Pt, 15 sie 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Czy to możliwe, że w Ameryce znaleziono ciało martwego Yeti?
Yeti czyli „Człowiek Śniegu” to mierzący prawie 2.5 człekopodobny stwór, który żyje w wysokich partiach Himalajów. Mamy w archiwum FN całkiem pokaźną kolekcję zdjęć jego stóp, które wykonali polscy himalaiści. Ślady wiodły w tak przerażające i niebezpieczne miejsca, że ich wykonanie przez grupę „żartownisi” należy odrzucić jako niedorzeczne. A więc Yeti istnieje – nie ma wątpliwości.
Amerykańskim odpowiednikiem „Yeti” jest „Wielka Stopa”, czyli z angielska „Big Foot”. Od czasu do czasu pojawiają się informacje o tym, że taka istota została zauważona w USA, ale po raz pierwszy mamy światowy „news”, że została znaleziona martwa. Trudno uwierzyć w tę informację, zwłaszcza, że podają ją jakieś pomniejsze szmaciane „serwisy informacyjne”, a milczą „najwięksi”, jak Reauters, AFP czy CNN. Gdyby rzeczywiście znaleziono martwego „Big Foot”a, to nie ma wątpliwości, że od tego zaczęły by się wszystkie serwisy informacyjne USA, które na razie na ten temat milczą.
Wiemy niewiele. Naukowcy specjalizujący się w poszukiwaniach i badaniach "Wielkiej Stopy", Matthew Whitton i Rick Dyer twierdzą, że znaleźli ciało martwego Yeti w południowej Georgii w Stanach Zjednoczonych. Badacze mieli umieść niecodzienne znalezisko w ogromnej lodówce. „Wielka Stopa” mierzy podobno 230 cm, waży prawie 250 kilogramów, ma pięć palców u rąk i stóp. Mamy na razie tylko takie zdjęcie tego "znaleziska".
Sprawę miał rzekomo potwierdzić Tom Biscardi, wieloletni poszukiwacz “Big Foot” i jednocześnie lokalny polityk Demokratów. 13 sierpnia zostały wykonane testy DNA, a ich wyniki mają być zaprezentowane w sobotę 15 sierpnia w Kaliforni w Hotelu Palo Alto.
OD FN: Powinniśmy wiedzieć jeszcze dzisiaj, co pokażą obaj panowie na tej konferencji. Jeśli będzie to coś godnego uwagi – pojawi się nowy tekst. Jeśli nie – jedynie dopiszemy kilka słów do tego artykułu. Mamy pierwsze sygnały w sprawie upadku dziwnego przedmiotu w Wołowych Lasach koło Szczecina. Według niepotwierdzonego źródła miała to być rakieta z poligonu.
Na koniec zdjęcie będące artystyczną inspiracją "Wielką Stopą", które jest w pewien sposób urzekające. Dla osób niezorientowanych w temacie uspokajająca informacja - "Big Foot" ma jednak trochę mniejsze stopy... ;) Pozdrowienia z pokładu Nautilusa dla wszystkich załogantów okrętu z banderą "N"!
Pt, 15 sie 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.