słuchających mojego głosu w tamten niedzielny wieczór był np. duch zmarłej i bliskiej im osoby, który zauważył, że ktoś z domowników słucha właśnie na żywo naszego „połączenia live stream” z pokładem Nautilusa. Być może zaciekawił się treścią wygłaszanych przeze mnie tez dotyczących życia po śmierci i postanowił sprawdzić, jak ten facet wygląda… Dla ducha nie jest to żadnym problemem, może w ułamku sekundy znaleźć się wszędzie.
Czyli mógł pojawić się w twoim pokoju?
Jeśli założymy prawdziwość tego materiału, to jak najbardziej tak. Potem wystarczyło, że powiedział to słowo do mojego mikrofonu… tak… mogę to sobie wyobrazić. To jest możliwe.
Czy przedstawimy kiedyś nagrania EVP przysłane przez czytelników serwisu?
Już dawno powinniśmy to zrobić. Jest tego naprawdę sporo.
Dziękuję za rozmowę.
Baza FN, 11 lutego 2017
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6007x | Ocen: 15
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie