Na łamy portalu FN powraca znowu temat związany z UFO, a to za sprawą bardzo unikalnej relacji o spotkaniu w powietrzu z Niezidentyfikowanym Obiektem Latającym.

Relacja ta dotarła do nas nie poprzez serwis FN, a dzięki naszemu znajomemu, który ma samolot i korzysta z jednego z podwarszawskich lotnisk. Rzecz miała miejsce w czwartek 1 lipca około godz. 19.00, uczestniczyło w niej dwóch świadków lecących samolotem Wilga.

To był rutynowy lot turystyczny, wysokość przelotowa około 800 metrów. Według relacji świadka nagle usłyszał trzask w słuchawce, po czym zauważył, że w odległości około 10 metrów po lewej stronie od skrzydła w powietrzu równolegle z samolotem leci w powietrzu metalowa kula. Według opisu świadka kula była z metalu, sprawiała wrażenie niezwykle wypolerowanej, o powierzchni przypominającej lustro.

Średnica obiektu to około jednego metra. Obiekt przez chwilę leciał równolegle do samolotu, po czym nagle wystrzelił pionowo do góry. Jego prędkość i przyspieszenie było tak potężne, że świadkowie nie byli w stanie nawet podać orientacyjnego przyspieszenia obiektu. Mieli wrażenie, że obiekt nie przyspieszał, tylko nagle „zaczął poruszać się z ogromną prędkością”. Dodatkowo warto odnotować, że tuż przed pojawieniem się owej metalowej kuli mieli kłopoty z układem łączności w samolocie, w słuchawkach zamiast zwykłego „odsłuchu” były trzaski.

To może oznaczać, że owa kula już wcześniej oddziaływała na samolot. Postaramy się nagrać wideo ze świadkami, którzy dokładnie w samolocie opiszą, na czym polegały także inne „anomalie” związane z tym wydarzeniem. Na przeszkodzie na razie stanął sezon urlopowy, a także nasze plany wyruszenia konwojem FN w Polskę w sierpniu. Na pewno jednak ta obserwacja zostanie dokładnie udokumentowana, gdyż na to jak najbardziej zasługuje.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że w naszym archiwach ze świata wielokrotnie znajdowały się opisy niezwykłych obserwacji kulistych obiektów przez samoloty cywilne i wojskowe. Jedna z nich miała miejsce wiele lat temu nad Skandynawią, kiedy pilot wojskowego myśliwca opisywał obiekt w kształcie kuli (która miał swoisty metalowy kołnierz), która nagle podleciała do jego samolotu i na kilkanaście sekund wyraźnie przejęła kontrolę nad jego maszyną. Tu także można napotkać wiele wspólnych elementów. Pilot opisywał, że powierzchnia niezidentyfikowanego obiektu latającego była wręcz idealna, przypominała lustro, gdyż odbijała chmury i otoczenie. Miał także wrażenie, że lekko opalizuje. Wielkość obiektu pilot ocenił na 1-.1.5 metra.

/FN dziękuje Marcinowi za pomoc w tej sprawie/

Czas na krótki raport z pokładu Nautilusa z początku lipca. Zacznijmy od tego, że każdego dnia przysyłacie nam dosłownie dziesiątki (!) opisów obserwacji Niezidentyfikowanych Obiektów Latających. Jesteśmy pewni, że przytłaczająca większość z nich dotyczy ni mniej ni więcej, tylko nowej mody w Polsce na wypuszczanie w powietrze tzw. chińskich lampionów. Dzieje się tak przy okazji przeróżnych wesel i spotkań towarzyskich.

Niska cena tego typu zabawek (ok. 3 złotych za sztukę) sprawia, że praktycznie każdego stać na tego typu rozrywkę. Efekt tego jest taki, że każdego dnia otrzymujemy od różnych i nie znających się nawzajem osób z danego terenu relacje o przelotach „formacji jasnych punktów na niebie”. Archiwizujemy je jedynie dla porządku, ale wiemy dobrze, że to są owe kupione na allegro.pl „uatrakcyjniacze wesel”. Najgorsze jest to, że pojawiły się nowe mutacje tych balonów. Już nie na palące się paliwo, ale na hel i z diodami na baterie w środku.

Mamy w Bazie FN sporo helu, więc przeprowadzimy takie próby z tymi balonami, ale widać wyraźnie, że efekt jest jeszcze bardziej poruszający niż „lampiony z paliwkiem”. Skutek tej mody jest taki, że z pewnością wiele cennych obserwacji prawdziwych UFO może po prostu przepaść gdzieś w gąszczu doniesień o „formacjach lampionów”. I tak się pewnie dzieje.

 Bardzo wielu naszych czytelników podróżuje dużymi samolotami pasażerskimi i także intrygują ich różne rzeczy, które widzą przez okno.

Na samym początku warto wspomnieć, że istotnie często się zdarza, że z samolotu istotnie obserwowano modelowe UFO w kształcie spodka. Wystarczy wziąć „pierwsze lepsze” zdjęcie z naszego archiwum, które prezentujemy obok. Ten dyskoidalny obiekt według wielu świadków wisiał nieruchomo w powietrzu i był także widziany przez załogę samolotu, co znalazło nawet efekt w postaci zapisu w raporcie.

Obserwacja z 1 lipca 2010 sprawiła, że przypomnieliśmy sobie o bardzo podobnym incydencie z 2007 roku, który opisywał zaprzyjaźniony z nami pilot samolotu typu cargo, który leciał na trasie Warszawa-Monachium. Ta historia cały czas czeka na swój czas i mamy nadzieję pokazać ją w ramach naszego nowego projektu internetowego związanego z UFO.

Zdarzają się też obserwacje potężnych obiektów, które były statkami powietrznymi rozmiarami przekraczającymi nawet największy Jumbo-Jet.

/przykład poniżej, obiekt miał kształt potężnego cygara/

Teraz czas na kilka słów o obserwacjach UFO. Na początek zakończmy wątek „czegoś dziwnego z okna samolotu”. Dostaliśmy następującego e-maila wraz z plikiem wideo:

-----Original Message-----
From: xxxxxxxx
Sent: Sunday, July 11, 2010 9:47 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: czy to ufo ?

w załączeniu przesyłam filmiki nagrane na trasie Wrocław Włochy jeden 31.05.2010 i drugi 07.06.2010. Nie jestem pewna czy te obiekty to ufo, dlatego przesyłam je w celu przeanalizowania
Pozdrawiam Sylwia

Pokażemy tylko jeden z nich. Naszym zdaniem obiekt może znajdować się na ziemi, a potem rzeczywiście dawać „iluzoryczne wrażenie”, że unosi się w powietrzu. Ale... warto zobaczyć ten fragment filmu:

Mieliśmy kilkadziesiąt relacji, które bardzo przypominają obserwacje owych „lampionów”, którym sporo poświeciliśmy czasu w tym tekście.

Dostaliśmy także wiele plików wideo, zdjęć itp. Pozwólcie jednak, że nie będziemy ich prezentować, gdyż ze względu właśnie na ryzyko pomyłki ich wartość nie jest zbyt duża. Wybraliśmy ledwie kilka obserwacji z ostatnich dni, które chcemy pokazać jako przykład tego, co otrzymujemy. Nie będziemy je układać chronologicznie, bo... nie mamy na to czasu.

-----Original Message-----

From: Sz xxxxxxxxxxx

Sent: Tuesday, July 13, 2010 1:12 AM

To: nautilus

Subject: przelot dziwnego obiektu w okolicach Wodzisławia Śląskiego/Pszowa

Witam serdecznie,

  Dosłownie przed chwilą (wydawałoby się)  zaobserwowałem przelot, a w zasadzie jakby "zwiad" dziwnego obiektu. Było to światło, które migało w zupełnie inny sposób niż samolot (obserwuję samoloty i zdecydowanie mogę zaprzeczyć, że był to samolot). Obiekt płynnie zmieniał światło z czerwonego na zielone (nie było przy tym przerw w emisji światła, co jest specyficzne dla samolotów, bo specjalnie prześledziłem w ciągu ostatniej godziny wygląd przelatujących samolotów. Obserwacja miała miejsce o godzinie 23.33. Obiekt poruszał się szybciej niż samolot i ewidentnie krążył nad lasem, poruszając się od północnego zachodu na północ. Obszar obrążeń mógł mieć około 3 - 4 kilometrów. Po 4 okrążeniach, które obserwowałem, obiekt jakby opadł (wylądował) w tym lesie, albo za nim. Jutro rano wybiorę się w okolice tego miejsca, aby sprawdzić, czy nie ma czegoś dziwnego. Muszę przyznać, że pierwszy raz zdarzyło mi się spotkanie z "nieznanym", czymkolwiek było dziwne światło. W załączniku orientacyjna mapka z zaznaczoną trasą obiektu (poruszał się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara).

 /mapka/

Jestem dziennikarzem lokalnego wydawnictwa, dlatego nie chciałbym, aby publikowane były moje dane. Mam jednak prośbę. Bardzo prosiłbym o informacje, jeśli wasz patrol zawita kiedyś w nasze strony (okolice Powiatu rybnickiego, wodzisławskiego oraz raciborskiego). Uważam, że Wasza wizyta jest niecodziennym wydarzeniem i warto o tym napisać parę słów, lecz nie w tonie wysmiewająco - żartobliwym, jak to robią media. 

Pozdrawiam 

SZ. 

Załoga FN uwzględni tę prośbę przy układania planu naszej podróży po Polsce w sierpniu tego roku. A teraz kolejne wiadomości:

-----Original Message-----

From: xxxxxxxx

Sent: Tuesday, July 13, 2010 11:18 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Obserwacja NOL Warszawa

Importance: High

Wczoraj 12 lipca 2010 o godz. 21.50 zaobserwowałem z balkonu NOL przelatujący z ogromną prędkością po lini prostej ze wschodu na zachód. Niebo było bezchmurne a pogoda bezwietrzna (po całym dniu upałów). Nie był to żaden znany mi statek powietrzny - mieszkam w okolicy dużego lotniska i rozpoznaję maszyny niemal "na słuch". Obiekt emitował bardzo silne światło w otoczce dziwnej łuny w kolorze pomarańczu. Nie słyszałem odgłosu żadnych silników! W odstępach (około) minutowych już razem z żoną obserwowaliśmy przeloty kolejnych DWÓCH IDENTYCZNYCH OBIEKTÓW. Razem trzy. Dysponuję amatorskimi zdjęciami i krótkim filmem. Jeśli jesteście zainteresowani tym faktem - proszę o kontakt. 

Pozdrawiam serdecznie

Jacek z Warszawy

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxx

Sent: Sunday, July 11, 2010 2:35 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Obserwacja UFO

Witam,

 dzisiaj (11.07.10r) miałem przyjemność oglądania po raz pierwszy  NOL-i. Jechałem nocą trasą z Grudziądza w kierunku Olsztyna, przed Łasinem zobaczyłem przed sobą  z prawej strony dwa silne światła koloru pomarańczowo-bursztynowego wiszące w powietrzu, początkowo wziąłem je za światła ostrzegawcze na masztach lub wysokich antenach, jednak z upływem czasu coś mi nie pasowało ponieważ gdyby to były światła na masztach powinienem się do nich szybko zbliżać. Pomyślałem wtedy , "  to niemożliwe aby to były światła ostrzegawcze bo te maszty musiałyby być bardzo, ale to bardzo wysokie". W tym momencie obydwa światła ruszyły w moim kierunku i skierowały się na północ, gdy przelatywały nad drogą przede mną, na wysokości kilkuset metrów zatrzymałem samochód  (pomimo podwójnej ciągłej) i zgasiłem silnik, oczywiście tak jak się spodziewałem była kompletna cisza. Drugie ze świateł w pewnym momencie przyspieszyło i wyprzedziło to pierwsze, znikając po chwili, pierwsze kontynuowało lot jednostajnym ruchem ,aż schowało się za drzewami. Po całym zdarzeniu spojrzałem na zegar w samochodzie , była godz. 2.35. Przejeżdżając przez Łasin widziałem przy jakimś skrzyżowaniu młodego chłopaka , który odniosłem takie wrażenie spoglądał w niebo, może ktoś jeszcze widział te obiekty?

 Z poważaniem

           Jurek xxxxxxx ( do wiadomości redakcji )

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxx

Sent: Monday, July 12, 2010 11:17 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Obserwacja ufo

W nocy z 11 na 12 lipca 2010 roku (około godziny 1 w nocy) miejsce Płock woj. Mazowieckie. Razem z kuzynem wyszliśmy na taras (bardzo ciepła noc) na papierosa. Piekna bezchmurna noc. W pewnym momencie zobaczyliśmy dwa "goniące się" obiekty, kolor światła lekko żółty (w odróżnieniu od białych gwiazd), kształt kulisty, ale nie były to idealne kule, światło lekko rozmyte,  przeleciały idealnie z południa na północ. Leciały bezgłośnie, bardzo szybko, trudno mi ocenić wysokość na której się poruszały, ale mam wrażenie, że było to dość nisko (w porównaniu np. do samolotów). Obiekty leciały ze zmienną prędkością tzn. ten lecący z tyłu w pewnym momencie dogonił tego pierwszego. Obserwacja trwała kilka sekund, prędkość obiektów była bardzo duża. Wiem jak wyglądają "spadające gwiazdy", światła samolotów itd. Wczoraj  obserwowaliśmy również i spadające gwiazdy, ale to było coś tak nierealnego, że postanowiłem o tym do Was napisać.

Pozdrawiam

Czarek

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxxx

Sent: Sunday, July 11, 2010 11:56 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: odpowiedź na Wiadomosc z okrętu Nautilus

Witam

piszę w sprawie informacji jaka ukazała się na Waszej stronie:

 "Najnowsza obserwacja UFO .... Witam, wczoraj /czyli 8 lipca przyp. red./ o godz. 21.27 nad Obornikami Śląskimi ponownie przeleciała żółta kula – z zachodu na wschód, tor lotu podobny do obserwacji sprzed tygodnia, o którym już pisałam. Wydarzenie obserwowało 6 osób. Poruszała się dużo szybciej niż samolot. O godz. 22 widać było na niebie w kierunku Wrocławia kulę żółtą – jasną, która wisiała w miejscu i nagle zniknęła. W sumie było już 5 obserwacji żółtych kul w tym rejonie. Jeżeli mają Państwo więcej zgłoszeń z tej okolicy to bardzo proszę o informację."

 Mieszkam w Ścinawie około 40km od Obornik Śląskich, podobnej obserwacji dokonałem w piatek 9lipca około godz.22. Widziałem na niebie kulę światła dość dużych rozmiarów (średnica około 1/5 średnicy księżyca w pełni jaki obserwuje się na niebie w takich położeniach) o barwie żółtej, poruszającej się z ogromną prędkością na dość krótkim odcinku w linii prostej (prawie że tylko błysk był widoczny), po czym zniknęło, jednak co ciekawe przed samym zniknięciem widać było jakby delikatny rozbłysk, takie rozpryśnięcie się kuli światła na boki. Sama obserwacja trwała mniej niż sekundę. Obiekt poruszał się według moich zapewne mało precyzyjnych szacowań z południa na północ, widziany z miejsca obserwacji w kierunku wschodnim (w tym kierunku od Ścinawy leżą Oborniki Śląskie) pod kątem około 75stopni od poziomu. Pierwszy raz widziałem coś takiego..

Pozdrawiam Michał B.

-----Original Message-----

From: daniel xxxxxxxxxxxxxx

Sent: Sunday, July 11, 2010 11:26 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Żółte kule w Piekarach Śląskich

Witam was droga redakcjo Nautilusa,

Właśnie przeczytałem na waszej stronie ostatnie wiadomości dotyczące UFO nad Obornikami Śląskimi.

2 dni temu czyli 8 Lipca z moim przyjacielem siedzieliśmy sobie na otwartej przestrzeni ponieważ był ciepły wieczór i chcieliśmy się w ten sposób ochłodzić. Około godziny 22 mój przyjaciel pokazał mi na niebie dosyć duży żółty punkt który przemieszczał się z zachodu na wschód po czym zatrzymał się i nagle zgasł. Przerażeni a za razem zafascynowani tym zjawiskiem pobiegliśmy wspiąć się na "magazyn" by móc być bliżej nieba i być może zaobserwować coś jeszcze. Gdy byliśmy już na tym magazynie (ok. 22:30) na zachodzie znowu zobaczyliśmy tą kule świeciła tak samo rażącym żółtym światłem, tym razem troche szybciej przemieszczała sie na wschód po czym przyspieszyło i zgasło jakby ktoś wyłączył latarkę. Świadkami były 2 osoby Ja i mój przyjaciel, jesteśmy czytelnikami Nautilusa od bardzo dawna i myślę że ta informacja się przyda.

Pozdrawiam,

Daniel xxxxxxxx

W czoraj o godzinie 23,45 przelatywały nad sąsiednim blokiem 4 obiekty czerwonych kul w równej odleglości od siebie i na tej samej wysokości nie wydawały żadnych dżwięków ,wyglądając przez okno byliśmy z mężem zaskoczeni ,nigdy dotąd nie widzieliśmy takich obiektów latających.Mieszkamy w miejscowosci Wola koło Pszczyny.Obiekty te przelatywały z południa od strony Oświęcimia  jakby na pólnoc w kierunku miasta Tychy.Pozdrawiam załogę Nautilus-Bogusia

 -----Original Message-----

From: Daniel S xxxxxxxxx

Sent: Saturday, July 10, 2010 9:02 PM

To: nautilus

Subject: obserwacja

było to 8 lipca będąc w pracy patrząc co chwila na niebo a robie to cały czas nałogowo :):):)w celu zaobserwowania czegoś niezwykłego była 10-10:45 poniżej chmur które poruszały się z dużą prędkością bo było bardzo wietrznie zauwarzyłem coś co jakiś czas obracając się odbijało światło słoneczne czyli co jak błyski zwróciło to moją uwagę poruszało sie to wolniej od chmur  pomy slałem może że to jakaś folja ,reklamuwka porwana przez wiatr no nie wiem było to dziwne niski pułap i te odblaski samoloty lataja oczywiście nad nami ale ich korytarze powietrzne sa ukierunkowane wogóle w inną stroną ogólnie dziwne więc piszę

ps -sorry za gramatykę i ortografię ale wszystko w pośpiechu

 -----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxx

Sent: Saturday, July 10, 2010 1:45 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: dziwne zjawisko w Szczecinie

Witam,

Wczoraj (09.07.2010) ok 23.3o siedzac na balkonie (jest od zachodniej strony), nagle znad mojego budynku pojawila sie taka postrzepiona kula,pomaranczowo-czerwona,dosc duza i ruchem jednolitym posuwala sie w kierunku zachodnim, to swiatlo lekko pulsowalo,robilo sie mniej lub bardziej czerwono-pomaranczowe. Zamurowalo mnie,pierwszy raz cos takiego zobaczylam, a czesto siedze na balkonie o tej porze, lubie zobaczyc sputniki, kilka ich leci, niektore na chwile zablysna. Czasami dziwne-zlote ptaszki przeleca, a wczoraj znad wielkiej topoli naprzeciwko spore stadko,rozpierzhniete i w moja strone. Zlote od slonca na zachodzie moze,chociaz juz bylo ciemno,ale wysoko moze jeszcze odbijaja sie promienie sloneczne.

Ok 1 kin po pierwszej kuli,znad domu kolejna taka sama wyleciala i tez w strone zachodnia,ale troche w bok. To naprawde mna wstrzasnelo,zadnego glosu,jednostannie sobie lecialo,wg mnie dosc nisko. Wygladalo jakby od strony pobliskiego parku zeromskiego,no i moze dalej znad Odry. Nie pomyslalam o zrobieniu zdjecia,czy wideo telefonem,bo tylko to posiadam. Tak rozmyslajac i dziwiac sie po ok znowu 1 min kolejna kula wyleciala znad domu. A ja bez ruchu, zadziwiona tylko.

Niesamowite....ani samolot,ani sputnik,ani raca-sporo juz ogladam niebo.

Wieslaw xxxxxxxxxx  (lat 60)

Szczecin, Malczewskiego (4 pietrowe bloki)

-----Original Message-----

From: xxxxxxxx

Sent: Sunday, July 11, 2010 2:22 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Żółta kula .

Witam

Byłem świadkiem bardzo podobnej obserwacji, przelotu dużej żółtej kuli ,która zniknęła .Było to 25.06. o godzinie 22:05 (odnotowałem datę i godzinę ) kierunek lotu ze wschodu na zachód ,miejsce obserwacji Jedlina Zdrój – góry z dala od miasta widoczność bardzo dobra .

 Pozdr. FN

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxxxxxx

Sent: Saturday, July 10, 2010 7:27 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: info na temat zóltej kuli

Witam

W dniu 2 lub 3 lipca w Międzybrodziu Żywieckim w godz wieczornych około 22-23 wraz z żoną zaobserwowaliśmy na niebie żółty obiekt kulę przed nią w odległości mniej więcej (długość dużego wozu) biały punkt jakby gwiazda oba obiekty poruszały się idealnie w lini prostej przecinając niebo z zachodu na wschód. Obiekt nie wydawał żadnych dźwięków miał stały kolor prędkość myślę ze większa niż samolot pasażerski co do wysokość ciężko określić hmm jak na noc to myślę ze mniej więcej wysokość pasażerskiego.

ewentualnie podaje kontakt tel kom xxxxxxxxxxx

pozdrawiam

-----Original Message-----

From: adam [xxxxxxxxxxx]

Sent: Sunday, July 11, 2010 9:37 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: UFO nad Pszczółkami woj.pomorskie

Witam

wczoraj w nocy około godziny 23.35 przez miejscowość Pszczółki w woj.Pomorskim przeleciało około 30 obiektów mocno świecących, niestety zanim poleciałem do domu po coś do rejestrowania niestety znalazłem tylko komórkę to zdążyłem zarejestrować samą końcówkę tego przelotu. Wrażenie zrobiły na mnie niesamowite te obiekty i jak poszperałem w necie znalazłem podobne przypadki w necie z gdańska.

załączam  filmik dość mało wyraźny ale jest

pozdrawiam

Adam

Obejrzeliśmy film, naszym zdaniem jednak są to „chińskie lampiony”. Rozumiemy jednak, że ten widok mógł trochę "oszukać" naszego czytelnika.

I kolejne wiadomości.

-----Original Message-----

From: Sławomir

Sent: Saturday, July 10, 2010 9:00 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Swiecaca kula

Witam,

Przeczytałem wiadomość o tym iż sporo osób widuje ostatnio latające świecące kule. Miałem podobne zdarzenie. Było to wieczorem w sobotę 2010-07-03. Siedziałem w pokoju, miałem przyciemnione światło. Na oknie zaciągnięta roleta. Przez roletę zobaczyłem światło szybko poruszającej się świecącej kuli. Podbiegłem do okna, odsunąłem roletę ale już nic nie było widać. Mieszkam w Miłoszycach, kulę widziałem w oknie wychodzącym na Ratowice, leciała w kierunku Wrocławia. I jeszcze inny dziwny przypadek z wczoraj (2010-07-09). Jechałem w południe samochodem polną drogą. Przez szybę, w niewielkiej odległości i dość nisko zobaczyłem samolot (zwykły, duży, chyba pasażerski). Zdziwiło mnie to, że bardzo wolno leciał. Nagle wjechałem w dziurę spojrzałem przed siebie na drogę czy nie ma następnej, po czym znów podniosłem wzrok żeby nadal obserwować, dlaczego ten samolot tak wolno leci. Ale nic nie zobaczyłem. Nie było go! Depnąłem po hamulcach, i wyskoczyłem z samochodu. Myślałem że spadł i zobaczę gdzieś za Ratowicami jakiś dym. Niebo czyste bezchmurne, a samolotu ani śladu. W siadłem do samochodu i już go nie odpaliłem. Wysiadł rozrusznik.  

Pozdrawiam,

   Sławek xxxxxxxxx

Wiele razy mamy wątpliwości, czy przypadkiem owo UFO obserwowane przez naszych czytelników nie jest po prostu Międzynarodową Stacją Kosmiczną, czyli ISS. Tak, jak w tym przypadku.

-----Original Message-----

From: Daniel xxxxxxxxx

Sent: Friday, July 09, 2010 10:39 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Tajemniczy obiekt nad Łowiczem

Film mojego autorstwa. Szczegóły w opisie.

http://www.youtube.com/watch?v=YE4DAiIbk4E

Możliwe,że to po prostu ISS lub jakiś satelita,ale kto wie...

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxxxxxxx

Sent: Friday, July 09, 2010 10:19 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: obiekt ufo woj opolskie

Obiekt widziałem regularnie w 2 ostatnie piątki ok godziny 22.30 i dziś też ok godziny 22.00 leciał od strony biskupiej kopy, jasna kula, obserwowałem ją lornetką około 30 sekund, nieopodal widziałem samolot(wyraźnie migały światełka) obiekt poruszał się znaczne szybciej niż samolot, miał intensywniejsze oświetlenie.

W sprawie ISS apel wystosował nasz stały załogant, Rafał.

-----Original Message-----

From: rafal_xxxxxxxxxxxxxx

Sent: Sunday, July 11, 2010 10:04 PM

To: Fundacja Nautilus

Subject: UFO - ISS

Witam!

Jestem osobą, która wie, że obserwacje UFO to bezsporny fakt.

Powyższe zdanie musiałem umieścić na wstępie, aby dalsza treść listu i moje nastawienie do tego zjawiska, nie były błędnie zinterpretowane.

 Na pierwszej stronie serwisu Nautilus.org.pl znajduje się informacja o obserwacji żółtej kuli przelatującej na Obornikami Śląskimi z zachodu na wschód w dniu 8 lipca br. o godzinie 21:27, innych szczegółów nie podaliście. Chciałbym poinformować, że tego właśnie dnia widziałem (wraz z trzema innymi osobami) prawdopodobnie ten sam obiekt. Co ważne, wiedziałem już dzień wcześniej, że będzie leciał i nagrałem jego przelot za pomocą kamery. To nie jest żart, ani złośliwość, a stwierdzenie faktów. Dnia 8 lipca z terytorium Polski widoczna była ISS, która przelatywała z zachodu na wschód pomiędzy godziną 21:24 a 21:29. Warto zaapelować do wszystkich obserwujących niebo, aby przed wysłaniem wiadomości do Nautilusa, zajrzeli na stronę http://www.heavens-above.com/ , gdzie można sprawdzić daty i godziny przelotu ISS.

Dziękuję i pozdrawiam

Rafał, Starachowice

Na koniec jeszcze ciekawostka, którą przysłał do nas p. Jerzy. Jego pasją od lat jest fotografowanie nieba przy pomocy teleskopu. Wykonuje dosłownie setki zdjęć, z czego znaczną część przysyła od lat także na pokład Nautilusa. Zaciekawiła nas ostatnio jedna seria zdjęć, którą prezentujemy poniżej.

-----Original Message-----

From: jerzy xxxxxxxxxxxxx

Sent: Monday, July 12, 2010 2:45 AM

To: FUNDACJA NAUTILUS

Subject: Poranny NOL 11 lipca 2010 część 1

Witam,

z kolejnym zagadkowym przypadkiem. Testowałem w niedzielę o świcie fotografowanie odległych przelotów samolotów z użyciem teleskopu SkyWatcher BKMAK150 (ogniskowa 1600mm) osadzonym na sztywnym i ciężkim montażu azymutalnym.. Nad horyzontem NE zauważyłem rozdwojoną smugę w oświetleniu wschodzącego Słońca, która względnie wolno podnosiła się w górę - równolegle do elewacji budynku NE-SW. Pomyślałem - samolot, który zbliża się w moim kierunku. Wykonałem serię fotografi, z częstotliwością od kilku sekund do 2 na sekundę. Fotografowanie przypadku przerwałem wobec zauważenia nowego samolotu, lecącego w oddali poziomo z E na W, który ma kolejną serię zdjęć.  

Oglądając fotografie wieczorem na powiększeniu monitorowym zdziwił mnie zupełnie nietypowy wygląd "smugi kondensacyjnej" w części czołowej każdego zdjęcia. Dwie długie smugi ciągłe i jakby dwie minismugi w wyższym poziomie, zamykające się w owal (?). Takiego przypadku nie miałem dotychczas w swej praktyce fotograficznej, pomimo tysięcy wykonanych już fotografii z samolotami... Całkowicie brak widocznej sylwetki samolotu - z czym nierzadko się już spotykałem przy fotografowaniu - potrafią się wtopić w tło nieba. A może ów owal jest sylwetką obiektu a nie minismugą ??? NOL-UFO ??? Ponadto frontowe "światło" wielokrotnie zmienia barwę i niekiedy występuje zdwojone... To nie jest typowe oświetlenie pozycyjne samolotu... Na pierwszym zdjęciu widać ponadto w prawo od smug jakieś dwa czarne trójkąty (?) blisko siebie Czyżby kolejne NOLe ?  

Wykonałem roboczą dokumentację z wycinków kolejnych zdjęć ułożonych w pasy - każdorazowo zaczynając od oryginalnego, potem z równoważeniem poziomów obrazu, następnie z korekcją jasności, kontrastu i gamma, później z z korekcją jaskrawości i nasycenia barwy obrazu. Na końcu każdego pasa załączyłem wycinek wyostrzony, z numerem fotografii i porą wykonania zdjęcia  Całość w kompresji 80 pocen JPG.

Taki przykładowy pas początkowego ujęcia załączam wraz z pełnym kadrem ("surowym") w pierwszej części wysyłki. Także kilka analiz graficznych na powiększonych wycinkach z wycinków (CropCrop). W drugiej części prześlę matrycę pionową analogicznych pasów wycinkowych kolejnych zdjęć (można je sobie porozcinać dowolnie w razie potrzeby).

Ułatwi to porównanie zmian obrazu obiektu.

Ciekawe, z CZYM w Waszej opinii mamy tu do czynienia ... .  

Pozdrawiam - JWB

Oto te zdjęcia:

Już niedługo raport o polskich kręgach zbożowych a.d. 2010. Wszystko wskazuje na to, że mamy kolejny bardzo ciekawy rok. Dziekujemy wszystkim za pomoc, e-maile i prosimy o wyrozumiałość, że odpowiedzi pojawiają się z opóźnieniem. Wszystko przez ilość koresponencji!

Jeszcze dziś na naszych stronach więcej szczegółów o operacji "OTWARTE NIEBO". Pozdrawiamy wszystkich na wakacjach i w... pracy (może tych ostatnich nawet jeszcze bardziej serdecznie)... ;)