Fundacja Nautilus - Artykuły

Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7207x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5

Zachowany w kajucie.

Dodaj do interesujących

Nie, 4 cze 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN

"Złota, błyszcząca kula światła!" - niezwykła obserwacja UFO nad Rawiczem. Obiekt był potężnych rozmiarów, poruszał się po okręgu.

3-go czerwca 2006 roku nad miejscowością Rawicz był obserwowany obiekt, który zadziwił świadka swoimi potężnymi rozmiarami. Pan Krzysztof poinformował o tym wydarzeniu Fundację NAUTILUS, a my poprosiliśmy go natychmiast o wykonanie rekonstrukcji tego czegoś, co dostrzegł nagle na niebie. Oto jego relacja: "Tego dnia razem z kolegami wieczorem około godziny 21.00 postanowiliśmy iść do pewnego miejsca w naszym mieście. Doszliśmy tam około 21.15, siedzieliśmy i rozmawialiśmy na różne tematy. Nagle około godziny 21.40 nabrałem ochoty na zjedzenie czegoś słodkiego,więc spytałem jednego z moich kolegów czy idzie do domu, bo mogę go kawałek odprowadzić, a ja wstąpię po drodze do sklepu. Odpowiedział, że może iść, więc ruszyliśmy, ja w stronę sklepu, a on do domu. Gdy minęło około minuty po tym jak wyruszyliśmy w drogę spojrzałem na niebo w kierunku świecącej gwiazdy mówiąc odruchowo - Patrz może UFO - ale kolega nic nie odpowiedział. Minęły następne 2 minuty, doszliśmy do skrzyżowania. Pytam kolegi czy skręca ze mną a on odrzekł, że pójdzie prosto. Zdziwiłem sie gdyż skrecając miał by bliższa drogę do domu! Więc pożegnałem sie z nim i dalej pomaszerowałem sam do sklepu. Minęła następna minuta, byłem już blisko sklepu - prosta krótka droga. Nagle zauważyłem na wprost mnie na niebie złotą wielką błyszczącą kulę światła! Rozmiar kuli jest ciężko określić, gdyż nie umiem dokładnie zdefiniować, jak daleko się na niebie ten obiekt znajdował. Jedynie to co mogę stwierdzić co do jego wielkości, to jakby wysunąć prostą rękę w stronę niebia i przysunąć swój palec wskazujący i kciuk równolegle do siebie w odległośći 1 cm - to wtedy otrzyma się wielkość tego obiektu na niebie. Na początku obserwując ten obiekt i jednocześnie idąc wydawało mi się, że się porusza więc zatrzymałem się, by mieć pewność, że on się porusza. Jak się potem okazało ten obiekt wisiał nieruchomo w powietrzu! Po chwili zauważyłem, jak powolnym płynnym ruchem zaczął falować w miejscu - to lekko w górę, to lekko w bok, itd. Falował tak może z dziesięć sekund, po czym zaczął wykonywać powolutku mały okrąg. Gdy go skończył, wykonał szybki gwałtowny ruch w bok. W czasie, gdy wykonywał ten ruch z wielkiej złotej kuli zmniejszył swą objętość tak, że straciłem ten obiekt z oczu! Wyglądało to tak, jak by się skurczył i wyparował! Chwilę jeszcze stałem i obserwowałem to miejsce, myślałem że się jeszcze pojawi. W czasie obserwacji panowała dziwna nie do opisania atmosfera nie tylko wokół mnie (pomimo że nikogo nie widziałem). Mam na myśli niezwykłe uczucie, trudne do opisania - miałem takie skupienie. Teraz, jak myślę o tym co widziałem, to się wzruszam. Krzysztof

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7207x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5

Zachowany w kajucie.

Dodaj do interesujących

Nie, 4 cze 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN

* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Rejestracja

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

wszystkie wpisy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej