Pt, 14 wrz 2007 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Świadome Sny są zjawiskiem niesamowitym. Śniąc zdajemy sobie sprawę, że śnimy i mamy kontrolę nad tym, co robimy. Możemy np. chodzić po wodzie, materializować obiekty, oddychać będąc w wodzie, latać czy wchodzić w innych ludzi bądź Istoty i...
Niektórzy ludzie mają bardzo wyraźne sny - jak Jodell Bumatay - która właśnie w snach uczona była i nadal jest o tym, czym jest ta rzeczywistość. Tak naprawdę, w miarę doświadczania Świadomych Snów, rzeczywistość ta staje się jednym ze snów.
Oto fragmenty książki „Psychic Surgeon. Dolfina” autorstwa Jodell Bumatay:
Urodziłam się w rodzinie Chirurgów Czwartego Wymiaru (inaczej zwanych tez Bezkrwawymi Chirurgami, Chirurgami Parapsychologicznymi, Magikami Boga), która przez tysiąclecia podtrzymywała wiedzę leczniczą na Filipinach w plemieniu Ilocano. Tym razem urodziłam się w Stanach Zjednoczonych, po to by móc w Zachodni sposób wytłumaczyć i nauczać wszystkich czym jest Chirurgia Czwartego Wymiaru. Dziadkowie, mieszkając w Kalifornii, nie mogli mnie uczyć na co dzień tej wspaniałej metody leczniczej, jak dzieje się na Filipinach - wiedza ta przyszła do mnie w snach i wizjach. Dlatego też zajęło mi wiele lat zaakceptowanie przekazywanej mi mocy w społeczeństwie gdzie tylko fizycznie obecne przedmioty są "rzeczywiste".
Na skutek licznych obrażeń odniesionych w wypadkach samochodowych, a także kontuzji sportowych, chroniczny ból nie odstępował mnie przez siedem lat. Przebyte, zresztą bez większego rezultatu, operacje przeszczepu kości, jak i trzy inne współtowarzyszące, uświadomiły mi, że medycyna współczesna nie jest w stanie mi pomóc. W konsekwencji zaczęłam szukać pomocy u uzdrowicieli.
W samym środku mojego własnego kryzysu uzdrawiania siebie, zmarł mój filipiński dziadek i wkrótce zaczęłam słyszeć jego przemawiający do mnie głos. Ponieważ był on dla mnie osobą, którą znałam osobiście, a więc kimś prawdziwym - z krwi i kości - zdałam sobie sprawę, że Istoty-Nauczyciele pojawiający się w moich snach od wczesnego dzieciństwa były równie rzeczywiste jak jego duch. I tak, od swojej śmierci dziadek został moim Duchem Przewodnim i pomógł mi uświadomić sobie wiele spraw na temat życia tu na Ziemi i w innych wymiarach.
Moim celem życiowym jest udoskonalenie nauk zawartych w "The 7 Modes of Lucidity", a misją moją jest nauczanie grup ludzi, którzy następnie wykorzystają te umiejętności i wiedzę do uzdrawiania siebie i innych, a także nauczania ludzi pracujących z Ciałem Energetycznym (przezroczysta i delikatna energia, która jest istotną częścią ciała astralnego). Uczniowie moi mają za sobą lata praktyk jako masażyści, uzdrowiciele używający energii oraz posiadają głęboką wiedzę z dziedziny metafizyki. Na warsztatach jednak przechodzą przemianę ze stanu konceptualistycznego do doświadczalnego w swej świadomości, wrażliwości i procesie metapsychicznym.
Dzieląc się moja pracą z Jamie T. Licauco, wyjawił on mi: "Sadzę, że jesteś jedną z tych (Chirurgów Czwartego Wymiaru/fantomowych), którzy są bezpośrednio kształceni przez duchy". J. Licuaco nie uwierzytelnia mnie, czy też innych bezkrwawych chirurgów, jednakże jest on autorem, badaczem i wykładowcą, który od lat 70-tych zajmuje się dokumentowaniem biograficznych faktów oraz obserwowaniem metod leczniczych filipińskich uzdrowicieli. Naukowcy, lekarze medycyny, a także laicy uznają Jaime Lucaico za filipiński autorytet, jeśli chodzi o dokumentowanie prac filipińskich Chirurgów Czwartego Wymiaru.
Dlaczego w ostatnich latach świadome śnienie stało się tak popularne w kręgach osób zainteresowanych rozwojem świadomości i zmienionymi stanami umysłu? Dlaczego ludzie na całym świecie uczą się świadomego śnienia i z podnieceniem dyskutują o jego fascynujących możliwościach?
Przez całe wieki wiedza o możliwości utrzymania świadomości we śnie i techniki świadomego śnienia przekazywane były tylko w wąskich kręgach wtajemniczonych. W Europie zajmowali się nim ezoterycy i okultyści, na Wchodzie buddyjscy i hinduistyczni mnisi, a w Ameryce indiańscy szamani. Teraz świadomego śnienia uczą się tysiące ludzi na całym świecie, a wielu z nich doświadcza go niemal każdej nocy.
Być może wzrastającą popularność świadome sny zawdzięczają swojej niezwykłości oraz bardzo pozytywnym emocjom, które im towarzyszą. Doświadczenie świadomego snu może być najbardziej niezwykłym doświadczeniem w życiu!
Nie zachęcam nikogo do tego typu doświadczeń. Jednak chcę przez ten artykuł powiedzieć, że zajmujemy się obcymi cywilizacjami, a zapominamy o tym, co jest blisko nas, niemalże na wyciągnięcie ręki, a właściwie umysłu.
Pozwólcie uwolnić w sobie wewnętrzną Moc!
Pt, 14 wrz 2007 00:00
Autor: FN, źródło: FN