W ciągu ostatnich dni na pokładzie okrętu Nautilus nastąpił przełom w badaniu fenomenu znaków na ludzkim ciele w kształcie celownika lub koła sterowego. Jest oczywiste, że znaki te powstają na ciałach ludzi na całym świecie i są swoistym kodem, ale wiadomo już, jak powstają. To jedna z największych tajemnic, z którą będzie musiała zmierzyć się ludzkość.

Wszyscy nasi czytelnicy znają ten fenomen z naszych tekstów, ale może przypomnijmy w największym skrócie. Od końca lat 90-tych (trudno wskazać konkretny rok) do Fundacji Nautilus zaczęły napływać zdumiewające raporty od ludzi, którzy na swoim ciele lub ciele osoby bliskiej zauważyli pojawienie się zagadkowego śladu przypominającego trochę celownik, trochę koło sterowe. Znak był zawsze „z jednej strony trochę zasłonięty”, jakby ktoś wykonał go nie do końca starannie. Osoba z takim znakiem nie czuła bólu, a jedynie paniczny strach, że być może jest to objaw albo choroby albo czegoś zupełnie niewyobrażalnego, co może stanowić zagrożenie dla jej życia. Rozmowy z lekarzami zawsze kończyły się głupkowatymi dywagacjami, że pewnie sobie gdzieś to odcisnęła i tego nie zauważyła, a być może nawet specjalnie wykonała taki znak np. suszarką, gdyż „czuła się pominięta i jakoś chciała na siebie zwrócić uwagę”.

Fundacja Nautilus zaczęła zbierać informacje o takich znakach i szybko stało się jasne, że nie mamy do czynienia z oszustwem czy przypadkowymi odciśnięciami np. podczas snu, ale jest to coś poza skalą i ludzką wyobraźnią, co wygląda na realizowanie na ludzkiej populacji jakiegoś eksperymentu przez inteligentną siłę.
Przełomem okazała się sytuacja, kiedy w firmie jednego z naszych kolegów z pokładu okrętu Nautilus żona jednego z pracowników firmy obudziła się z takim znakiem na swoim ramieniu. Przerażenie tego małżeństwa wręcz nie miało granic.

Tymczasem stało się dokładnie tak, jak mówiliśmy: znak na ciele utrzymywał się przez jakiś czas, po czym znikł równie tajemniczo jak się pojawił. Nie było żadnych innych efektów ubocznych, kłopotów ze zdrowiem itp. Wygląda to tak, jakby jakaś siła wykonywała takie znaki traktując ludzkie ciała niczym poza zboża latem, na których powstają kręgi zbożowe – jako miejsce do przekazywania informacji.

Jeszcze w 2020 byliśmy prawie pewni, że jest to zjawisko występujące tylko i wyłącznie w Polsce. Jednak po prelekcjach na międzynarodowych konferencjach o zjawiskach niewyjaśnionych i nagłośnieniu sprawy zaczęliśmy otrzymywać informacje i zdjęcia znaków na ludzkim ciele od osób z innych krajów! Wtedy stało się jasne, że sprawa wykracza poza granice Polski. Takie zgłoszenia są dokumentowane bardzo uważnie. Znaki są prawie identyczne, a raczej powinno się napisać… identyczne jak te, które pojawiły się w Polsce.

Oto najnowszy przykład z naszej poczty z ostatnich dni, który dobrze pokazuje, jak wygląda ten fenomen. Autor zgłoszenia jest z Norwegii.

 
From: […]
Sent: Saturday, February 6, 2021 2:00 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: Uforklarlig utslett.

Hei. Min kone har akkurat samme utslettet. Hun fikk det i mars 2020. Hun fikk det i løpet av natten. Vi har sjekket det over alt. Det finnes ikke lignene. Leger og spesialister sier det er 100% selvpåført. Vi er 110% sikker på dette ikke er selvpåført. Vi blir ikke trodd. Så fikk vi se denne nettsiden. Det er jo flere som har hatt det. Sender et bilde av det. Nå 11 måneder etter er det nesten vekk. Håper vi kan finne svar på det. Mvh. (...). Fra Larvik,Norway.

Sendt fra E-post for Windows 10

/tłumaczenie za pomocą google-translator poniżej/


Od: […]
Wysłano: sobota, 6 lutego 2021 14:00
Do: nautilus@nautilus.org.pl
Temat: Niewyjaśniona wysypka.

Cześć. Moja żona ma dokładnie tę samą wysypkę. Dostała go w marcu 2020 roku. Dostała go w nocy. Sprawdziliśmy to wszędzie. Nie ma podobieństw. Lekarze i specjaliści twierdzą, że jest w 100% stosowany samodzielnie. Jesteśmy w 110% pewni, że nie jest to samookaleczenie. Nie wierzy się nam. Potem zobaczyliśmy tę stronę. Jest kilka osób, które taki znak też miały. Wysyłam zdjęcie. Teraz, 11 miesięcy później, prawie tego znaku nie ma. Mam nadzieję, że znajdziemy na to odpowiedź. Pozdrowienia. […] . Z Larvik w Norwegii.

Wysłane z poczty e-mail dla systemu Windows 10

E-mail dostaliśmy w sobotę 6 lutego 2021. Tymczasem 3 lutego 2021 doszło do wręcz niewyobrażalnej sytuacji w rodzinie, która w sposób bezpośredni zna się z osobą z pokładu okrętu Nautilus. Zanim jednak opiszemy tę historię musimy jedną rzecz wyjaśnić. Nasz człowiek dostał całkowity zakaz mówienia o okolicznościach tej sprawy, pokazywania zdjęć czy podawania jakichkolwiek informacji, gdyż osoba, na której ciele pojawił się znak jest tak bardzo wystraszona, że musieliśmy nawet natychmiast zablokować rozmowę z naszym człowiekiem o tej historii, którą zamieściliśmy w serwisie youtube. Być może wśród czytających te słowa są też tacy, którzy zdążyli wysłuchać tej rozmowy. Wielka szkoda, że nie ma jej dostępnej dla wszystkich, gdyż jest po prostu odbierająca mowę… Znak, który pojawił się na ciele tej osoby (nie zdradzamy ani tego kim jest, jakiej jest płci czy wieku ani nawet tego, w jakim jest mieście) pojawił się w naszej echosondzie na stronie głównej. Pytanie jest proste:

TEN DZIWNY ZNAK NA CIELE CZŁOWIEKA POWSTAŁ W POLSCE NA POCZĄTKU LUTEGO 2021 ROKU. CZY TWOIM ZDANIEM TE TAJEMNICZE ZNAKI POWSTAJĄCE NA CIAŁACH LUDZI NA CAŁYM ŚWIECIE MOGĄ MIEĆ ZWIĄZEK Z JAKIMŚ EKSPERYMENTEM PROWADZONYM PRZEZ OBCYCH Z UFO?

https://www.nautilus.org.pl/echosonda,656,ten-dziwny-znak-na-ciele-czlowieka-powstal-w-polsce-na-poczatku.html

To jedyne miejsce, gdzie pokazaliśmy wykadrowane zdjęcie tego znaku. Nie pokazujemy żadnych zdjęć, które w jakikolwiek sposób mogłyby naruszyć anonimowość tej osoby.

Jakie były okoliczności powstania tego znaku?

Możemy powiedzieć na razie tyle: osoba ta weszła w ciągu dnia do łazienki, była pod prysznicem, kiedy nagle poczuła pieczenie. Kiedy spojrzała w to miejsce nagle ku swojemu bezgranicznemu zdumieniu zauważyła, że na skórze jest tak nieprawdopodobny czerwony, równomierny i proporcjonalny znak. Wybiegła z łazienki i natychmiast pokazała go swojej najbliższej rodzinie… czyli ten znak powstał wtedy, kiedy brała prysznic w łazience!

Niesłychane jest coś innego. Stało się to osobie bezpośrednio związanej z Fundacją Nautilus, czyli szansa że zdjęcia tego znaku dotrą na pokład okrętu Nautilus tego samego dnia praktycznie wynosiła 100 procent. To praktycznie druga historia, kiedy ten znak pojawia się na ciele osoby, a jego zdjęcia trafiają na pokład okrętu Nautilus błyskawicznie, gdyż rzecz się rozgrywa w bezpośrednim kontakcie z naszymi ludźmi.

Czy to oznacza, że my mieliśmy zdjęcia tego znaku otrzymać praktycznie kilka godzin po tym, jak powstał? Ale w tej sprawie pytań jest znacznie więcej.

Zapraszamy wszystkich na najnowszy LIVESTREM FN z pokładu okrętu Nautilus, który będzie miał miejsce 28 lutego 2021 o 20.00. Będzie o Projekcie Kontakt, ale także pojawi się wątek fenomenu dziwnych znaków na ludzkim ciele.

Cały czas mamy nadzieję, że będziemy mieli zgodę na pokazanie (z zachowaniem całkowitej anonimowości) materiałów w sprawie ostatniego incydentu i powstania znaku praktycznie na oczach świadka! Na razie mamy zakaz.

Na koniec jeszcze jedna sprawa związana z tymi znakami. Jest już jasne, że owe „częściowe zasłanianie” znaków na ciele jest najważniejsze i stanowi część jakiegoś kodu, może nawet języka komunikacji. Mamy już tablice tego typu „zasłoniętych znaków”, które powinny stanowić jakiś krok na drodze do odczytania informacji, którą zawierają te znaki. Do tej sprawy wrócimy podczas rejsu okrętem Nautilus 28 lutego 2021. Jeśli ktoś chciał kiedyś na własne oczy zobaczyć prawdziwe wydarzenia rodem z serialu „Archiwum X”, to bardzo polecamy ten najbliższy rejs okrętem Nautilus.

[...] Witam,
Rzadko się wypowiadam tutaj ale tym razem wypowiem się na temat powstania znaku na skórze. Jakoś nie pasuje mi sugerowany opis powstania tego znaku pod prysznicem. Bardziej bym był skłonny do teorii że znak powstał przed wzięciem prysznica a tylko to że prawdopodobnie ciepła woda która leciala na ów znak spotęgowała albo uaktywniła jego odczucie.
Troche podobnie jak się jest przy oparzeniach. Czyli zimna woda łagodzi ból a ciepła go potęguje.
W przypadku tego znaku pytanie jest tylko czy jest on zrobiony termicznie,chemicznie czy w jakiś inny sposób.
To tyle mojej teorii.
Miłego weekendu.

[...]

From: [...]
Sent: Sunday, February 14, 2021 9:23 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: TAJEMNICZE ZNAKI NA CIELE

Szanowna FN,
Wczoraj na Focus TV była premiera nowego odcinka Starożytni kosmici - Odcinek 6 : Monolity
W tym odcinku Giorgio Tsoukalos bada teorię, która głosi, iż tajemnicze symbole, budowle i kształty - zaskakująco podobne, choć rozsiane w różnych częściach globu - są świadectwem obecności kosmitów na Ziemi. Mowa jest m.in. o rysunkach z Nazca, Stonehenge, Nowy Jeruzalem, Starożytne Ruiny Miasta Inków i innych miejsc które mają wspólny mianownik tj. wszystkie z lotu ptaka układają się w okręgi, mandele oraz wszystkie w siatce geologicznej ziemi leżą na jednej linii. Naukowcy  mówią o tym, że te miejsca które powstały są jakąś formą kodu wszechświata, językiem kosmosu, próbą przekazania informacji przez obce cywilizację.

To co mi się nasuwa w pierwszej kolejności, to, że te znaki , które wiele milionów lat temu powstały na ziemi, są łudząco podobne  do tych które sukcesywnie ujawniane są  na ciałach wybranych osób, zgłaszających się do FN. Na pewno powstały nieprzypadkowo, naznaczone osoby są również nieprzypadkowe- musi być jakiś wspólny mianownik. Może trzeba go szukać w pochodzeniu tych osób, może jest to ukryte w ich DNA. FN pisała kiedyś o tym że większość ludzi ma ziemskie pochodzenie ale są i tacy którzy mogą pochodzić z kosmosu ale inkarnowali na ziemi i teraz zamieszkują naszą planetę – ta teoria również została poruszona w przedmiotowym odcinku „Starożytnych kosmitów”.  Może udałoby się to ustalić gdyby kilka z tych naznaczonych znakiem koła sterowego osób zbadać, tj poddać regresji hipnotycznej i cofnąć do poprzednich wcieleń. W 100% zgadzam się z FN że znaki które powstają na skórze nieprzypadkowych osób mogą być  częścią  jakiegoś kodu oraz formą  języka komunikacji wyższej inteligencji, która być może chcę nam o czymś przypomnieć lub coś przekazać, np. że wszystko jest ze sobą połączone albo „oznacza” konkretne osoby które kiedyś dawno temu były częścią ich cywilizacji, a teraz żyją na Ziemi i mają jakąś misje do wypełnienia o której nie wiedzą-czy te osoby przechorowały Covid -19? Jeżeli nie to może są to osoby których DNA ma pozostać nie zmienione ( a jak wiemy wstępne badania mówią o tym, że  korona wirus wnika w DNA i być może coś zmienia w jego strukturze) jeżeli natomiast oznaczone osoby przechorowały covid-19 to pewnie cel całego eksperymentu jest inny... spekulacji może być wiele jednak liczę na to że uda się rozwiązać tą zagadkę. Zachęcam do obejrzenia wskazanego odcinka Starożytnych Kosmitów może i wam nasuną się jakieś ciekawe wnioski

Pozdrawiam serdecznie całą FN i wszystkich załogantów

From: [...]
Sent: Wednesday, February 17, 2021 8:35 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: znaki na ciele..

Witam załogę. Znalazłem taką ciekawostkę. Przypomniało mi sie o znakach na ciele ludzi. Nieco inne ale jednak lekko podobne. Przesylam z opisem i grafiką.