Wieczorem 12 grudnia w miejscowości na Śląsku do której przyjechała ekipa FN dosłownie nie dało się oddychać - w powietrzu czuć było dym pomieszany z odorem powstałym po spaleniu plastiku. Po raz pierwszy mieliśmy okazję przekonać się, co to znaczy smog i zanieczyszczenie powietrza w Polsce.

Na Śląsk pojechaliśmy w celu nagrania ważnego świadka 'spotkania z nieznanym'. Wieczorem planowaliśmy przeprowadzić operację "Otwarte Niebo". Ku naszemu zdumieniu skażenie powietrza okazało się tak nieprawdopodobne, że nikt nie był w stanie wytrzymać dłużej na otwartej przestrzeni.




Później okazało się, że w tej części Polski 12 grudnia było naprawdę bardzo źle. Mieszkańcy południa Polski nie mogli w piątek 12 grudnia odetchnąć swobodnie. Smog zawisł przede wszystkim nad miejscowościami położonymi w województwach opolskim, śląskim i małopolskim. Jakość powietrza była tam bardzo zła.

Mapa jakości powietrza Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska pokazuje, że południe Polski zmagało się w piątek z dużym zanieczyszczeniem powietrza. Bardzo źle było m.in. w Raciborzu, Wodzisławiu Śląskim, Goczałkowicach-Zdroju i Skawinie.Sytuacja była zła w takich miastach jak Opole, Kędzierzyn-Koźle, Gliwice, Katowice, Rybnik i Tychy. Dokładnie tam, gdzie była nasza ekipa.

O dobrej jakości powietrza mówimy wtedy, gdy stężenie pyłu PM10 wynosi mniej niż 50 mikrogramów na metr sześcienny. W Raciborzu wynosi on 192,6 µg/m3, w Wodzisławiu Śląskim 151,9 µg/m3, w Goczałkowicach-Zdroju - 172,6 µg/m3, a w Skawinie - 154,8 µg/m3. Przypomnijmy, że poziom informowania dla pyłu PM10 to w Polsce 200 µg/m3 (dobowy), a poziom alarmowy - 300 µg/m3 (dobowy).






Benzo(a)piren powoduje raka i choroby krążenia, a może być odpowiedzialny nawet za obniżanie ilorazu inteligencji u dzieci. W Polsce jego stężenie jest najwyższe w całej Unii Europejskiej.

Oprócz naszego kraju tylko Czechy i Węgry przekroczyły dopuszczalne stężenie substancji w powietrzu. Te ostatnie, znajdujące się na drugim miejscu podium, prześcignęliśmy ponad dwa razy.

O smogu powiedziano wiele, zrobiono za to bardzo mało. Wystarczy spojrzeć na statystyki, które dość jasno pokazują, że smog w Polsce ma się bardzo dobrze. Co roku z powodu chorób wywołanych zanieczyszczeniami powietrza umiera blisko 50 tys. osób . Tyle samo zginęło w wypadkach samochodowych w naszym kraju w ciągu dwóch dekad.

Najgorszy jest benzo(a)piren, czyli benzoalfapiren, należący do grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) - powstających podczas spalania niecałkowitego węglowodorów (oprócz metanu). Każdy je dobrze zna, bo są emitowane przez rury wydechowe samochodów, w dymie z papierosów lub spalanego drewna iglastego.

Jednak głównym źródłem benzo(a)pirenu są przede wszystkim piece oraz kotły. Substancja ta wydziela się podczas spalania drewna, węgla, szczególnie gorszej jakości, oraz śmieci, zwłaszcza tworzyw sztucznych typu PET.

– W Polsce do ogrzewania domów wykorzystuje się ponad 5 mln pieców węglowych, około 70 proc. z nich to tzw. kopciuchy, urządzenia o najgorszych standardach emisyjnych – mówi Natalia Rostkowska, kierownik komunikacji korporacyjnej w Gaspol SA. To wyjaśnia, dlaczego benzoalfapiren jest podstawowym składnikiem smogu.

Ruch społeczny pod nazwą Krakowski Alarm Smogowy przygotował publikację pt. "Wpływ zanieczyszczeń powietrza na zdrowie". Czytamy w niej, że benzo[a]pirenu (B[a]P) to mutagenna i kancerogenna substancja. Jej stężenie w polskim powietrzu jest od kilku do kilkunastu razy wyższe od wartości dopuszczonej prawem unijnym. Ba, jest kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy wyższe niż w większości lokalizacji w zachodniej Europie.

W Polsce osoba dorosła, wystawiona na rakotwórczy benzo[a]piren zawarty w powietrzu, w zależności od miejsca zamieszkania i poziomu aktywności fizycznej, przyjmuje w ten sposób szkodliwe substancje, odpowiadające wypaleniu od kilkuset do nawet kilku tysięcy papierosów rocznie, czytamy dalej. Bieganie po mieście nigdy nie brzmiało tak złowieszczo.

Sytuacja związana ze smogiem na Śląsku wieczorem 12 grudnia zrobiła na nas tak ogromne wrażenie, że obiecaliśmy sobie częściej pisać o skali tego problemu w naszym serwisie. To naprawdę jest coś, co trzeba zobaczyć na własne oczy.

Operacja "Otwarte Niebo" musiała być odwołana, ale oprócz tego nagraliśmy fenomenalną relację o śmierci klinicznej. Postaramy się ją opracować w ciągu najbliższych dni. Na koniec sprawa serwisu - wiemy już mniej więcej, co powodowało kłopoty w otwieraniu się stron. Pracujemy, aby rozwiązać ten problem i jeszcze przez jakiś czas można się spodziewać problemów z otwieraniem się naszych serwisów. Ale... niech żywi nie tracą nadziei! ;)

Dostaliśmy list od naszego czytelnika.

Witam Mostek Kapitański !
                      Na wstępie chciałbym bardzo podziękować WAM, za artykuł "OPERACJA 'OTWARTE NIEBO' NA ŚLĄSKU" i za to, że będziecie, jak pisaliście drążyć temat.
            Bardzo mnie to cieszy, bo ja w tym "syfie" żyję od 46 lat (przepraszam za słownik, ale to są emocje, jak sięgnę pamięcią, wybaczcie) ! To, co tu się działo i dzieje na Śląsku to dla ludzi z poza jego okolic , jak myślę, są to niewyobrażalne rzeczy. Ja to pamiętam i przeżywam na co dzień.
           Do rzeczy; przesyłam Wam zdjęcia i film, który nakręciłem specjalnie dla WAS i dla Załogantów. Film ukazuje Łaziska Górne i to co się tu dzieje ! Nakręciłem go z wysokości 160 m.n.p.t żeby widać było skalę problemu, bo na ulicy tego nie widać. Podobne rzeczy są codziennością w Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Zabrzu, Rybniku i w innych rejonach Śląska. Film został nakręcony około godziny 12-13 (normy w tym czasie zostały przekroczone o 200-300 %) !
           Do Filmu dołączam również film o śląsku a konkretnie o "trójkącie śmierci", gorąco go polecam -ja to znam z autopsji :( Dołączyłem również zdjęcia ze Śląska, które wykonałem osobiście, obrazują jak to wygląda wszystko z "lotu" ptaka...tzn. smog nad miastami, wżery na aluminiowych konstrukcjach po kilku latach wystawienia na warunki atmosferyczne i same kominy -to, co się tam znajduje na ich wylocie... Możecie to, jak oczywiście chcecie, wykorzystywać do woli, żeby zobrazować wszystkim Ludziom, z czym mamy do czynienia nie tylko jak myślę na Śląsku...to jest prawie jak "ludobójstwo" uprawiane z roku na rok, przez ekipy rządzące, które czynią to z czystego populizmu, tylko po to, żeby ich wybierano na kolejne kadencje. Sami ludzie , którzy wybierają tych wszystkich łgarzy z czysto egoistycznych pobudek, też są winni, bo przecież liczy się tu i teraz oraz ich napchany żołądek kiełbasą i chęcią posiadania tych wszystkich "świecidełek" obecnej "cywilizacji"!

Pozdrawiam serdecznie WAS i Załogantów  Gorki73

/poniżej kilka wybranych zdjęć/

 ...i fragment filmu autora e-maila.

... i jeszcze mapka zanieczyszczenia dołączona do filmu.

OD FN

Pięknie dziękujemy naszemu czytelnikowi. Jego zdjęcia i film trafił do naszego nowego katalogu materiałów o zanieczyszczeniu powietrza w Polsce.