Dziś jest:
Piątek, 29 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6645x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Pon, 3 gru 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Ostatnio sporo pojawia się spekulacji dotyczących tego, co może się wydarzyć w roku 2012. Wśród nich są teorie przewidujące pojawienie się w Układzie Słonecznym mitycznej Planety „X”...

Ostatnio sporo pojawia się spekulacji dotyczących tego, co może się wydarzyć w roku 2012. Wśród nich są teorie przewidujące pojawienie się w Układzie Słonecznym mitycznej Planety „X”, której istnienie od ponad 30 lat dowodzi w swoich książkach wybitny orientalista, badacz Biblii i starosumeryjskich przekazów Zecharia Sitchin. Większość jego książek ukazała się w polskich tłumaczeniach, jednak materiał w nich zawarty jest tak rozległy i obejmuje tak wiele dziedzin nauki, że pobieżne z nim się zapoznanie prowadzić może do błędnych, a co najmniej zniekształconych wniosków. Otrzymujemy od Was sporo informacji o interesujących publikacjach, zamieszczanych w codziennej prasie. Ta pomoc bardzo nam się przydaje, gdyż nie jesteśmy w stanie na bieżąco śledzić wszystkiego, co drukowane jest w dziesiątkach gazet i periodyków. Ostatnio otrzymaliśmy e-mail od Adama Łukowskiego, który napisał: „ Może Wam się przyda....24.11 Rzeczpospolita podała za ScienceDaily, że Księżyc powstał na skutek zderzenia Ziemi z inną planetą wielkości Marsa. Potwierdza to teorie Sitchina”. W skrócie przytoczmy informację serwisu Science Daily, w której z kolei wykorzystano materiały otrzymane od naukowców Uniwersytetu w Edynburgu: „Generalnie sądzi się, że Księżyc został uformowany we wczesnym okresie kształtowania się Układu Słonecznego, kiedy Ziemia zderzyła się z planetą wielkości Marsa. To zderzenie było tak potężne, że orbitujące szczątki uformowały tak zwany księżycowy ocean magmy, innymi słowy płynne skały, o grubości setek kilometrów, które następnie pokryły powierzchnię Księżyca. Jednak aż do dzisiaj zagadką jest jak ten ocean magmy zastygł i jak księżycowy krajobraz wyewoluował w dzisiejsze jasne góry i ciemniejsze doliny. Ciemne księżycowe skały są nieco podobne do ciemnych wulkanicznych skał na Ziemi, jak chociażby te, które turyści mogą oglądać na Wyspach Kanaryjskich. Jednakże wiele ciemnych księżycowych skał charakteryzuje się niezwykle wysoką zawartością rzadkich pierwiastków, począwszy od hafnu aż po wolfram. Aby to lepiej zrozumieć, badacze stworzyli swoją własną księżycową skałę bazując na analizach próbek przywiezionych przez program Apollo. Skały te rozpuszczono w piecu w temperaturze 1500 stopni C. Następnie przyglądali się jak one się schładzają i krystalizują, aby zrozumieć, w jaki sposób powstały rzeczywiste księżycowe skały. Dr Stephan Klemme, geolog stwierdził: „Patrząc jak krystalizują się minerały lepiej poznajemy geologiczną historię Księżyca. Nasze eksperymenty pokazały, że minerały zawarte w jasnych skałach, widocznych na księżycowych wzniesieniach, skrystalizowały się jako pierwsze, zaś ciemne skały, oraz te z dużą zawartością żelaza, po prostu zatonęły w oceanach magmy. To, że ciemniejsze skały są dzisiaj widoczne na powierzchni Księżyca to dowód na to, iż w późniejszym okresie Księżyc był bombardowany deszczem meteorytów. Minerały bogate w żelazo, które były głęboko pod powierzchnią, wydostały się na powierzchnię jako roztopione skały, wypełniając doliny Księżyca i dając im ciemną barwę”. Tyle naukowcy, którzy układając klocki w układance pt. „Jak powstał Księżyc” w dalszym ciągu nie są w stanie ostatecznie odpowiedzieć na to pytanie. I tu wspomnę Z. Sitchina, który wcale nie twierdzi, że Księżyc powstał wskutek zderzenia Ziemi z innym ciałem niebieskim. Na podstawie analizy sumeryjskich glinianych tabliczek, a zwłaszcza eposu Ennuma Elish, uważa, że prawie 4 mld lat temu, we wczesnym okresie formowania się Układu Słonecznego, kiedy był on jeszcze wyjątkowo niestabilny, owszem nastąpił planetarny kataklizm, jednak nie miał on wielkiego wpływu na uformowanie się Księżyca, gdyż on już wówczas istniał! Według Sumerów wczesny Układ Słoneczny (około 3,8 mld lat temu) składał się z 9 ciał niebieskich: Apsu (Słońce), Mummu (Merkury), Lahamu (Wenus), Lahmu (Mars), Tiamat wraz ze swoim księżycem Kingu (dziesiejszy Księżyc), Kishar (Jowisz), Anshar (Saturn) wraz ze swoim księżycem Gaga (dzisiejszy Pluton), Anu (Uran), Ea (Neptun). Jak widać, w zestawieniu nie ma Ziemi. Jest natomiast planeta nazwana Tiamat, poruszająca się po orbicie, gdzie dzisiaj ścieli się pas planetoid. Nie będę wdawał się w dalszą szczegółową opowieść, dodam tylko, że z Tiamat zderzyć się miało ciało niebieskie przybyłe spoza naszego układu, które spowodowało rozbicie Tiamat. I to właśnie z jej szczątków, wyrzuconych wraz z Kingu na bliższą orbitę, uformowała się Ziemia. Ta kosmiczna katastrofa oczywiście miała wpływ na geologię Kingu (Księżyca). Szczątki rozerwanej Tiamat połączyły się z Kingu. Stąd właśnie wzięło się już dawno zaobserwowane przez naukowców tak duże geologiczne podobieństwo skał Ziemi i Księżyca i stąd właśnie wnioski, że kolizja z inną planetą ”stworzyła” Księżyc.

(Wczesny Układ Słoneczny według Sumerów)
To, że współczesne badania dowodzą słuszności teorii Z. Sitchina, jest dobrze udokumentowane (odsyłam do innych moich tekstów w zakładce Planeta X) i dowodzi nie tyle słuszności jego domniemań, co faktu, że przed 5 tysiącami lat Sumerowie, ale nieco później także Egipcjanie, doskonale znali nasz System Słoneczny, a także historię jego kształtowania się.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6645x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Pon, 3 gru 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.