Wt, 16 wrz 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Na stronach FN wielokrotnie pisaliśmy o fascynującym fenomenie tzw. tajemniczych dziur w ziemi. Mamy informacje z Rosji o tym, że fenomen ten jest także znany w tym kraju.
Nikt, kto na własne oczy nie widział takiego otworu w ziemi, nie powinien się na ten temat wypowiadać. Nie sposób go bowiem opisać słowami, a obraz wideo nie oddaje w pełni wrażenia, które robi taka dziura w ziemi. I nie ma znaczenia, że pojawią się mądrale wypisujące długie epistoły o tym, że są to „zwykłe odwierty geologiczne”, gdyż po prostu na własne oczy nie mieli okazji oglądać ani owego odwiertu, ani owej tajemniczej dziury. My widzieliśmy i jedno, i drugie. Twierdzenie, że są to „zwykłe odwierty” ma w sobie tyle samo prawdy jak teza, że wszystkie UFO to jest po prostu źle zidentyfikowana planeta Wenus. To jest prawdziwy fenomen wykraczający poza naszą obecną wiedzę, który – wiele na to wskazuje – może mieć związek z Niezidentyfikowany Obiektami Latającymi.
Zacznijmy od tego, że dziury potrafią powstać w środku lasu. Co charakterystyczne, nad dziurą bardzo często jest „pionowy tunel w gałęziach”, co wskazuje na to, że była wykonywana z powietrza. Sam otwór ma idealnie okrągłe krawędzie, idzie pionowo lub pod kątem w dół, ale... nie to jest najciekawsze. Naprawdę wprawia w największe zdumienie to, co się dzieje z ziemią tworzącą ściany owego tunelu, który potrafi mieć od kilku do nawet kilkuset metrów głębokości (na końcu tunelu potrafi być mała komora, tak przynajmniej wynika z naszych prób dokopania się do końca tunelu, które były podjęte w Osinach).
Ściany tunelu są... trudno znaleźć nawet właściwe słowo – spieczone, stopione, zmienione w jakiś twardy materiał złożony z przetworzonej w jakiś dziwny sposób krzemionki, z której składa się piasek. Ta warstwa jest nie do uzyskania żadnym klasycznymi „wiertłami dzielnych geologów”, gdyż wiertło robi po prostu dziurę w ziemi, a nie wypala obrzeża dziury i kilkudziesięciometrowego tunelu w coś w rodzaju plastikowej skorupy. Poza tym dziury potrafią mieć głębokości przekraczające 100 metrów, a wokół miejsca nie ma nawet garści piasku, który w naturalny sposób powinien gdzieś być wydostawany (postaramy się zdobyć film z odwiertu geologicznego, zobaczycie, że tego typu odwiert to jest inny „kosmos” w porównaniu ze zjawiskiem, o którym mówimy).
Zbieramy informacje z całego świata o tym, że w różnych częściach naszej planety powstają bardzo podobne tajemnicze otwory. Bardzo często nad nimi obserwowane były obiekty UFO, co w sposób jednoznaczny wiąże ze sobą fakt pojawiania się owych dziur i aktywność Niezidentyfikowanych Obiektów Latających. Tym razem warto zaprezentować taki otwór z terenu Rosji.
O przypadkach obserwacji tego typu dziur w rosyjskich lasach informowano już od lat 80-tych. Bardzo często powstają w miejscach tak odludnych, że nie sposób się tam dostać żadnym pojazdem, co wyklucza użycie ciężkiego sprzętu. Oto przykład takiego otworu w lesie niedaleko Charkowa, który miał średnicę ok. 1.2 metra i spełniał wszystkie opisane wyżej cechy. Dziwna skorupa tworząca ściany takiego otworu, brak ziemi będącej efektem odwiertu, brak nawet najmniejszego śladu pracy jakiegokolwiek urządzenia technicznego. Nasi rosyjscy koledzy zdecydowali się zbadać ten otwór, ale na jego dnie – podobnie jak my w Osinach – nie znaleźli nic poza małą komorą. Kiedyś już publikowaliśmy krótki materiał o tym otworze, ale tym razem mamy lepsze, bardziej wyraźne zdjęcia z samego tunelu, które warto jest zaprezentować na stronach FN.
tekst o dziurze z Rosji maj 2007 KLIKNIJ
Wt, 16 wrz 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN