Naszą porcję o obserwacjach UFO zaczynamy od... Chicago (przy okazji pozdrowienia dla naszych amerykańskich czytelników, w tym specjalne dla grupy Chicago) Dzisiaj dnia 20 Sierpnia w Chicago mialy miejsce pokazy lotnicze......bylem wtedy na ogrodzie u tesciow siostry....patrzylem w gore, w tym momencie niebo przecinal wlasnie odrzutowiec F-16 (czekalem az beda pokazy B-2).....gdy przyjrzalem sie bardziej jego otoczeniu zauwazylem ze wysoko nad nim znajduje sie obiekt w ksztalcie cygara (kolor czarny) !!!!! Jestem w szoku....niestety nie mialem aparatu (nie wiedzialem ze beda pokazy) niebo bylo czyste....obiekt widzialem dokladnie.....pojazd (poniewaz chmura to raczej nie byla) poruszal sie okolo 5 sekund za odrzutowcem...po tym z zawrotna predkoscia polecial w gore (kosmos ??) .........jestem zaskoczony....jak sie dowiedzialem ze beda pokazy zalowalem ze nie mam aparatu (operacja widownia??) .....ale widac ze nie musialem go miec....wiem ze mozecie moich slow nie brac pod uwage....ale ja nie mam przewidzen.....pojazd widzialem dokladnie..... Pozdrawiam Fundacje i Czytelnikow Kamil L. Teraz powracamy do Polski, jest 19 sierpnia 2006 roku. Witam! Pisze w sprawie bialej kreski z dnia 19 sierpnia. Otoz ja rowniez wraz z mama i ciocia zaobserwowalismy ten obiekt! (rowniez tak jakby czekalem na ta informacje w waszym serwisie) Moja obserwacja miala miejsce przed godzina 17 w Legnicy. W tym czasie przybywalem na kapielisko niedaleko centrum miasta. Na niebie nie bylo widac ani jednej chmurki. Obiekt zauwazylem ja, gdy lezalem na kocu wraz z mama i ciocia. Nie mialem zalozonych okularow, lecz mimo wszystko dostrzeglem ten obiekt poniewaz lecial bardzo nisko! W pierwszej chwili myslalem ze to samolot, lecz z powodu mojej wady wzroku nie widzialem skrzydel... lub ich tam po prostu nie bylo. Obiekt byl barwy bialej, a ze lecial nisko moge powiedziec ze rzeczywiscie jego dlugosc wynosila mniej wiecej 1.5 dlugosci przecietnego samolotu pasazerskiego. Gdy przelatywal nie slychac bylo zadbych dzwiekow oraz nie widac bylo smugi za nim. Lecial bardzo szybko. Z poczatku poryszal sie z polnocnego-zachodu na poludniowy wschod, lecz na naszych oczach wyraznie skrecil na poludnie! Gdy sie oddalal (bardzo szybko) moglem go podziwiac juz tylko jako biala kule (patrzylem wtedy wprost na niego, wiec widzialem jego 'tyl') Gdy zwrocilem na ten obiekt uwage cioci i mamy, ciocia ze smiechem uznala ze to UFO :), natomiast mama twierdzila ze to samolot. Jako ze nie mialem okularow spytalem sie jej czy ma skrzydla (byl juz troche daleko) i mama powiedziala ze ma (mysle ze to mogla byc tylko autosugestia, poniewaz nawet bez okularow powienienem dostrzec te skrzydla poniewaz obiekt lecial nisko - kilkaset metrow). Obserwacja trwała 3 minuty. Gdy widzialem go juz tylko jaka kule zrobilem kilka zdjec i nakrecilem film komorka sony ericson k700i, lecz nie sadze zeby udalo mi sie cos uchwycic (jeszcze nie przegladalem) Pozdrawiam! 19 sierpnia podobny obiekt był obserwowany w miejscowości Glinianka. Raport w tej sprawie przesłał nam Bartek Skrzypek. Płonące cygaro Dnia 19 sierpnia 2006 w miejscowości Glinianka dokonano rejestracji obiektu ufo. Świadkami było małżeństwo udające się na grzyby. Obiekt w kształcie cygara został dostrzeżony przez kobietę, zaraz po wyjściu z domu. Kobiet przyglądnęła się obiektowi, jednak zbagatelizowała sprawę. Niebo tego dnia było bezchmurne, było ciepło jak na tak wczesną godzinę. Czas rozpoczęcia obserwacji to 4.45. Obiekt mimo swojego oddalenia [świadek określa na kilkanaście kilometrów] szokował swoimi rozmiarami. Przypominał on z wyglądu cygaro o 3 metrach długości i 30 cm szerokości, był „zawieszony” około 3 metrów nad lasem. Świadek podkreślał, że obiekt świecił się, a raczej płoną na pomarańczowo lub czerwono. Początkowy świadkowi wydawało się, że to samolot, lecz obiekt był nieruchomy, a płonące samoloty zazwyczaj spadają. Wykluczono także, obserwację balonu czy satelity, ponieważ kształt był regularny i nic od niego nie odstawało, ani nie było podwieszonego kosza, co by wskazywało na balon, lub sterowiec. Wysokość kontowa obiektu to ok. 45 O Świadek zbagatelizował obserwację i wraz z mężem udała się na grzyby. Nie poinformowała o zajściu męża, aby nie zostać wyśmianą. Po dłuższym czasie i przebytej drodze, także mąż dokonał obserwacji i swoje spostrzeżenie pokazał żonie. Żona opowiedział, że już godzinę temu widziała ten obiekt. Obiekt był widziany z innej strony, lecz sam obiekt się nie poruszał. Świadkowie, nie widzieli, jak obiekt się pojawiał, ani jak znikł. Obserwacji nie towarzyszyły żadne inne spektakularne wydarzenia. Jedynie psy ujadały znaczenie, ale nie ma w tym związku z pojawieniem się obiektu. Tym razem obiekt żarzył się słabiej, pobladł. Obserwacja została dokonana poprzez nieuzbrojone oko. Świadkowie zostali przepytani oddzielnie, a ich wersja składa się w jedną całość, są zgodni w tym, co mówią. Po dokonanej obserwacji świadkowie udali się w dalszą drogę. W późniejszym czasie obserwacja się nie powtórzyła. Obserwacja jest na tyle ciekawa, ponieważ obiekt był potężny, nie wykazywał żadnych ruchów, jedynie pobladł z upływem czasu. Co jest zastanawiające, mimo, że obiekt wysyłał światło własne, to nie wpływało na jakość obserwacji. Wręcz przeciwnie o tej godzinie panował półmrok, ponieważ słońce dopiero wschodziło i obiekt jak gdyby rozświetlał otoczenie, jednak, gdy wzeszło słońce, jak już wspomniałem wcześniej obiekt znacznie pobladł, lecz nie wygasł całkowicie. Co świadczy za prawdziwością, dokonanej obserwacji, otóż, na dniach serwisy informacyjne nie doniosły jakoby w rejonach Podkarpacia spadła, bomba czy też dokonała się katastrofa samolotu. Niestety, nie udało się wykonać zdjęć obiektu, powodem był brak aparatu. Nie pojawili się inni świadkowie, co może być spowodowane wczesną porą, ale na bieżąco staramy się zbierać wszelkie nowości w tej sprawie i jeśli się pojawi jakiś nowy aspekt w tej sprawie to poinformujemy o tym na stronie FN. Jest to niewątpliwie jedna z bardziej spektakularnych obserwacji, jednak nie jest ona zbyt dobrze udokumentowana, powodem jest brak sprzętu w czasie obserwacji, jednak mamy nadzieje, że po opublikowaniu artykułu zgłoszą się osoby, które pomogą w zgromadzeniu dodatkowych materiałów, lub pomogą wyjaśnić to zajście. Bartłomiej Skrzypek 20 sierpnia 2006 r. Opis nie dotyczy obserwacji z ostatnich dni, ale i tak jest bardzo ciekawy. Witam! Mam na imię Paweł. Zaciekawił mnie opis obserwacji z 19-go sierpnia obiektu w kształcie cygara. Otóż jakiś rok temu też miałem okazję obserwować podobny obiekt nad Ostrowem Wielkopolskim (woj. Wielkopolskie). Według moich obserwacji miał kształt rozciągniętej elipsy i nie posiadał skrzydeł (przypominał trochę pierwsze statki powietrzne - sterowce, które były napełniane jakimś gazem dzięki któremu unosiły się w powietrzu). Obserwowałem go w każdy wtorek miedzy godź. 19 a 20. Latał w kierunku północny wschód a połódniowy zachód i odwrotnie. Nie wydawał żadnego dźwięku i latał nieco nad chmurami trochę wolniej od samolotów pasażerskich. Gdyby to był samolot to byłoby go słychać. Przez cały czas obserwacji (obserwowałem go tak długo aż nie zniknął na horyzoncie)tylko raz było widać jak na chwilę włączył silniki i zaczął zostawiać smugi. Po chwili znowu je wyłączył i leciał dalej niezostawiając żadnych smug. Po ilości śladów było widać, że tych silników było kilka (o ile dobrze pamiętam 4). Nie pamiętam żebym wcześniej miał okację obserwować takie statki powietrzne nad terytorium Polski. Może słyszeliście coś o tym. Chętnie dowiedziałbym się coś na ten temat. Pozdrawiam całą załogę Nautilusa. Dostaliśmy już film prezentujący UFO nad Sanokiem (dziękujemy Witek!). W niedzielę 20 sierpnia ok. 23.00 dostaliśmy telefon od mieszkańca Szczecina, że sfotografował obiekt UFO. Szczegóły postaramy się podać wtedy, kiedy zdjęcie "dotrze na pokład". Obserwacja miała miejsce 24 lipca, ale myślę, że warto ją przytoczyć. Witam mojego ulubionego "Nautilusa"! Czytam wasze artykuły od dawna i interesuję się takimi tematami jakie poruszcie.Ale do rzeczy - 24 lipca-tego roku widziałyśmy z córką dwa obiekty lecące w szyku-jak na zdjęciu w waszym artykule.To działo się w Rewalu,obiekty leciały z zachodu na wschód bez smug kondesacyjnych.W tym samym czasie,ale o wiele wyżej leciał samolot ciągnąc za sobą smugę.Stałyśmy gapiąc się na nie,powiedziałam do córki,że to pewnie UFO.Nie byłyśmy same,sporo ludzi spacerowało wtedy brzegiem morza.Ale za chwilę zdarzyło się coś dziwnego-ten pierwszy poleciał dalej,drugi-miałam wrażenie-zatrzymał się.Widziałyśmy go doskonale.I wtedy powiedziałam do córki-przesuńmy się z 5 kroków w prawo,my się przesunęłyśmy i -on też.My w lewo kolejne 5,6 kroków i on też tam na niebie przesunął się.Pomyślałam,że może to złudzenie,mówię do córki-biegnijmy do przodu,po chwili zatrzymałyśmy się i patrzymy w niebo-on też błyskawicznie przesunął się.Córka była lekko przestraszona,mnie ta sytuacja bawiła. Stałyśmy w miejscu i patrzyłyśmy co będzie dalej,niestety-odleciał. (....) Bardzo serdecznie pozdrawiam całą załogę! Irena. Zakończymy zdjęciami UFO. Faktycznie, dociera do nas prawdziwa lawina zdjęć przeróżnych obiektów, które są podejrzewane przez autorów o to, że mogą być obiektami UFO. Jaka jest prawda - to naprawdę trudno ustalić (taki przypadek jak ten ze Zdanów trafia się raz na kilkanaście albo i kilkadziesiąt lat). Wszystkie zdjęcia są pokatalogowane i jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy je do nas przysyłają. Mamy katalog "do publikacji", gdzie tych zdjęć nadających się do pokazania czytelnikom jest już... ale naprawdę lepiej nawet nie podawać liczb. Tym razem wybrałam zdjęcia z Zakopanego. Ciekawe zdjęcia, bo pokazuje ruch obiektu. -----Original Message----- From: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Sent: Friday, July 14, 2006 2:36 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO w Tatrach ? Witam. Nazywam sie Krzysztof (nazwisko do wiadomości Redakcji). Po obejrzeniu zdjęcia Janka P., zdecydowałem się przesłać dwa zdjęcia, zrobione przeze mnie w odstępie około pół godziny również na Gubałówce tyle,że dwa lata temu. To co widać odkryłem całkiem niedawno, podczas przeglądania, porządkowania i nagrywania zdjęć na CD. Pozdrawiam Krzysztof I juz zupełnie na koniec - nasi czytelnicy znajdują zdjęcia z różnych serwisów, na których dostrzegają obiekty UFO. Przykładem mogą być te zdjęcia - jedno przedstawia wulkan na Filipinach, a drugie prom kosmiczny. I właśnie tymi zdjęciami kończymy porcję "wiadomości o UFO" na pokładzie NAUTILUS-a.