"To, kim jesteś teraz jest wynikiem wszystkiego, o czym kiedyś myślałeś i w co mocno wierzyłeś" Budda Minęło sporo czasu od kiedy mówiliśmy o tajemnicach ludzkiego umysłu. Niejednokrotnie w artykułach zarysowaliśmy tylko potęgę myśli (wspomianliśmy o niej również w naszym tekście pt. "10 punktów"). Od tamtego czasu wiele się zmieniło. My sami doświadczyliśmy nowych przygód i zdarzeń, które utwierdziły nas w przekonaniu, że myśl człowieka potrafi kształtować rzeczywistość. Dla tych, którym wydaje się to śmieszne lub niedorzeczne, odsyłamy do osiągnięć współczesnej fizyki kwantowej, a które zostały omówione w filmie What The Bleep Do We Know (Przeczytaj tutaj). Czy ludzka myśl może być tak potężna aby wpływać na zjawiska nas otaczające? A może odpowiednim myśleniem odpowiadamy za kreację otaczającej nas rzeczywistości? Jedno jest pewne, kiedy zaczniecie drążyć temat, odkryjecie niesamowite możliwości i ogromną tajemnicę. Bardzo chcieliśmy umożliwić wam, drodzy czytelnicy, obejrzenie wspaniałego (naszym zdaniem) filmu The Secret. Próbowaliśmy uzyskać zgodę na bezpłatny pokaz ale niestety ze względu na to że jest to film komercyjny takiej zgody nie uzyskaliśmy. Prezentujemy wam za to krótki trailer i polecamy szukanie filmu w serwisie video.google.pl . Kod Mojżesza. Jedność. Po odkryciu ogromnych możliwości jakie daje ludzka myśl, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z ogromnej mocy jaka w nim drzemie przychodzi czas aby pójść dalej. Fizycy kwantowi mówią na to "królicza nora", bo gdy człowiek się w nią zagłębia staje się jeszcze bardziej ciekawa i tajemnicza. I oto przyszedł czas kiedy zostaje uwolniona kolejna tajemnica. Oczywiście osoby, które rozwijają się duchowo już dawno o tym wiedzą, a z pewnością spora część to czuła. Twórcy Secretu nazwali to "Kodem Mojżesza", mimo, iż wiedza i odkryta tajemnica nie ma nic wspólnego z Chrześcijaństwem. Ta wiedza to świadomość jedności wszystkiego co nas otacza, czym jesteśmy i jacy jesteśmy. Każdy aspekt życia, zachowanie, napotkani ludzie, są częścią nas samych. Cały świat jest odzwierciedleniem tego co myślimy bo my jesteśmy nim a on jest nami. Dzięki temu mamy ogromną moc, która drzemie wewnątrz człowieka i czeka na odkrycie. Najciekawsze jest to, że Secret (czyli wpływ na reczywistość za pomocą naszych myśli) zawsze działa, czy tego chcemy czy nie, czy to negujemy, czy też obdarzamy pełną akceptacją. Teraz czas na kolejne wtajemniczenie, coś co dla niektórych wyda się banalne, ale kiedy człowiek jest gotowy, zrozumie to zupełnie inaczej i dostrzeże w tym przeogromną moc, tajemnicę i potęgę. Jedno jest pewne. Poznanie (i zrozumienie) Secretu i Kodu Mojżesza sprawi, że życie zmienia się całkowicie. Świat nie wygląda już tak samo. Człowiek nagle spogląda na codzienne problemy z zupełnie innej perspektywy. Oczywiście, nikt nie powiedział, że sztukę używania sekretu opanowuje się od razu. To tak jakby podczas pędzenia z ogromną prędkością po autostradzie przesiąść się z malucha do najnowszego modelu Mercedesa. Dziś już wiemy, że jedni to przeklinają bo wolą żyć w starym systemie wierzeń i być więźniami dogmatów, niż poznać coś zupełnie nowego. To wiemy na pewno - nie każdy jest na to gotowy i nie każdy to od razu zrozumie. Ale ważne abyście byli tego świadomi gdyż już sama świadomość tej wiedzy małymi kroczkami zmienia życie i prowadzi do pełnego zrozumienia własnej istoty . Musimy o tym powiedzieć ponieważ coraz więcej ludzi idzie dalej, rozwijają się i wiemy to z własnego doświadczenia, że Nautilus jest dla nich niczym skok na trampolinie. Nie można mieć do nas pretensji że nie dostarczamy im dalszej pożywki informacji o otaczającym ich świecie gdyż jesteśmy dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki i odkrywają, że "jednak jest coś, czego nie wiedać". Po mailach przychodzących do nas codziennie w ogromnych ilościach, widzimy iż, drodzy czytelnicy, pędzicie do przodu w rozwoju. Często zaskakujecie nas swoimi możliwościami, ogromem wiedzy i niezwykłych doświadczeń. Jesteśmy wręcz z was dumni. Widzimy także waszą wrażliwość na cierpienie innych, reagujecie żywo na to co się dzieje na świecie i nie jest to wam obojętne. Jeśli ktoś z was czasem czuje się z tym samotny, bądźcie pewni (!), jest was coraz więcej i przyjdzie taki moment kiedy to wy weźmiecie w ręce los tej planety i pozbędziecie się tego brudu fizycznego i jeszcze grubszej warstwy brudu duchowego... I oczywiście są osoby, które potraktują ten artykuł (tak jak wiele innych) z przymrużeniem oka - każdy ma do tego prawo. Jednak wiemy, że wiele osób zrozumie jego sens, podobnie, jak wiele osbób nas o niego prosiło... Nasza mała aktywność na stronach podyktowana jest tym iż ruszyliśmy z kosztownymi projektami i sporo czasu zajmuje nam generowanie pieniędzy na te cele :). Bądźcie jednak pewni, że Fundacja Nautilus ciągle działa, płynie i zawsze dla was będzie na pełnym morzu ;)