Oto informacja, którą otrzymaliśmy w ciągu ostatnich kilku godzin. -----Original Message----- From: xxxxxxxxxxxxxxxx Sent: Friday, June 12, 2009 12:04 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO nad Siedlcami Witam Państwa, dzisiaj, to jest 11 czerwca 2009 po godzine 23:00 w Siedlcach (woj. mazowieckie) zaobserwowano niezidentyfikowany obiekt latający. Niestety nie jestem bezpośrednim świadkiem, ale świadków było wielu, gdyż właśnie kończył się koncert organizowany na siedleckim placu Sikorskiego i masy ludzi wracały do domów. Z relacji bezpośrednich świadków, to jest moich rodziców wiem, że mnóstwo ludzi się zatrzymywało i robiło zdjęcia komórkami. Opis mój może być nieprecyzyjny. Najlepiej porozmawiać z bezpośrednimi obserwatorami, ale obiekty świetlne sunęły powoli nad miastem, ponoć całkiem nisko. To tak jakby te obiekty świetlne (światła) ograniczały/wyznaczały sześciokątny kształt tego obiektu. Tak jakby zamaskowany/niewidzialny obiekt zapalił sobie światła. Nie wydawał żadnego dźwięku. Eh szkoda, że tego nie widziałem. Ale fakt faktem sprawa jest na tyle wyjątkowa, iż wielu ludzi to widziało. Ciekawe czy pójdzie to gdzieś dalej w eter. W każdym bądź razie to tyle z relacji moich rodziców. Pozdrawiam Mariusz M. Czekamy na więcej szczegółów. Ta informacja jest dla nas szczególnie ciekawa, gdyż dotyczy Siedlec czyli miejscowości położonej bardzo blisko miejsca, które do dziś uważamy za „numer jeden”, czyli Zdanów. Minęło tyle lat, a ta sprawa cały czas jest jednym z głównych tematów rozmów „na pokładzie Nautilusa”. Nigdy bowiem nie spotkaliśmy się z tak wiarygodnym i udokumentowanym przypadkiem obserwacji UFO, w czasie której zostały wykonane zdjęcia. W sprawę zbadania tamtej historii najbardziej zaangażował się (czasowo i pod każdym innym względem) Rafał Nowicki i już teraz możemy zapowiedzieć kolejną publikację w sprawie Zdanów. I pomyśleć, że w przyszłym roku minął cztery lata od tego wydarzenia! Przy okazji tego tekstu chcemy zaprezentować kilka informacji z półki „UFO” z ostatnich dni. Informacje publikujemy w dość prostej formie, gdyż nie mamy czasu na więcej! :) -----Original Message----- From: xxxxxxxx Sent: Monday, June 08, 2009 1:05 PM To: nautilus Subject: Ognista Kula Witam, udalo mi sie zaobserwowac przelot ognistej kuli. Obiekt pojawil sie nagle na niebie i z niesamowita szybkoscia lecial po poludniowej stronie nieba z zachodu na wschod. Obserwowalem go jakas sekunde moze dwie dopoki nie schowal sie za blokami akademikow na lubelskim felinie. pozdrawiam PS bylo to zdaje sie, ze 31-05-2009 lub gora dzien dwa pozniej -----Original Message----- From: Rafał xxxxxxxxxxxxxxx Sent: Tuesday, June 09, 2009 9:27 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: ognista kula na niebie Witam Mieszkam w Nowym Tomyślu 60 km na zachód od Poznania, wczoraj kilka minut po godz 22 na niebie w kierunku południowym zobaczyłem ognistą kulę w odległości jak mi się wydaje kilku lub kilkunastu kilometrów. Była wielkości księżyca gdy jest minimalnej wielkości widywanej u nas, poruszała się w kierunku zachodnim z minimalną prędkością ciągle płonąc, po kilku minutach zgasła i czarny „cień” powoli opadł, co to mogło być?? Nie słyszałem o żadnym wypadku samolotu czy lotni (?) niestety nie mogłem zrobić zdjęcia Pozdrawiam Miejsce obserwacji ..........Swarzędz Wielkopolska Data obserwacji ...............07.06.2009r. Przybliżona godzina rozpoczęcia obserwacji ..........około 22. Czas trwania obserwacji ...20min Opis obiektu: Jasne pomarańczowe punkty światła. W początkowej fazie obserwacji dwa przemieszczające się po niebie. Równym tempem i odległości od siebie., po chwili pierwszy obiekt (prowadzący) zwolnił i zmienił kierunek Jakby się oddalał i po chwili znikł z pola widzenia.., drugi kontynuował lot jeszcze przez jakieś 5 min i również zmienił kierunek i znikł. Po około 7-10min pojawił się trzeci obiekt nisko nad horyzontem i unosił się od góry (być może to złudzenie i obiekt po prostu zbliżał się) w to samo miejsce gdzie znajdowały się pierwsze dwa obiekty. Pozostał tam niemalże bez ruchu około 3 min po czym jak wcześniejsze obiekty zaczął ( odniosłem takie wrażenie) oddalać się. I znikł. Próbowałem robić zdjęcia aparatem w telefonie przez szybę okna kuchennego., niestety jakość jest fatalna (nic nie widać). Dodam ważną informacje , w momencie obserwacji mieszkałęm na oś.Raczyńskiego w Swrzędzu.przeprowadzam się 10 bm. Obiekty poruszały się ze wschodu na zachód , w momencie znikniecia zmieniały kierunek na południowy wschod. I jeszcze kilka fimów. Zaczynamy od filmu ze Szwajcarii: -----Original Message----- From: Adam Sent: Tuesday, June 09, 2009 12:38 PM To: nautilus Subject: znów niesamowity film na ufocasebook ufo w środku lasu Szwajcaria Witam załoge przesyłam Wam linka do filmu z tej strony ufocasebook.Śledze ją regularnie można tam znaleźć nie lada perełki.Właśnie taką jak ta. http://www.ufocasebook.com/2009b/switzerlandapril2009.html Oryginalny film trwa 45 minut! Na tym filmie pokazane jest 10 ale i tak robi wrażenie.Widać jakby sam obiekt czy to coś przemieszczał się między drzewami i może badał glebę.Nie jestem pewny w 100%,coś tam "kombinuje" ;) w lesie.Na filmie jest już pokazany sam moment penetracji lasu nie jest pokazane jak on się tam znalazł. Pozdrawiam i miłego odbioru -----Original Message----- From: TomTom Sent: Sunday, June 07, 2009 12:28 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Ufo Italy We Włoszech jest takie "jeden" k?óry twierdzi że ufo lata (widzi) koło jego domu codziennie . http://www.disclose.tv/action/viewvideo/24049/Spectacular_UFOs_filmed_by_Antonio_Urzi_Italy_2009/ oto film:
Spectacular UFOs filmed by Antonio Urzi Italy 2009 I jeszcze jeden film, a raczej sprawa bezpośrednio związana ze zjawiskiem UFO. Taka jest przynajmniej nasza opinia! Chodzi o tzw. tajemnicze dziury w ziemi. Powstają samoistnie, są idealnie wykonane (poza zasięgiem wszelkich geologów czy innych naukowców), mają spieczone krawędzie i budzą... zdumienie. Oto film, który przysłał nam na pokład jeden z czytelników. Na pokład Nautilusa dostaliśmy w ostatnich tygodniach po prostu gigantyczną ilość zdjęć UFO. To jest chyba nie tyle efekt nasilenia się tego zjawiska, co raczej... wszechobecności aparatów cyfrowych. Zdjęć są dziesiątki! Ich prezentacja na stronach wymaga trochę pracy, stąd ich publikację w tekście zbiorczym (zaprezentujemy około setki!) przesuwamy na okres po wyjeździe naszego gościa. W piątek wieczorem w Bazie FN uroczysta kolacja wraz z prezentacją materiałów z naszego archiwum. Wśród materiałów, które chcemy pokazać autorowi książki „The Starchild Skull” na pewno będzie także przypadek spotkania z UFO w 1978 roku w Emilcinie. Od czasu postawienia tam naszego monumentu stało się to miejsce jedne z najbardziej znanych na świecie dla badaczy UFO! Lloyd Pye bardzo interesuje się tym zjawiskiem, stąd na pewno z ciekawością obejrzy naszą prezentację. Przy okazji chcemy Wam pokazać wycinki z dawnych tekstów Zbigniewa Blani-Bolnara, które jeden z naszych czytelników w swojej życzliwości przysłał do redakcji FN. No cóż, to jest prawdziwa historia... Za 100 lat nas już nie będzie (w obecnych materialnych powłokach, bo „światło w nas” jest nieśmiertelne!), a ta historia będzie coraz bardziej głośna. Jesteśmy tego pewni!