Zanim pokrótce na gorąco opiszę najnowszy krąg warto w ogóle przypomnieć historię piktogramów. Nie od dziś obserwujemy niesamowite formacje jakie powstają w zbożu. Przez dosyć długi czas sądzono, iż kręgi zbożowe (i nie tylko) powstają czy też są formowane w nocy, dopiero stosunkowo niedawno zarejestrowano ich powstawanie za dnia. Pierwsze tego typu znaki odnotowano już w 1543 r. a później w 1678 r. w Anglii na polu Herfordshire. Zachowano jeszcze rycinę, która przedstawia diabła niejako wycinającego znak w zbożu. Stąd przyjęto potem nazwy: diabelskie kręgi, pędzący szatan itp. Także zaczęto obarczać winą za tworzenie dziwnych wzorów krasnali, stąd spotkać się możemy z określeniem krasnalskie kręgi. W XX w. wzrasta liczba obserwacji i doniesień o kręgach zbożowych z całego świata, m.in. Kanady, Australii, Wielkiej Brytanii. Do dzisiaj nie znaleziono powszechnie akceptowanego wyjaśnienia przyczyn ich powstawania. Świat nauki nie za bardzo kwapi się aby poważnie potraktować doniesienia o wzorach w zbożu, czemu sprzyjają coraz częstsze imitacje kręgów jak np. w Anglii, mające na celu ośmieszenie ludzi poważnie zajmujących się próbami ich racjonalnego wytłumaczenia. Mało kto wie, iż pierwszą wzmianką na temat piktogramu była wzmianka w poważanym czasopiśmie naukowym, sławnym Nature. Otóż 29 lipca 1880 roku w jednym z wydań Nature obejmującym czas od maja do października 1880 r., wolumin XXII, wydanym przez Macmillan and Co., został zamieszczony krótki list do wydawcy, napisany przez szanowanego naukowca J. Rand Caprona. Opisywał on w tym liście krąg odciśnięty w polu pszenicy w Surrey w Anglii. Opis piktogramu jest bardzo zbliżony do wielu innych opisów jakie znamy współcześnie a dotyczących tego typu formacji. Sprawa ta została po raz pierwszy odkryta przez Petera Van Doorn i przedrukowana w 2000 roku w Journal of Meteorology. Wszystkich miłośników tematyki kręgów zbożowych zachęcam do zajrzenia na strony www.cccrn.ca/nature1880.html (kanadyjska grupa badań kręgów zbożowych ściśle współpracująca z BLT Research Team Nancy Talbott), gdzie można się zapoznać z opisem tego kręgu. Jest to pierwszy chyba na świecie opis piktogramu, a w dodatku w tak renomowanym czasopiśmie. W dodatku jedna z pierwszych formacji w zbożu o jakich wiemy, że powstały w XX wieku, powstała właśnie w Kanadzie. Miało to miejsce w Leeshore w stanie Alberta w 1925 roku (!), były to małe kółka w pszenicy na farmie dziadka innego kanadyjskiego naukowca Gavina McLeoda. Pszenica była pochylona w prawo. Dodajmy może, iż farma ta leżała w rejonie największego w Kanadzie rejonu osadnictwa z Ukrainy i znajdowało się tam najwięcej kościołów per capita w północnej Ameryce. Niektórzy łączą ten fakt z faktem powstania piktogramu, tak jak łączą fakt powstawania piktogramów w Anglii z faktem dawnych kultów religijnych. Brakuje oczywiście raportu z badań tego znaku zbożowego. W tamtym czasie nie było bowiem organizacji zajmujących się tego typu zjawiskami, BLT Research powstało właściwie w latach 90-tych, i od niedawna w wielu krajach powstały organizacje wyspecjalizowane w badaniu kręgów zbożowych np. w Norwegii gdzie działa The Norwegian Crop Circle Group (Norsk Korncirkelgruppe).
Jak wspomniano historia kręgów zbożowych sięga średniowiecza. Ale dopiero pierwszym udokumentowanym piktogramem zbożowym w XX wieku był krąg jaki się pojawił w Australii 19 lutego 1960 roku. Australijczyk G. Puddley usłyszał świst i ujrzał jak z bagniska unosi się przedmiot w kolorze stali, który wirując i migocząc zawisł na wysokości około 20 metrów po czym odleciał z wielką prędkością. Na miejscu startu obiektu znaleziono trzy kręgi utworzone z powalonej trzciny! W jednym z nich leżała ona zgodnie z ruchem wskazówek zegara a w drugim w kierunku przeciwnym. Dla historii kręgów zbożowych przełomowym wydarzeniem było uchwycenie przez kamerę wideo procesu formowania piktogramu dokonanego przez trzy kule jasnej energii. Mowa oczywiście o sławnym filmie z Oliver Castle z 11 sierpnia 1996 roku, który został zbadany przez konsultanta NASA od obróbki filmów tego typu i specjalisty od obróbki różnego rodzaju zdjęć Jima Dilletoso. Wykluczył on fałszerstwo filmu, i rzeczywiście jak się ten film ogląda robi on olbrzymie wrażenie na widzu. Cała jednak zebrana do tej pory wiedza na temat kręgów, różnego rodzaju promieniowań w nich występujących, braku tego typu wskazań, osmaleń na łodygach lub ich braku, wydłużeń kolanek lub ich braku wcale nie zbliżyła nas do poznania ich fenomenu. Wiemy więcej niż na początku ale - i o paradoksie (!) - wiemy coraz mniej! Teraz pokrótce najnowszy piktogram. Otóż 17 kwietnia 2005 r. w niedzielę Michael Thorpe z Ripley odkrył długi na 150 stóp piktogram wykonany na polu rzepakowym jeszcze z kwitnącymi na żółto kwiatami. Piktogram znajduje się w okolicach miasteczka Barnemouth w Hampshire. Jak opisuje wygląd piktogramu Michael Thorpe znak ma kształt okrągły i wydaje się mieć dwa ramiona, które spiralnie wychodzą od centrum wygniecionego rzepaku. Jest to pierwszy zarejestrowany w tym roku piktogram w Anglii a po holenderskich kręgach zaczyna świadczyć, iż w tym roku możemy się spodziewać jeszcze wielu niespodzianek nie tylko jeśli chodzi o sam termin powstawania znaków (dosyć wczesny) ale i rodzaj pól na jakich się pojawiają.