Informacja o drugim Sfinksie lotem błyskawicy obiegła światowe serwisy informacyjne. Miejsce znalezienia posągu znajduje się w pobliżu kompleksu Giza.

Posąg przypominający sfinksa został znaleziony pomiędzy zespołami świątyń w Karnaku i Luksorze na wschodnim brzegu Nilu, zaledwie 9,5 kilometra od słynnej Doliny Królów. Archeolodzy nie wiedzą jeszcze wiele na jego temat. Szacują, że może pochodzić z okresu około 2500 lat przed naszą erą. Dokładny wiek sfinksa ustalony zostanie dopiero po bardziej szczegółowych badaniach. Obecnie trwa wydobywanie monumentu spod ziemi.

Według magazynu „The Weekly Observer”, turyści mogą już zobaczyć go z daleka, ale z oczywistych względów nie są dopuszczani w pobliże trwających prac archeologicznych. Odpowiadający za zabytki Luksoru Mohamed Abel Aziz tłumaczył, że z powodu środowiska, w którym znajduje się sfinks, prace wydobywcze będą trwały dłużej niż zwykle.

Sfinksów jest więcej?

Do tego fascynującego odkrycia doszło podczas zwykłego remontu drogi. To robotnicy jako pierwsi natrafili na ślady budowli. Wszelkie prace remontowe na tym odcinku zostały oczywiście wstrzymane do czasu, aż władze nie zdecydują, co robić dalej z monumentem. Historycy już wcześniej spekulowali, że słynny Sfinks w Gizie – wysoki na 20 metrów i długi na 73 metry – nie jest jedynym w Egipcie. Podejrzewali, że tworzono ich więcej, by uhonorować kolejnych faraonów.

Źródło: Egypt Today, The Weekly Observer



Pisaliśmy już o tym, że nasza ekipa projektu KONTAKT wybiera się do Egiptu, więc ta informacja jest tym ciekawsza. To właśnie wyprawa do kompleksu Giza była jednym z tematów ostatniej narady naszego zespołu w ub. sobotę. Nowy Sfinks jest jedynie ciekawostką – nas interesuje punkt obok piramid, którym nie interesuje się absolutnie nikt. Tymczasem to miejsce jest kluczowe dla Projektu KONTAKT.

Na razie zbieramy informacje dotyczące logistyki całej wyprawy do Egiptu – musimy mieć pewność, że będziemy w stanie na miejscu przeprowadzić wszystkie planowane przez nas działania. Jest to trudne, ale jesteśmy na to przygotowani.
Ostatnia nasza publikacja o „Zabawach z czasem” wzbudziła ogromne zainteresowanie czytelników. Przyszły tak ciekawe informacje od naszych czytelników, że przed publikacją będziemy musieli w trybie pilnym zorganizować kolejne spotkanie zespołu Projektu KONTAKT, choć tym razem w przestrzeni wirtualnej. Wystarczy powiedzieć, że jeden z czytelników odkrył dźwięk, który jest dosłownie identyczny jak słynny „furkot” z filmów z UFO z projektu. Tym dźwiękiem jest… na odpowiedź na to pytanie musicie jeszcze poczekać.

Bardzo ciekawe wiadomości dostaliśmy w korespondencji do FN w sprawie niezwykłego zdjęcia naszej fotopułapki, które przypominamy poniżej.

Najciekawszym elementem zdjęcia są poziome smugi widoczne na zdjęciu. Aby docenić niezwykłość tego zdjęcia wystarczy powiedzieć, że posiadamy trzy fotopułapki różnych producentów, a w zbiorze zdjęć wykonanych przez ten sprzęt mamy 8 tysięcy fotografii. Przez ostatnie 7 lat działo się wszystko – fotopułapki upadały, siadały na nich (!) ptaki, były uderzane przypadkiem przez ludzi z naszej ekipy, przeżyły potężne wichury, ulewne deszcze i wszelkie inne kataklizmy. Jak sądzicie: na ilu zdjęciach z tych 8 tysięcy zdjęć są „niezwykłe smugi”? Tak, macie rację… na żadnym! ;)

Robiliśmy wczoraj eksperymenty. Próbowaliśmy uderzać w fotopułapkę imitując uderzenie ptaka, rzucać przed nią przeróżne przedmioty imitujące przeloty np. przypadkowych przedmiotów unoszonych przez wiatr, choć akurat tego dnia kiedy zostało wykonane to zdjęcie wiatru było jak na lekarstwo. Efekt? Zero efektu.

To pokazuje, że smugi nie są żadnym „zwykłym efektem”. Takie farmazony mogą opowiadać tylko ludzie znający temat „fotopułapek” jedynie z serwisów internetowych. Ten efekt jest tak wyjątkowy, że zwróciliśmy się z prośbą do firmy zajmującą się serwisem fotopułapek o wyjaśnienie fenomenu i pytaniem bardzo prostym:
- Mamy fotopułapki od 7 lat, mamy doświadczenie i wiedzę o zdjęciach wykonywanych przez ten sprzęt, które śmiało można uznać za największe w Polsce (wystarczy zobaczyć ilość posiadanych przez nas zdjęć wykonanych przez ten sprzęt), a tu nagle na 8 minut przed rozpoczęciem spotkania projektu KONTAKT fotopułapka wykonała zdjęcie z czymś, co nie wystąpiło przez ostatnie 7 lat i czego nie widać na żadnym (!) z 8 tysięcy zdjęć wykonanych przez ten sprzęt.

Oczywiście nic nie pisaliśmy o UFO, a jedynie „zgłosiliśmy uwagę do sprzętu”. Jesteśmy bardzo ciekawi, jaką odpowiedź dostaniemy.

Sprawa została zgłoszona także do 3 naszych znajomych, którzy także używają fotopułapek do celów naukowych z pytaniem, czy kiedykolwiek widzieli na zdjęciach wykonanych przez ten sprzęt taki efekt. Jeden z naszych kolegów używa fotopułapek do obserwacji zwierząt od 12 lat i ma znacznie więcej zdjęć niż my. Jego odpowiedź nie pozostawia żadnych złudzeń – nigdy na żadnym zdjęć nie zauważył tak dziwnego efektu, a jego fotopułapki wykonały dziesiątki tysięcy zdjęć. Te wszystkie informacje są bardzo ważne do oceny tego, co zdarzyło się w ostatnią sobotę.

Na koniec jeszcze jedna ciekawa wiadomość od jednego z naszych czytelników, który dostrzegł podobieństwo smug na zdjęciu z fotopułapki do tego, co… znajduje się na zdjęciu UFO z Projektu KONTAKT! Jego zdaniem może to być efekt działania tego samego pola, które daje taki właśnie efekt na zdjęciu.

[…] Oglądając dzisiaj zdjęcia raz jeszcze zobaczyłem że smugi które Państwo opisujecie są również na zdjęciu obiektu. Moim zdaniem obiekt emituje rodzaj pola które zakłóca sprzęt elektroniczny jak foto pułapkę oraz aparat którym zostały zrobione zdjęcia obiektu. […]
/zdjęcie pokazujące podobieństwo smug poniżej/

Uwaga!

Zrobiliśmy nową prezentację graficzną tego, że te dziwne smugi są widoczne (!) także na zdjęciu UFO z Projektu KONTAKT. Być może smugi zostały zrobione specjalnie, aby pokazać jedną niezwykłą informacje:

ZA ZDJĘCIEM UFO Z PROJEKTU KONTAKT I POJAWIENIEM SIĘ UFO PRZED BAZĄ FN STOI TA SAMA SIŁA! ;)

 Poniżej zestawienie dwóch fotografii.

From: [...]
Sent: Tuesday, October 22, 2019 9:49 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: ZABURZENIE - fotopułapka

Dzień dobry,
Piszę do Państwa (ponownie po kilku miesiącach /niestety co do poprzedniej prośby porównanie obu zdjęć jakoś wewnętrznie czułem niepokój i nie mogłem znaleźć żadnych punktów wspólnych/ – ponownie macie Państwo ciekawe zdjęcie – co można na nim zauważyć…)
 ----------------------
Przedstawiam moje spostrzeżenia odnośnie tych zdjęć.
Sytuacja komfortowa!!! Można przeprowadzić zdumiewająco prostą analizę porównawczą!
Wystarczy nałożyć na dwie warstwy obie fotografie i cyklicznie je wyłączać – oko wyłapie różnice.
Przedstawiam w załączonym rysunku te które ja wyłapałem.
 
Różnica czasów zdjęć – różnica cieni C1 – cień dachu z chwili z zaburzeniem
C2 oraz c3 cienie z chwili przybycia samochodu.
Zdjęcie z „zaburzeniem” data 10/19/2019 10:45:13
Zdjęcie z samochodem data 10/19/2019 10:58:57
Różnica czasu 13minut 44 sekundy (00:13:44)   
 
Mocno przybliżony (zależny od stopnia rozjaśnienia) kształt zaburzenia.
Linie od 01÷06, oraz rozmycie r1 i r2 zachowują równoległość (wydzielono r1 i r2 ponieważ nie widać występującego gdzie indziej przyciemnienia obrazu, lecz tylko rozmycie – przesunięcie szczegółów zdjęcia). Wszystkie linie mają ten sam moduł (odległość) przesunięcia.
Linie 07÷ 18 mają podobny moduł, lecz są równoległe między sobą, lecz nie zachowują równoległości do pierwszej grupy linii.
UWAGA! Linie nie są poprowadzone zbyt dokładnie – marna rozdzielczość zdjęcia!
 
Nie próbuję silić się na wyjaśnienie zjawiska – prościej by było w klasycznym aparacie który używa filmu… W tym wypadku cześć linii może być równoległa (?) do rzędów pikseli w przetworniku (trochę tłumaczenie na siłę), lecz pierwsza grupa linii wyklucza próbę tłumaczenia zaburzenia i pochodnych błędem przetwornika – linie zdecydowanie nie są równoległe do rzędów…
Ciekawe czy cześć zaciemnienia na trawie jest dalszą częścią zaburzenia, czy może … cieniem rzucanym przez… (ale chyba to już fantazja).
Pozdrawiam
Możecie Państwo opublikować we fragmencie, lub całości moje dywagacje, lecz bez podania personaliów!
 T.
=====================================
[...]
 
 
 

From: [...]
Sent: Monday, October 21, 2019 8:16 PM
To: Emilcin Redakcja
Subject: Re: UFO I PROJEKT KONTAKT

Ciekawy jest "cień" u podstawy "objektu"
Pozdrawiam.

UWAGA WSZYSCY CZYTELNICY ŚLEDZĄCY PROJEKT KONTAKT!
Dostaliśmy taką ilość wiadomości w sprawie naszego apelu o rozszyfrowanie ‘znaków pod UFO’, że dosłownie jesteśmy zakorkowani… Wszystkie informacje ciekawe, wszystkie ważne – pięknie dziękujemy. Tekst o „znakach z zabawy czasem” ukaże się – jak wszystko dobrze pójdzie – w sobotę.
I jeszcze jedna wiadomość.
Po wykonaniu zdjęcia przez naszą fotopułapkę w sobotę 19 października wydarzyła się bardzo ciekawa rzecz. Przypominamy to zdjęcie poniżej.

Co się stało? W naszej Bazie FN i okolicznych domach zabrakło prądu. Awaria została usunięta dopiero wczoraj (wtorek 22 X) wieczorem! Poniżej zdjęcie wykonane przez naszą fotopułapkę, kiedy przyjechało Pogotowie Energetyczne.

Co się okazało? Wystrzeliły wszystkie (!) bezpieczniki wysokiego napięcia na wszystkich (!) słupach energetycznych wokół naszego budynku! Jeden z pracowników Pogotowia Energetycznego powiedział ciekawą rzecz.
- Nie wiem, co się stało… Pierwszy raz coś takiego widzę. To wygląda tak, jakby w pobliżu tego domu pojawiła się w sobotę jakaś tak potężna anomalia magnetyczna, że wysadziła wszystkie bezpieczniki na słupach w promieniu 25 metrów! W głowie to się nie mieści…
/kolejne wiadomości w sprawie Projektu KONTAKT wkrótce!/

[...]
Szanowna FN,
Świetne jest to zdjęcie z fotopułapki. Ja jednak chcę wam zwrócić uwagę na zdjęcie UFO, któte było prezentowane w filmie KRONIKI MEIERA. Tam ok.37 minuty zaczyna się fragment o zdjęciu wykonanym na lotnisku. I tam wokół obiektu pojawia się taka ciemna smuga, która prawdopodobnie jest ubocznym efektem reakcji matrycy aparatu na silne pole magnetyczne.Moim zdaniem obiekt nie jest tam, gdzie jest ciemna smuga, ale tam GDZIE SĄ TE SMUGI, KTÓRE TWORZĄ WYRAŹNY OBRYS JAKIEGOŚ OBIEKTU!!!!!

Ciemna smuga to jedynie efekt uboczny silnego pola magnetycznego, zaś sam obiekt UFO był niewidzialny.

Ot, taka kolejna cegiełka do waszej historii.
Pozdrawiam
[...]

taka kolejna cegiełka do waszej historii.
Pozdrawiam
[...]

Film zrealizowany przez telewizję japońską ilustrowany filmami nakręconymi przez Meiera 8 mm kamerą i szeregiem zdjęć, w tym także tym wspomnianym przez czytelnika serwisu - temat pojawia się ok. 38 min.

Zdjęcie z fotopułapki

... a tak według naszego czytelnika wyglądała prawda o tym, co jest na zdjęciu - trzeba przyznać jest to niezwykle ciekawe podejście i faktycznie - tak mogło być! Widać wyraźnie, że teren w "obrysie{ jest jaśniejszy, więc bardzo możliwe, że obiekt był tam, gdzie są owe smugi - one są efektem działania pola maskującego. Identyczne smugi są przecież także na obiekcie UFO ze zdjęć projektu KONTAKT. Wszystkie elementy łamigłówki zaczynają pasować do siebie.