Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... /Albert Einstein/
W naszym świecie pojawiają się niewidzialne gołym okiem istoty – ta sprawa jest pewna. Część z tych istot może być widoczna w postaci przemieszczającej się mgły, która potem pokazuje się na zdjęciach.
Wśród zjawisk typu X`Files są elementy, które można uznać za „pewne”. I tak w historii ludzkości zawsze pojawiali się ludzie, którzy mieli dar widzenia pozazmysłowego. Takim człowiekiem żyjącym współcześnie jest Krzysztof Jackowski i ktoś, kto nie miał okazji widzieć „na żywo” mocy, którą dysponuje ten człowiek, nigdy nie powinien zabierać głosu w dyskusjach o jasnowidzeniu... Żadne teksty na stronach FN, filmy czy nagrania audio nie oddadzą tego ludzkiego fenomenu, który pozwala widzieć poza „przestrzeń i czas”.
Od wieków są ludzie-media, którzy mają możliwość obserwacji duchów i zjaw niewidocznych dla osób postronnych. Wśród licznych zachowanych opisów tego typu obserwacji znaczna część dotyczy czegoś, co można by w uproszczeniu nazwać „szybko przemieszczającym się dymem lub mgłą”. Osoba obdarzona darem widzenia pozazmysłowego potrafi opisywać, że nagle przez pokój przetoczył się kłąb jakieś pary, dymu czy mgły. Pozostali domownicy uśmiechają się, bo przecież... też są w tym samym pokoju i żadnej mgły nie widzieli! A jak nie widzieli, no to jej nie ma i nie było – proste jak drut.
O przemieszczającej się mgle jako niewidzialnej istocie mówili najwięksi jak choćby Ojciec Pio czy Stefan Ossowiecki, który swoim życiem udowodnił, że widział więcej niż zwykli śmiertelnicy. A jeśli tak jest, jeśli rzeczywiście pojawia owa mgła i jest to coś więcej, to przecież... nie można wykluczyć, że może być ona sfotografowana. Dostajemy fotografie od ludzi, którzy zaklinają się, że po wykonaniu zdjęcia zobaczyli dziwną mgłę na fotografii, a wtedy „nie było żadnego dymu, nie było pary z ust bo było ciepło, nikt nie palił papierosa, nie było dymu z kominka i tak dalej”. Pozwólcie, że przedstawimy dzisiaj kilka z tego typu e-maili do redakcji FN.
-----Original Message-----
From: Ola S. [xxxxx]
Sent: Tuesday, April 29, 2008 10:06 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: zdjecie
Witam panstwa bardzo serdecznie,
Wysylam panstwu zdjecie, ktore zrobilam przyjaciolkom jakis miesiac
temu. Na zdjeciu widac moje przyjaciolki a przed nimi bialy dym. Zadna
z nas nie pali papierosow, noc byla dosc ciepla i nikt nie chuchal w
obiektyw a takze nie przejezdzalo w poblizu zadne auto, ktore mogloby
zadymic ulice. Nie wiemy czy jest to jakas zjawa czy po prostu jakies
odbicie pary czy czegokolwiek. Jesli sie przyjrzec temu zdjeciu tu na
gorze tego dymu widac jakby rysy twarzy, tak jakby ktos dla zartu
chcial wcisnac sie na fotke... Wiem, ze mozna duzo interpretowac
dlatego pozostawiam opinie wam
Z pozdrowieniami
Ola
-----Original Message-----
From: Maja [xxxxxxxxx]
Sent: Thursday, March 20, 2008 2:00 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: co by to moglo byc??
mnostwo zdjec robionych w tym samym czasie ale wlasnie na jednym takie
efekty - co to by mogo byc?? oczywiscie nie spodziewam sie od razu nie
wiadomo czego, pisze tylko z ciekawosci ;)
pozdrawiam ekipe Nautilus
Maja
-----Original Message-----
From: sephir25 [xxxxxxx]
Sent: Sunday, June 15, 2008 2:58 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: zdjęcia
Witam i pozdrawiam cała fundację.
Ostatnio przejrzałem sobie zdjęcia z aparatu i od razu przypomniały mi się Wasze artykuły.
Do maila załączam zdjęcia które mnie zszokowały.
Na pierwszym, bez wątpienia widać rozświetlone orby.
Na drugim, w górnej części zdjęcia, na drzewie, widnieje bardzo tajemnicze światło. Nie mam pojęcia co to może być.
Na trzecim, jest bardzo dziwna mgła, oraz orby. Dodatkowo zdjęcia wyszło z jakimiś dziwnymi zakłóceniami. Podejrzane.
Na czwartym zdjęciu bardzo wyraźnie widać tego dużego orba, oraz wiele mniejszych.
Wysyłam te zdjęcia, ponieważ bardzo mnie zaciekawiły, a wiem, że Wy zajmujecie się takimi przypadkami. Pozdrawiam.
/poniżej to zdjęcie z mgłą/
-----Original Message-----
From: [xxxxxx]
Sent: Monday, June 30, 2008 9:35 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: zdjęcie ducha???
Serdecznie witam Redakcję Nautilusa.
Chciałbym Państwu przedstawić ciekawe zdjęcia zrobione na terenie Twierdzy Modlin. A w zasadzie chodzi o zdjęcie DSCN0457, które wydaje mi się (nie tylko mnie), przedstawia jakąś postać ( klęczącą?, krzyczącą? ) Następne zdjęcia wykonałem zaraz po tym, gdy ujrzałem to "coś" na wyświetlaczu aparatu...niestety na kolejnych fotkach postać ta zniknęła - jedno ze zdjęć DSCN0458. Zdjęcia te wykonałem aparatem NIKON COOLPIX L14 7.1 Megapixels w Modlińskich Kazamatach w całkowitej ciemności. Dodam jeszcze, iż kazamaty te mieszczą się w pobliżu cmentarza wojennego,a sam tunel prawdopodobnie ciągnie się pod cmentarzem (kominy wentylacyjne)- niestety jest on na długości ok. 40-50 metrów zasypany....
Myślę, że zainteresuje Was ta sprawa..
Serdecznie pozdrawiam
Grzegorz, Modlin Twierdza
I jeszcze ciekawostka znaleziona przez naszego czytelnika „w sieci“. Co jest w tym intrygujące? Na pierwszym zdjęciu nie ma niczego szczególnego. Ale już na kolejnych dwóch pokazuje się mglista kula, która jest widoczna nad samochodem.
-----Original Message-----
From: Piotr [xxxxxxxxxxx]
Sent: Tuesday, March 25, 2008 9:56 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: nietypowe zdjecie
witam. buszujac dzis po motoallegro w poszukiwaniu autka dla siebie,
spostrzeglem na jednym ze zdjec piekniutkiej xsary vts cos co przykulo
moja uwage... w zalaczniku przesylam to zdjecie - jest na nim cos co
Wy nazywacie orbsem (dla mnie to zwykly pylek), lecz w tym czyms widac
cos co przypomina ludzka glowe - najbardziej przypomina mi to glowe
malego dziecka jak gdyby na zdjeciu sprzed wielu lat. No coz
postanowilem podzielic sie z Wami tym "odkryciem" bo wiem ze
zajmujecie sie takimi przypadkami, czasem wpadam na Wasza strone
poczytac rozne ciekawe rzeczy :)
aha oto link do aukcji:
http://moto.allegro.pl/item335554438_bezwypadkowa_sportowa_cytryna_vts.html
pozdrawiam
Piotr Z.
-----Original Message-----
From: inusitata [xxxx]
Sent: Sunday, July 27, 2008 5:23 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: zdjęcie .
Witam .
Przesyłam Wam zdjęcie , które wczoraj w sumie przez przypadek wykonał mój kolega. Dzisiaj zobaczyłam , że oprócz kawałka mojej osoby ;) sfotografowane zostało coś jeszcze . Może to nic szczególnego , ale nie wiem skąd ten "biały dym" jeżeli nikt w domu nie pali papierosów ?
Pisałam już kiedyś do załogi nautilusa dlatego postanowiłam odezwać się ponownie .
Pozdrawiam serdecznie
Inusitata .
Na koniec jeszcze film, który zaciekawił pana Huberta
-----Original Message-----
From: Art- [xxxxx]
Sent: Monday, June 16, 2008 2:07 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: mgła
Jakiś czas temu na stronie była historia opisana przez czytelnika, który wraz z grupą znajomych natknął się na mgłę w lesie, gdzieś w Niemczech o ile mnie pamięć nie myli. Pod koniec tego materiału jest coś wartego zobaczenia i nawiązującego moim zdaniem do tej historii
Z poważaniem
Hubert
Łódź
A oto ten film:
Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...
Artykułem interesują się
Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.
Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...
Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies)
w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby
ją zamknąć.