Dziś jest:
Piątek, 17 maja 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7515x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Wt, 4 mar 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Przeżycie z pogranicza zjawisk “X`Files” potrafi w ciągu sekund zmienić człowieka. Diametralnie i całkowicie. Przykładem może być przypadek basisty zespołu „Guns&Roses” Duffa Mckagana.

Atakujące nas zewsząd reklamy pokazują świat, który jest światem idealnym, do którego tak naprawdę tęskni większość ludzi. Jaki to jest świat? Przede wszystkim piękny i pozbawiony jakiejkolwiek refleksji. Nie ma przemijania, starzenia się i umierania. Ludzie młodzi są nastawieni głównie na „dobry fun”, ciągłą zabawę i nawiązywania nowych znajomości, koniecznie z podtekstem erotycznym. Nowe telefony komórkowe nie służą do niczego innego poza bezproduktywnym „ględzeniem o znajomych i niezłych imprezach, które były lub będę”. W tym świecie nie ma czasu na zastanowienie się nad sensem życia, nad tajemnicą przemijania, czy nawet tak wydawało by się banalną rzeczą jak zabijanie naszej planety poprzez niszczenie środowiska naturalnego na globalną skalę. W tym świecie nie ma miejsca na refleksję, nie ma miejsca na ciszę. Ludzie nie interesują się niczym, co bezpośrednio nie ma przełożenia na „nich samych lub ich sytuację”. Tylko to ich interesuje, co ich bezpośrednio dotyczy. Śmierć ich nie interesuje, więc poniekąd sami chcą siebie przekonać, że ich „nie dotyczy”. Jak bardzo są w błędzie, okaże się wraz z upływem czasu, który znakomicie weryfikuje wszelkie tego typu postawy. A jednak czasami zdarza się, że ludzie zupełnie nie wierzący w świat „pozazmysłowy”, nie interesujący się tą tematyką, nie wierzący „w takie tam bajki o Bogu czy życiu po śmierci”, śmiejący i dworujący sobie z „ciemniaków i naiwniaków, którzy zamiast dobrze zabawić się wolą spędzić chwilę w całkowitej ciszy myśląc o tahemnicy życia” – zdarza się, że tacy właśnie ludzie przeżywają coś, co jest dla nich niczym przebudzenie. Tego typu doznania dotykają także ludzi znanych, gwiazdy filmu, telewizji czy mediów, które potem z refleksją i smutkiem patrzą na swoje życie sprzed miesięcy czy lat. Informacje o takich ludziach zbieramy od lat, a to dlatego, że ich przykłady najbardziej poruszają wyobraźnię tysięcy czy milionów, którzy uwierzyli w ten fałszywy i oszukańczy „Matrix”, który kreuje kultura masowa. Nasi czytelnicy bardzo uważnie śledzą wszelkie publikacje o „znanych i sławnych” i kiedy tylko wychwycą informacje o owej „przemianie”, przesyłają nam je na pokład okrętu Nautilus. Rzadko się to zdarza - to prawda - ale się zdarza. Mamy właśnie taki mały "sygnał", a dotyczy on dość tajemniczej przemiany, jaką przeżył basista znanej grupy rockowej. Jeden z naszych czytelników przeglądając artykuł o Duffie Mckaganie z amerykańskiej grupy „Guns&Roses” zauważył, że pojawił się tam ciekawy wątek śmierci klinicznej. Ponieważ ostatnio na naszym portalu wróciliśmy do tego zjawiska, to także zaprezentowanie fragmentu tego tekstu o Mckaganie będzie uzupełnieniem tego tekstu. Z tekstu wynika wyraźnie, że po jednym z silnym zatruć narkotykami i alkoholem basista ‘GNR’ przeżył coś, co my nazywamy samoczynnym opuszczeniem ciała. To przeżycie wstrząsnęło nim do głębi i już nigdy nie będzie tym samym człowiekiem, którym był wcześniej. Oto e-mail p. Patryka. To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: duff mckagan - basista GN'R i śmierć kliniczna? przeglądając Forum zespołu GN'R natknalem sie na artykuł o DuFFie McKaganie...prosze spojrzeć... Duff: korzysta z życia >> Spojrzał w dół i ujrzał swoje ciało - wszędzie wystawały rurki, jego matka siedziała tuż przy nim - a Duff McKagan próbował pogodzić to doświadczenie z rzeczywistością. "Powiedziałem, 'to nie tak,'", powiedział McKagan podczas telefonicznego wywiadu. "To nie tak miało być". Czy to narkotyki? Alkohol? A może coś o wiele łagodniejszego - może dusza - wywołało tę wizję? Duff tego nie wie. Ale oto, co wie: jego trzustka była na granicy wybuchu. A on pragnął śmierci. I wtedy doznał tej wizji. Życie nagle obróciło się o 180 stopni dla basisty Guns n' Roses, który dorastał wierząc, że nie dożyje nawet swoich trzydziestych urodzin. "Właściwie zrezygnowałem z siebie i się z tym pogodziłem," mówi McKagan. Jak wszystko się zmieniło, 13 lat od tak bliskiego doświadczenia śmierci, dla Duff'a i członków jego zespołu. McKagan w wolnym czasie chodzi na studia biznesowe. Slash gra w Guitar Hero. Razem tych dwoje byłych członków Guns n' Roses - razem z Dave'm Kushnerem, byłym członkiem Gunsów, perkusistą Mattem Sorumem i członkiem Stone Temple Pilots, frontmane, Scotte, Weilandem - spędzili cztery lata i wydali dwa albumy pod nazwą Velvet Revolver. To zupełnie co innego, niż za czasów Gunsów. "Wtedy myślałem, że coś przegapisz, jeśli nie wyjdziesz choć jednej nocy", mówi McKagan. "Mogłeś przegapić najlepszą imprezę życia. To taki dziecięcy sposób widzenia rzeczywistości. Do dziś znam ludzi, którzy myślą w ten sposób. Mają trzydzieści, czterdzieści lat. Biedni ludzie. Moje życie stało się o wiele bogatsze od tego czasu. Jestem innym człowiekiem."

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7515x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Wt, 4 mar 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.