Twierdzenie, że Ziemia to jedyny zaludniony świat w nieskończonej przestrzeni jest równie absurdalne jak przekonanie, iż na całym polu prosa wyrośnie tylko jedno ziarenko. /Metrodor, filozof grecki z IV wieku p.n.e./
Program „Dzień Dobry TVN” postanowił zmierzyć się z tematem „duchów”. O pomoc redakcja programu zwróciła się do Fundacji NAUTILUS.
Okres Świąt Wszystkich Świętych zawsze skłania różne redakcje do tego, aby podjąć temat „duchów” lub „życia po śmieci”. Bardzo często o pomoc zwracają się do FN, a my sugerujemy różne osoby lub... sami zabieramy głos. Tak było także w tym wypadku. Zasugerowaliśmy doborowy skład FN na czele z jasnowidzem, Krzysztofem Jackowskim. Prowadzący program Wojtek Jagielski i Jolanta Pieńkowska trochę mało szczęśliwie poprowiadzili rozmowę z jasnowidzem, gdyż on – o czym mało osób wie – miał w życiu kilka przypadków, które absolutnie dowodzą, że śmierć ciała fizycznego wcale nie oznacza śmierci człowieka. Tymczasem jego wypowiedź poszła w trochę innym kierunku, ale... będzie jeszcze okazja, żeby o tej sprawie opowiedział Jackowski na stronach nautilus.org.pl
Prosicie nas często o to, aby informować Was o wszelkich występach FN w mediach, ale przez nieprawdopodobnie pracowitą jesień nie mamy po prostu do tego głowy i tak było w tym przypadku. Na szczęście Mikołaj Jastrzębski wstawił program na youtube i teraz możemy go Wam zaprezentować.
Przy okazji jeszcze kilka słów o Krzysztofie Jackowskim. Zebraliśmy materiał związany zarówno ze zjawiskiem UFO, jak i słynnymi sprawami na świecie związanymi z poszukiwaniem zaginionych osób i przy najbliższym spotkaniu w FN jasnowidz obiecał „zmierzyć się” z kolejnymi zadaniami.
Na razie przegrywamy z czasem (a raczej jego brakiem), ale... do naszego eksperymentu z Jackowskim dojdzie bardzo szybko. Relacja jak zwykle na stronach FN.
Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...
Artykułem interesują się
Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.
Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies)
w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby
ją zamknąć.