Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7353x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 14 paź 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

W ziemię uderza gigantyczna asteroida! Oto Armagedon – wielki kataklizm, który pochłonie całą Ziemię. Powtarza się w proroctwach, wizjach, ale także... snach. Jeden jest wart tego, aby zaprezentować go czytelnikom FN.

Czym są sny? Definicje naukowe możemy znaleźć w encyklopedii, ale nikt do końca nie wie, na czym polega natura snu. Wiadomo, że od tysięcy lat ludzie miewają sny prorocze, w czasie których w jakiś niepojęty sposób widzą wydarzenia z przyszłości. Przykładów potwierdzających tę tezę moglibyśmy podawać w nieskończoność, stąd sny jak najbardziej zasługują na uwagę jako jeden z tych fenomenów naszej rzeczywistości, który jest naszym „oknem w przyszłość”. Kiedy to okno się pojawia, dlaczego akurat w danym momencie, dlaczego są ludzie, którym nigdy nie przyśniło się coś, co się dopiero wydarzy... To cały szereg pytań, na które nie mamy odpowiedzi. Do tego tekstu wybraliśmy jeden sen (publikacja pozostałych będzie w innym, dużym artykule), który dotyczą czegoś, co umownie nazwaliśmy Armagedonem, czyli wielką ogólnoświatową katastrofą na biblijną skalę. Oczywiście nie możemy wykluczyć sugestii, silnej presji związanej z datą 2012, która na pewno może mieć wpływ na podświadomość osoby, która miały ten zadziwiający sen. Naszym obowiązkiem na pokładzie Nautilusa jako „archiwistów zjawisk niewyjaśnionych” jest jednak zauważenie nasilającego się zjawiska. Podobne sny bowiem mają ludzie we wszystkich częściach naszego globu, a Polska nie jest tutaj żadnym wyjątkiem. Czy owe sny zapowiadają jakiś wielki światowy kataklizm, czy są jedynie przypadkowym elementem ubocznym wielkich "filmowych produkcji o Armagedonie"? Nie mamy dobrej odpowiedzi na to pytanie. Zamiast tego proponujemy zapoznać się z bardzo ciekawym snem katastroficznym, który wybraliśmy z tych, które trafiły na pokład Nautilusa. Zawiera on bowiem jeden element niezwykle ciekawy związany z córką naszej czytelniczki Anny, a dokładniej mówiąc jej wiekiem. O co chodzi? Oto tekst tego e-maila: To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: SEN O 2012, ALE NIE O WIELKIEJ FALI. Witam serdecznie pokład Nautilusa!! Dostajecie mnóstwo maili więc od razu przejdę do rzeczy. Od wielu lat interesuje mnie parapsychologia i zagadnienia, od jakich ludzie z reguły stronią. Jednak od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślę o roku 2012. Niemalże już nie ma dnia, bym czegoś o tym nie czytała. Jednak w mojej głowie wciąż kołacze się sen sprzed roku, o którym nikomu do tej pory nie mówiłam. Ludzie nie chcą wierzyć w sny i wolą trwać w swoim bezpiecznym światku przyzwyczajeń i złudnej nadziei. Przeraża mnie to, co wielu mówi o snach dotyczących wielkiej fali, drugiego potopu. Opanowało to cały świat, jak donosił swego czasu Nautilus. Ale ja miałam zgoła inny sen dotyczący roku 2012. Sen ten miał miejsce latem 2007, byłam wówczas mniej więcej w połowie ciąży. Śniło mi się, że kończę studia, otrzymuję dyplom, jest ze mną moje 5-letnie dziecko. Później "przeskok" - jestem w domu, sama. Jest bardzo ciepło. Na dworze chodzą ludzie, świeci słońce. Ale słońce nie świeci tak jak latem, raczej wczesną jesienią. Wieszam pranie, patrzę na "świat". Nagle zrywa się wiatr, podnosi piasek, kurz. Ludzie zasłaniają twarze. Robi się jakoś "dziwnie" w sensie uczucia, jak przed gwałtownie zbliżającą się burzą. W domu powstaje przeciąg, biegnę więc na drugą stronę mieszkania żeby zamknąć okno kuchenne (z kuchni mam widok na drugą część bloku, z balkonu na chodniki i ławki w parku) i widzę w odbiciach przeciwległych szyb, że robi się coraz jaśniej. Nie domykam okna i biegnę z powrotem w stronę balkonu - z daleka widzę jak na niebie rośnie jasna kula, jaśniejsza niż światło słoneczne i zbliża się coraz bardziej i bardziej.. wtedy się obudziłam. Ale chciałabym zwrócić uwagę na to, co najważniejsze dla mnie w tym śnie. Od razu nachodzi tu skojarzenie z rokiem 2012. W końcu w tym właśnie roku moja córka skończy 5 lat. Ale studia nie pasowały mi kompletnie - w 2006 roku rozpoczęłam naukę na uczelni i wg planów skończyć ją powinnam w roku 2011. I tu następuje "zwrot akcji". Na początku 2008 roku zostaję skreślona z listy studentów z powodu pewnych zaniedbań, ale składam podanie o powtarzanie I roku. I tak oto trafiam na rok 2007/2008. Co to ma za znaczenie? Otóż ogromne, jeśli wziąć pod uwagę, że w moim śnie kończyłam studia, gdy moja córka miała 5 lat... oznacza to, że w momencie powtarzania I roku moje absolutorium przypadnie również na rok 2012... nie mogłam tego przewidzieć, więc moja świadomość i żadna znana mi na tamten okres sytuacja nie mogła mieć wpływu na ten sen. Chcę wierzyć, że nasza planeta przeżyje ten ciężki czas, ale jest mi coraz trudniej mieć nadzieję. Chciałabym wiedzieć, czy jest może ktoś, kto miał sen choćby podobny. Wszak nikt nie jest samotną wyspą. Zbierzmy siły i walczmy. Anna [xxxxxxxxxx] PS. Proszę o nieujawnianie danych osobowych – poza imieniem. Ten opis snu... z jakiegoś powodu bardzo nas poruszył i jesteśmy pewni, że zainteresował także Was drodzy czytelnicy stron FN. Ale to jeszcze nie koniec ciekawego wątku „Asteroida i 2012” – mamy jeszcze w zanadrzu jedną kartę atutową, którą właśnie kładziemy na stół... Ostatnio mieliśmy okazję zapoznać się z materiałem z USA, w którym były opisy snów zawierających jeden element wspólny: ogromny meteor przesuwający się po niebie na chwilę przed uderzeniem w naszą planetę. Autor tekstu przekonywał, że nigdy wcześniej ludzie nie mieli tak często snów związanych ze zderzeniem Ziemi z takim potężnym obiektem. Musimy potwierdzić, że także my odnotowujemy rosnącą ilość takich właśnie wizji sennych. Na świecie powstało mnóstwo filmów, które zostały zainspirowane (!) właśnie takimi snami, co wyraźnie podkreślają ich twórcy. Chcielibyśmy Wam przedstawić jednak inny dokument, który jest związany z wizjami... Świętej Brygidy! Ta szwedzka zakonnica żyjąca wiele wieków tego miewała wizje, w których widziała wyraźnie Armagedon, który nastanie w czasach „upadku człowieka”. Wiele fragmentów tych wizji w sposób bezpośredni opisuje zdarzenie, które... można śmiało nazwać „kolizją kosmiczną”. Niezależnie od tego, czy taka interpretacja jest prawidłowa czy też nie, warto jest obejrzeć film, który jest pewną interpretacją patronki naszego kontynentu, czyli właśnie Świętej Brygidy. Ot, taka ciekawostka...

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7353x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 14 paź 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.