Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7023x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 25 wrz 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

„Droga Fundacjo, ja mam zdolności jasnowidcze...” – otrzymujemy wiele takich listów od osób, które uważają siebie za osoby obdarzone talentem do postrzegania pozazmysłowego. Proponujemy pewien eksperyment.

Do Fundacji Nautilus zgłasza się wiele osób, które chcą nas zainteresować swoją osobą ze względu na niezwykły talent, które posiadają. Zdarza się, że ktoś jest przekonany o tym, że skoro kilka razy udało mu się przewidzieć jakieś wydarzenie, to znaczy, że na pewno posiada unikalny dar. Przez wiele lat stworzyliśmy całkiem pokaźny zbiór danych dotyczących takich osób, choć weryfikowaliśmy zdolności jedynie niektórych z nich. Jak wyglądają takie zgłoszenia? Oto wybrane losowo (dosłownie) z naszego archiwum e-maile do redakcji FN To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: jasnowidzenie Witam. Jestem jasnowidzem i chcialbym "pracować" dla fundacji nautilus. Jakie są możliwości ? To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: tajemnica jasnowidzenia Jestem 48-letnią kobietą i całkiem zwyczajnym człowiekiem . Niestety nie mogę tego powiedzieć o swoim życiu. Od dłuższego czasu zastanawiam się czy mam prawo podzielić się z innymi ludżmi swoją wiedzą o tzw. darze jasnowidzenia. Nie wiem dlaczego ludzie nazywają to darem, dostęp do wiedzy , do której w świetle nauki człowiek nie ma dostępu, w wielu przypadkach staje się przekleństwem . W moim przypadku to już nawet nie przekleństwo , to co mi zostało dane poznać w ostatnim czasie sprawiło, że zastanawiam się nad sensem dalszego istnienia w tym świecie. Proszę mnie żle nie zrozumieć , nie jestem jeszcze jedną osobą której się wydaje,że jest tzw, jasnowidzem, moja tragedia polega na tym , że ja wiem skąd pochodzi moja wiedza , Wiele lat temu np. byłam świadkiem śmierci pewnego człowieka , problem polegał na tym , że ja w tym czasie byłam zupełnie gdzie indziej. On zmarł w nocy z dala od domu. Rano powiedziałam o tym fakcie domownikom tak jakby to było coś zupełnie naturalnego. Ale to co widziałam wcale nie było naturalne, a w szczególności to co widziałam na samym końcu. To tylko jeden z wielu przypadków . Było także spotkania w biały dzień z "ludżmi" , o ile można tak powiedzieć o kimś , kto nie jest całkiem taki jak my, można go widzieć, czuć jego obecność , słyszeć co do nas mówi, a potem znika równie szybko jak się pojawił. (...) Jeśli jesteście zainteresowani poznaniem mojej osoby proszę o kontakt. Z poważaniem S. To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Chyba mam jakis dar... Od bardzo dawna czuje ze ze mna jest coś innego... Odczuwam czyjeś uczucia i często zdarza mi się że widzę coś co już widziałem i potrafię powiedzieć co się zaraz stanie. Czytałem trochę o takich przypadkach. Nazywają to psionika ale tam były opisane o wiele większe zdolności. Przeczytałem tez o takim wiatraczku wymyślonym przez Rosjan do trenowania chyba psychokinezy. Zrobiłem sobie taki i spróbowałem nim zakręcić myślami. Długo nic się nie działo ale w końcu zaczął się kręcić i to nawet szybko. Bardzo bym prosił o podpowiedz co mam z tym zrobić ponieważ zależało by mi na rozwinięciu tych umiejętności. Mam na imie M. To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: jasnowidzenie Od kilku lat stwierdzam że mam "jasnowidzenie". Wszystko co mi się przyśni sprawdza się w 100% .Dotyczy to nie tylko bliskich ale ostatnio widziałem Pana Jezusa na krzyżu jak płakał nad losem swego ludu. Było to przed wybuchem rozróby w Izraelu. Przepowiedziałem śmierć Ojca Św.i całej mojej rodziny. Krótko jak mam to rozumieć? Wszyscy oprócz rodziny się śmieją a ja wszystko naprawdę widzę w snach. To: NAUTILUS Pytania Subject: telekineza i telepatia aha zapomniałem napisać,że mam zdolności telekinektyczne tzn.umiem psychicznie wpływać na przedmioty. Na razie udaje mi się tylko obracać kwadratową karteczką na igle,ale myślę ,że to się rozwinie i w przyszłości będę umiał coś więcej.udaje mi się też czasem porozumiewać telepatycznie z bratem, ale on nie chce się tym zajmować P.S.wiem,że mi nie uwierzycie i weźmiecie mnie za i.... no ale trudno, przynajmniej spróbowałem. wiktor To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Witam, Nie sądzę, że ktoś odpowie na ten e-mail. Pisze go bo po prostu wierze, ze ktoś wierzy w to co ja i nie uzna tego za przewidzenie... Zawsze kiedy ma sie zdarzyć cos strasznego i nieoczekiwanego mam jakieś dziwne widzenia lub dzieją się w mojej obecności różne rzeczy...Dzialo sie tak od dziecka...wiele przykladow moglabym napisac..ostatnio np. umarl moj kochany piesek wierny przyjaciel od 7 lat...przed tym wydarzeniem w mojej obecnosci zaczely gasnac swiatla..i to nie tylko w domu..ale takze kiedy wyjechalam na weekend po prostu wiedzialam ze cos sie stanie...(...)..Jeśli macie kogoś z podobnym problem to prosze was o jego e-mail, z poważaniem Patrycja Wszystkie e-maile przychodzące do FN są starannie czytane i staramy się odpowiadać na każdy. Tego typu zgłoszenia zawsze sprawiają nam kłopot z weryfikacją. Wymagałoby to bowiem poddania takiej osoby całej serii testów i prób. Mamy dość duże doświadczenie w tym względzie i wielokrotnie mieliśmy okazję poddawać próbie osobę, która uważała się za wybitnego jasnowidza. Rezultaty przeważnie były zerowe i szybko okazywało się, że owszem – ta osoba ma zdolności, ale „ujawniają się one tylko czasami”. Mimo wszystko taka osoba trafia do naszej „ewidencji” i staramy się uważnie śledzić jej postępy, jeżeli takowe czyni. Jak dotąd tylko Krzysztof Jackowski jest w stanie „powalić każdego na kolana” pokazem swoich możliwości. I nie chodzi tu bynajmniej o przewidywanie wydarzeń w Polsce i na świecie czy poszukiwanie zaginionych, ale o bardziej proste rzeczy, które – możecie nam wierzyć – robią o wiele większe wrażenie niż trafne wskazanie roku 2008 jako roku „kłopotów banków”. Podamy prosty przykład. W naszej obecności Krzysztof Jackowski wziął do ręki rzecz należącą do osoby, której wcześniej nie znał, a nawet nie miał szansy znać. Były to okulary służące do czytania. Przez chwilę potrzymał je w okolicach czoła, po czym na wyrwanej karteczce napisał kilka słów. Możecie sobie wyobrazić jak piorunujące wrażenie na wszystkich obecnych podczas tego spotkania zrobiło przeczytanie tej kartki, co nastąpiło kilka minut później. Okazało się bowiem, że po prostu bezbłędnie wskazał powód jej przybycia i poważny życiowy problem, z którym ta osoba zwróciła się do Fundacji Nautilus. Opis był tak szczegółowy, a sprawa tak nietypowa, że o przypadku nie mogło być mowy. Kiedy ktoś przeczytał zdania napisane przez Jackowskiego, w jego domu rozległy się okrzyki zdumienia, a następnie spontaniczne oklaski. Niektórzy uczestnicy naszej ekspedycji po prostu złapali się za głowę, bo to się naprawdę nie mieściło w głowie... Jasnowidz starał się zbagatelizować całą sprawę mówiąc, że takie numery to „łatwizna”. Na pytanie „jak to możliwe, że tak precyzyjnie odgadłeś powód jej przyjazdu?!” Jackowski odpowiedział, że po prostu odczytał to z jej głowy, a okulary posłużyły za łącznik z jej umysłem... Proste? Proste. Osoby, które wtedy widziały tę scenę do tej pory wspominają tamto proste wydarzenie jako jeden z tych momentów w życiu, kiedy było czuć „powiem kosmosu”... Ale zostawmy Jackowskiego i jego naprawdę unikalny talent. Wróćmy do osób, które zgłaszają się do FN i które musimy jakoś weryfikować. Jest kilka testów, które uznaliśmy za wartościowe. W sieci www jest kilka testów, które może przeprowadzić każdy na sobie i sprawdzić, czy jego intuicja go nie zawiodła i faktycznie jest obdarzony większymi zdolnościami do przewidywania niż inni. Oto przykład takiego testu: TEST ZDOLNOŚCI POZAZMYSŁOWYCH Tego typu zabawy internetowe trzeba traktować jednak raczej w kategoriach żartu, ale wszystkim zainteresowanym polecamy małe ćwiczenie warsztatowe, rodzaj testu czy eksperymentu. W Bazie FN na czystej kartce formatu A4 jeden z naszych oficerów napisał słowa i narysował odręczny rysunek. Nie zdradzimy Wam, ile tych słów zostało napisanych, jakie to są słowa (czyli jest więcej niż jedno słowo), a także co przedstawia rysunek. Czy jest on związany ze słowami? Tego... też nie zdradzimy. Kartka została włożona do koperty z narysowanym trójkątem, którą możecie zobaczyć na fotografii obok. Jeżeli ktoś z Was chciałby sprawdzić, czy posiada zdolności do postrzegania pozazmysłowego, to w takim razie spróbujcie odczytać to, co jest na naszej kartce. Dla ułatwienia zrobiliśmy małe zdjęcie owej koperty z trójkątem, która będzie umieszczona w naszej Bibliotece w Bazie FN. Zadanie jest trudne, ale jest jednym z klasycznych zadań tzw. teleobserwacji. Koperty ze znakiem naprowadzającym były stosowane m.in. podczas treningu słynnego amerykańskiego teleobserwatora, Ingo Swana. Jeżeli ktoś z czytelników stron FN uważa, że „zobaczył” co jest na naszej kartce, prosimy o e-mail: nautilus@nautilus.org.pl To jest pierwszy z serii propozycji eksperymentów z zakresu teleobserwacji, który zamierzamy zaproponować czytelnikom stron FN. Mamy nadzieję, że podoba Wam się nasz pomysł.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7023x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 25 wrz 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.