Dziś jest:
Piątek, 29 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6728x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 17 lip 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Bejrut ma także swojego jasnowidza! Przedstawiamy postać Michela Hayeka.

Jasnowidzenie jest faktem, co wielokrotnie staraliśmy się udowadniać na naszych stronach publikując materiały o działalności pewnego obywatela miasta Człuchowa. Ten niezwykły dar pozwalający na przewidywanie przyszłych wydarzeń jest dany tylko wybrańcom. To prawda, że jasnowidze twierdzą, że możliwość przewidywania przyszłości ma każdy, tylko o tym nie wie, ale... Spróbujcie zrobić jeden z klasycznych numerów, które od ręki wykonuje nasz jasnowidz Krzysztof Jackowski! Niestety, jak na razie jasnowidzami są jednostki. Na terenie Polski znamy kilka osób, które są w stanie odczytywać wydarzenia z przeszłości i przyszłości tylko na podstawie rzeczy, która do danej osoby należała lub zdjęcia. Wyższym wtajemniczeniem jest przewidywanie przyszłości całych narodów lub społeczności. Tym razem jasnowidze posługują się trochę innym mechanizmem niż w przypadku poszukiwania ludzi, o czym może innym razem. Jest jasne, że osoby obdarzone tym fenomenalnym darem są na wszystkich kontynentach świata. Od kilku lat Liban także ma swojego jasnowidza, który nazywa się Michel Hayek. Mieszka w Bejrucie. Nie wspominaliśmy o nim w naszym serwisie, ale zna go prawie cały świat arabski. Kim jest Michel Hayek? Napisał o tym we wtorek portal interia.pl Zaczynał jako pomocnik rzeźnika w sklepie swojego ojca. Codziennie budził się w środku nocy, by przywieźć świeże mięso do sklepu. Szczęśliwie dla siebie, przeniósł się do dziadka, który wyrabiał dzwony kościelne, ale szybko to rzucił, gdy odkrył swoje prawdziwe powołanie. Pracuje jako inwestor na rynku nieruchomości. Ten segment rynku przeżywa w Libanie prawdziwy boom po tym, jak kraj odbudowuje się po zniszczeniach wojny Izraela z Hezbollahem. Specjalizuje się w kupnie, restaurowaniu i sprzedaży zabytkowych domów. W tej chwili jest gwiazdą telewizyjną po tym, jak przewidział śmierć Księżnej Diany. Dokładnie opisał także zabójstwa libańskiego miliardera Rafiqa Hariri oraz tamtejszego barona medialnego Gibrana Tueni. Starał się ostrzec Amerykanów przed katastrofą promu kosmicznego Challenger w 1985 roku, ale nie potraktowano go serio. Na co dzień wróży zgodnie z terminami zarezerwowanych wizyt. Od święta Hayek snuje swoje wizje na temat wydarzeń nadchodzącego roku w telewizji. Gdy w 2005 roku wypowiedział kilka niepopularnych przepowiedni, między innymi śmierć Haririego, naraził się na powszechną krytykę i śmiech. Mówił, że Hariri zginie 12 grudnia. - Byłem u żony Haririego i mówiłem, żeby nie pozwoliła kupować mężowi czarnej terenówki - opowiada. Hariri zginął zastrzelony w swoim samochodzie... 12 grudnia. - Wierzę, że wszyscy posiadają ten dar. To taki sam zmysł jak wzrok czy słuch. Jeśli mocno coś przeczuwam, po prostu podążam za instynktem - mówi Hayek, który zaczął ogłaszać swoje proroctwa dawno temu w górskiej wiosce na północ od stolicy Libanu. - Po prostu się z tym urodziłem. Jeśli nazywasz swoje oczy darem, to mój zmysł przewidywania wydarzeń, które nastąpią w przyszłości, też jest darem - mówi, siedząc w ogrodzie swojego luksusowego apartamentu z widokiem na Morze Śródziemne na peryferiach Bejrutu. Od pewnego czasu jasnowidz mówi, że dojdzie do dramatu w domu Haririch w 2007 roku. Podaje nawet precyzyjnie datę - 10 października 2007. - Ta data w zagadkowy sposób powraca mi do głowy - mówi. - Ludzie nienawidzą wszystkiego, co się wiąże z planowaniem przyszłości - Hayek wypowiada się na temat krytyków, którzy twierdzą, że jest oszustem z wyjątkowym talentem do autopromocji. Część bardziej religijnych Libańczyków uważa go nawet za wysłannika diabła. - Ale ja nie jestem złodziejem przyszłości. Nie mam żadnych możliwości, by zmienić plany Stwórcy - zapewnia. Tu FUNDACJA NAUTILUS! Mamy pomysł, o którym chcemy Wam powiedzieć. Otóż od dawna myślimy o tym, aby do Polski zaprosić największych jasnowidzów świata. Na razie zbieramy informacje o „światowych gigantach umysłu”, także z regionalnych gazet czy tygodników. Podczas spotkania tych jasnowidzów można by wystosować apel do przywódców wolnego świata. Być może taki apel nie pozostałby bez echa. Mamy także możliwość porównywania ich wizji przyszłości i są one w wielu punktach zdumiewająco zgodne. Bez problemu ustaliliśmy listę „The Best of The Best” Rosji, Ukrainy i w ogóle wschodu. Problem mamy z zachodem, gdyż informacji o naprawdę wybitnych żyjących jasnowidzach mamy niewiele. Szukamy najlepszego jasnowidza z terenu USA i Kanady. Jeżeli posiadacie Państwo informacje o takich ludziach (wskazane są także adresy ich biur, telefony) bardzo prosimy o kontakt. Fundacja NAUTILUS Skr. 221 00-950 Warszawa tel. 0601384804 e-mail: nautilus@nautilus.org.pl

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6728x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 17 lip 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.