Wakacje to czas wykonywania zdjęć. Aparaty cyfrowe stały się bardzo powszechne, więc zdjęć jest coraz więcej. Na wielu z nich czytelnicy stron Nautilusa znajdują tajemnicze smugi. Przykładem jest choćby to zdjęcie, które dostaliśmy w ciągu ostatnich godzin. Oto opis dołączony do zdjęcia: Witam. W dniu 09.07.2006 podczas pobytu nad morzem zrobiłem zdjecie które przesyłam w załączniu. Nie wiem co to za obiekt na górze fotografii, bowiem tego dnia zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć i na żadnym tego niema. Oryginał zdjęcia jest w moim posiadaniu. Proszę o odpowiedź . Pozdtrawiam Piotr S. /nazwisko do wiadomości redakcji/ Zdjęcia, na których widać rozmazane smugi, zawsze sprawiają nam trochę kłopotu. Może to być bowiem obiekt typu UFO, ale także podobnie wyglądają przedmioty (na przykład pasek aparatu), które znajdą się tuż przed obiektywem. Na zdjęciu przesłanym przez p. Piotra smuga jest na tyle ciekawa, że postanowiliśmy zaprezentować zdjęcie na naszych łamach. Najbardziej cenne są te zdjęcia, kiedy świadek widział poruszający się obiekt. Przykładem są zdjęcia przysłane do nas przez mieszkankę Warszawy, Iwonę K., która obserwowała niezwykły obiekt przez 15 minut. Było to 21 czerwca. ...wygladalo to jak majestatyczne czarne "cos" poruszajace sie powolutku calkiem nisko nad domem mojego sasiada (moze jakies hm..mysle 20m) potem moim, wielkosci hmm..na moje oko 3 duzych kruków, bardzo czarne, i ..i stopniowo oddalajac sie od nas lecialo w gore...ciezko bylo mi to zobaczyc przez aparat, bo akurat gadalam w tym momencie przez telefon, ale udalom isie zrobic to co widać.. uff..trwalo jakies 15min,polecialo w gore i zniklo m iz oczu pozdrawiam Iwona Znamy Iwonę i dlatego uznajemy jej relację za wiarygodną. Oto przesłane przez nią zdjęcie: Na koniec filmy - będziemy się je starali prezentować stopniowo. Dosyć ciekawą grupą są fragmenty programów telewizyjnych, w czasie których nasi czytelnicy dostrzegli przelatujący obiekt. Jednym z najciekawszych jest przelot niezwykłego obiektu, który można było zobaczyć podczas filmu dokumentalnego emitowanego przez TVP pt: "W sprawie generała Fieldorfa Nila". Jest tam moment, kiedy możemy zobaczyć panoramę Warszawy i nagle widać lecący metaliczny obiekt. Film jest świetny, zanim pokażemy Wam film w naszym archiwum multimedialnym, najpierw zaprezentujemy trzy klatki z tego zadziwiającego filmu.