Czy Ziemi grozi globalna katastrofa? Rekordowo ciepła zima dała nam wszystkim sygnał, że mogą niezauważalnie zachodzić zmiany klimatu. Coś się dzieje na ziemi i obecna sytuacja nie będzie trwała wiecznie! Nasz fundacyjna poczta przynosi taką ilość informacji, że ledwie możemy nadążyć z ich katalogowaniem. Zdarzają się naprawdę niezwykle ciekawe maile lub przekazy, które starannie umieszczamy w specjalnych katalogach. Jeden z nich nosi nazwę „SNY KATASTROFICZNE”. Zauważyliśmy, że od pewnego czasu sporo osób przysyła nam opisy snów, w których widzi niepokojące wydarzenia, które mają mieć miejsce na ziemi. Czasami są one zgodne z tym, co mówią wielkie światowe media, jak choćby Edgar Caysey, słynny „śpiący prorok” z USA. Kilka lat temu zaczęliśmy wspominać o dacie 2012 i od tego czasu ukazało się o niej wiele tekstów. Ogromna ilość korespondencji spływająca do NAUTILUS-a daje niesłychany komfort i możliwość porównywania wielu wizji ludzi, którzy nawzajem siebie nie znają. To pozwala wychwytywać elementy wspólne, które można zestawić i… wychodzą z tego bardzo ciekawe rzeczy. Głos w sprawie zabrał najsłynniejszy fizyk naszych czasów, Stephen Hawking. O całej sprawie napisała Polska Agencja Prasowa, a za nią tekst przedrukowały portale internetowe. Oto i on: Znany brytyjski naukowiec, fizyk - teoretyk i kosmolog Stephen Hawking ostrzegł w środę, że globalna zmiana klimatu jest dla ludzkości większym zagrożeniem niż terroryzm. "Jako obywatele świata mamy obowiązek ostrzegać opinię publiczną przed niepotrzebnymi zagrożeniami, z którymi żyjemy na co dzień" - podkreślił profesor. Hawking wypowiedział się w związku z decyzją ekspertów, którzy dodali zmiany klimatu do perspektywy zagłady nuklearnej, wskazując na największe zagrożenia dla ludzkości - donosi w środę BBC, informując o przesunięciu o dwie minuty naprzód wskazówki "zegara sądu ostatecznego" (ang. Doomsday Clock), symbolicznie wskazującego, ile czasu pozostało ludzkości do zagłady. Teraz zegar wskazuje pięć minut przed północą. Od 1947 roku "zegarem sądu ostatecznego" zajmuje się zarząd Biuletynu Naukowców- Atomistów (BAS - Bulletin of the Atomic Scientists) Uniwersytetu Chicago, prowadzących kampanię na rzecz rozbrojenia nuklearnego. Minutową wskazówkę zegara przesunięto naprzód po raz czwarty od końca zimnej wojny. "Kiedy zastanawiamy się, jakie technologie oprócz broni nuklearnej mogłyby spowodować taką dewastację naszej planety, szybko dochodzimy do technologii powodujących emisję (związków) węgla" - uważa dyrektor BAS Kenette Benedict. Prof. Hawking jest od 1977 roku profesorem prestiżowej katedry uniwersytetu w Cambridge, tej samej, którą swego czasu zajmował sir Isaac Newton, odkrywca teorii grawitacji. Hawking zasłynął jako autor bestsellera "Krótka historia czasu. Od wielkiego wybuchu do czarnych dziur"; w Polsce książka ukazała się w 1990 r. Od ponad czterdziestu lat Hawking cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (SLA), w wyniku którego jest sparaliżowany i utracił zdolność mowy. Kontaktuje się z otoczeniem za pomocą komputerowego syntezatora mowy. Ocieplenie klimatu stało się banałem, którym nikt tak naprawdę się nie przejmuje. Bo i kiedy nastąpi katastrofa? Za 100 lat? 500? 1000? Mało kogo to interesuje. Niestety przebieg wydarzeń może być bardziej dramatyczny i nagły, o czym zresztą uprzedzaliśmy na stronach. Z dawnych lat mamy kontakt z profesorem Hawkingiem (mailowy) i postaramy się zapytać go, czy przypadkiem nie wie tego, co my… Być może bazujemy na tych samych źrodłach! Od redakcji Co z „channelingowcami”? Ciągle dostajemy takie pytania od naszych czytelników i na stronach postanowiliśmy wyjaśnić nasze postępowanie. Istotnie na stronach NAUTILUS-a przekazy channelingowe trafiają rzadko, i to z kilku powodów. Najważniejsze są czasami informacje, których nie macie o danym „cudownym medium”, gdyż na zewnątrz takie informacje się nie przedostają. My jednak posiadamy wiele możliwości zebrania informacji i obraz wtedy naprawdę zasmuca. Jest wiele osób, których przekazy okazały się trafne. Ich wizje przyszłości są brane przez nas pod uwagę. Z channelingowami jest o tyle trudna sytuacja, że weryfikacja ich „wartości” czasami zajmuje sporo czasu. Zdarza się, że dane „medium” opowiada o przyszłości, katastrofach, wielkich zmianach na Ziemi, czym zbiera aplauz ludzi lubiących „katastrofizm i mistycyzm” – niestety ta część wizji dotyczy rzeczy, które są trudne natychmiast do zweryfikowania. Kto wie, może i świat się zawali? – myślą ludzie. Czy w takim razie jest to prawda? I tutaj potrzebna jest… inna wiedza, niedostępna dla ludzi „spoza branży ezoterycznej”. I wtedy widać wyraźnie, że dane „jasnowidzące medium” od lat myli się w ocenach ludzi, kręci i zwodzi opowiadaniem farmazonów, przepowiada jakieś „wydarzenie” do najmniejszego szczegółu, a już „po” okazuje się, że wizje medium tak bardzo „odbiegają od rzeczywistości”, że już w momencie wypowiadania nie były warte funta kłaków. Zdarza się, że wykorzystuje „kanał transmisji” do manipulowania ludźmi, straszenia, grożenia ciężką chorobą czy śmiercią… Ciekawe, że cały czas posługuje się „duchową frazeologią”. Duchowość „grożąca śmiercią” – to sprzeczność świadcząca niezbicie o fałszu, który kryje się za „przekazem”. Tego ludzie nie są w stanie wiedzieć, bo nie mają dostępu do takiej wiedzy, nie znają ludzi, świadków, kanałów informacji itp. Jednocześnie bez najmniejszej żenady „wielce uduchowione media” wyciągają ręce po pieniądze od naiwnych ludzi, którym „dają swoje złote rady”, które potem z perspektywy czasu okazują się bezwartościowym bełkotem… Mamy nadzieję, że nasze krótkie wyjaśnienie "ostrożności" wobec channelingowców nie zniechęci Was w ogóle do channelingu. Postaramy się w przyszłości pokazać Wam przykłady, które mogą świadczyć o tym, że „transcedentalny kanał transmisji” jest jak najbardziej możliwy. I będą to przykłady bardzo budujące!