Dziś jest:
Piątek, 31 maja 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7084x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 6 lis 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Czy to możliwe, że są osoby potrafiące prawidłowo zdiagnozować stan zdrowia człowieka używając metod pozazmysłowych?

Ten dar na pewno posiadał Edgar Cayce. Urodził się 18 marca 1877 r. niedaleko Hopkinsville w stanie Kentucky. Jego dziadek był różdżkarzem i stąd się wzięło zainteresowanie małego chłopca ezoteryką. W jego domu przestrzegano zasad kościoła prezbiteriańskiego. Codziennie rodzina zbierała się w salonie, aby czytać Biblię. Już wtedy Edgar miewał dziwne wizje, ale je lekceważył. Rodzice uważali po prostu, że dzieciak ma wybujałą wyobraźnię. Gdy w wieku 6 lat oświadczył, że rozmawia z duchami zmarłych krewnych, tylko się uśmiechali. W szkole doszło do dziwnego wydarzenia. Kiedyś usiłował się przygotować do klasówki, ale niewiele pamiętał. Wtedy nagle ujrzał świetlistą postać, która powiedziała, że jego szkolne kłopoty wkrótce się skończą. Już następnego dnia zabłysnął na lekcji zadziwiająco szeroką wiedzą. Gdy opowiedział zdumionemu nauczycielowi, co mu się przydarzyło podczas przygotowań do klasówki, wszyscy w klasie wybuchnęli gromkim śmiechem. Z czasem odkrył w sobie niezwykły dar. Wystarczyło, że zobaczył próbkę pisma danego człowieka, a natychmiast potrafił powiedzieć, co dolega temu człowiekowi. Kiedy pacjenci nie muszą się zjawiać osobiście, bo wystarczy kartka z nazwiskiem oraz adresem, dostawał tysiące listów. Ich nadawców powiadamiano o terminie readingu. Osoby te miały tylko przesłać informację, gdzie będą tego dnia, by Śpiący Prorok mógł je "odszukać". Zdarzało się, że ktoś zapomniał o wyznaczonym terminie i przebywał tego dnia w innym miejscu. Mimo to Cayce nawiązywał z nim kontakt telepatyczny. Jak mówił, "dostrajał się" do jego umysłu i ciała, stawiał dokładną diagnozę i przepisywał kurację. W Polsce także zdarzają się osoby, które potrafią podobnie jak Edgar Cayce diagnozują człowieka jedynie przez chwilę na niego patrząc. O takim przypadku poinformował nas czytelnik. To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Inny niezwykle zdolny jasnowidz w Polsce niż Jackowski. Fascynujecie sie wyłącznie Jackowskim, ale są w Polsce inni jasnowidze, osoby obdarzone jeszcze szerszymi zdolnościami Kalis Petersons. Andrzej. /oto tekst, który na temat Ptersonsa ukazał się w Kurierze Porannym/ O zdrowiu decyduje umysł Karlis Petersons posiada niezwykły dar. Wystarczy, że spojrzy na człowieka i widzi wszystkie jego choroby. Prawie nigdy się nie myli. Jego diagnozy potwierdzają lekarze, z którymi stale współpracuje. Urodził się w Rydze na Łotwie. Już w wieku kilku lat zasłynął jako "cudowne dziecko”. Mówił ludziom o ich schorzeniach, zadziwiał przepowiadaniem przyszłych wydarzeń. (Fot. Jacek Słomiński) Urodził się w Rydze na Łotwie. Już w wieku kilku lat zasłynął jako "cudowne dziecko”. Mówił ludziom o ich schorzeniach, zadziwiał przepowiadaniem przyszłych wydarzeń. Kiedy skończył szkołę średnią, chciał robić filmy. Zaczął studia na wydziale reżyserii w Rydze. Nie mógł jednak "być obok” swoich dziwnych zdolności. Mimowolnie diagnozował wizualnie każdego. Ludzie zaczęli przychodzić do niego po porady, nie tylko w sprawach zdrowotnych. Potrafił powiedzieć kolegom, z jakimi pytaniami wyciągną kartkę na egzaminie. Pomagał podejmować ważne życiowe decyzje. Kojarzył pary małżeńskie, przewidywał rozwój sytuacji w firmach, przestrzegał pracodawców przed decyzjami, które, według niego, były skazane na niepowodzenie. Później odkrył w sobie dar uzdrawiania i w krótkim czasie stał się jednym z najbardziej znanych uzdrowicieli na Łotwie. Przeszedł specjalistyczny kurs pracy z energią, dawniej zarezerwowany wyłącznie dla pracowników KGB, po 1998 roku dostępny dla każdego. 17 lat temu przeprowadził się do Polski. Mieszka i prowadzi gabinet terapii naturalnych w Białymstoku. Najczęściej kłuje w ucho Petersons stosuje różne metody uzdrawiania, ale najczęściej posługuje się akupunkturą. Igły naprawdę potrafią zdziałać cuda - mówi. - Z moich doświadczeń wynika, że tą metodą można skutecznie pomagać przy około 150 chorobach. Terapia ta jest w stanie przynieść skuteczną pomoc w schorzeniach, wobec których współczesna medycyna jest bezradna. Zanim zaczął stosować akupunkturę, uczył się tej metody od Chińczyków przez kilka lat. Jego wiedza na ten temat znacznie przekracza przeciętną i jest znana tylko nielicznym. - Dla każdej choroby jest opracowany inny system nakłuć różnych punktów różną ilością igieł - wyjaśnia terapeuta. - Pomagając przy chorobach żołądka, będę nakłuwał punkty znajdujące się na stopach i palcach u nóg, bo właśnie w tych miejscach przechodzą kanały dostarczające energię w okolice żołądka. Żeby uśmierzyć ból kręgosłupa, muszę znaleźć meridian na udzie. Lecząc zapalenie zatok nosa, większość igieł będę wkłuwał na przedramieniach i podudziach. Najczęściej jednak wybiera ucho. Przez płatek uszny przebiega najwięcej kanałów energetycznych, które rządzą naszym ciałem. - Co robisz, gdy boli cię głowa? Najczęściej sięgasz po tabletkę. Jeśli ból pojawia się po pewnym czasie, znowu łykasz pigułkę i faszerujesz chemią swój organizm. A przecież wystarczy wbić kilka igieł w odpowiednie miejsce i ból minie bezpowrotnie. Decyduje nastawienie Według terapeuty, medycyna powinna leczyć przyczyny, a nie objawy choroby. Trzeba szukać źródła problemu. Przyczyny schorzeń najczęściej tkwią głęboko w sferze emocjonalnej i duchowej człowieka. - O tym, czy ktoś będzie zdrowy, czy chory, nie decyduje lekarz, tylko umysł pacjenta - uważa Petersons. - Każdy z nas ma wbudowany mechanizm samoregulacji i samonaprawy. Moim zadaniem jest pomóc uruchomić ten proces. 22-letni Daniel miał rozległy nowotwór płuc z przerzutami na organy wewnętrzne. Wskaźniki markerów nowotworowych określane w tysiącach jednostek. Chorobę przyjął nie jak wroga, ale jak przyjaciela. - Jeśli będę przyjmował raka jak wroga, to na pewno mnie wykończy. Po co mam walczyć z przyjacielem - mówił rodzinie i znajomym. Nie przejął się swoim stanem. Petersons działaniem terapeutycznym wspomógł jego system immunologiczny i choroba zatrzymała się w rozwoju. Nastawiony pozytywnie Daniel żyje już 6 lat i zupełnie nie pasuje do schematu człowieka dotkniętego chorobą nowotworową. Działa kompleksowo Oprócz akupunktury Petersons stosuje także chińskie zioła i homeopatię. Często łączy kilka metod - to daje lepszy efekt terapeutyczny. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości organizmu pacjenta. Uważa, że bardzo ważną formą terapii jest chiropraktyka. Wiele dolegliwości może być związanych z kręgosłupem. Blisko 90 procent ludzi cierpi na jakąś formę zablokowania kręgosłupa. Jeśli krąg uwiera na układ nerwowy, może powodować tak pospolite dolegliwości, jak migreny, bóle głowy, szyi, kręgosłupa, może być także powodem schorzeń większości narządów. Najczęściej po pomoc do terapeuty przychodzą chorzy z przewlekłymi dolegliwościami i guzami. Jego działaniu poddaje się bardzo wiele schorzeń: zaćma, jaskra, łuszczyca, impotencja, bezpłodność, nerwice, lęki, depresje, choroby układu pokarmowego. Nierzadko udaje mu się pomóc ludziom, którym medycyna akademicka nie dawała już żadnych szans na przeżycie. - Ludzie przychodzą do mnie, mając kilka, a nawet kilkanaście chorób. Przeważają guzy, mięśniaki, nerwice. Są to typowe choroby naszej cywilizacji. Petersons uważa, że największym wrogiem zdrowia jest stres, a przeżycia psychiczne powodują 90 procent chorób. Niedawno terapeuta wprowadził badanie kropli krwi w ciemnym polu. Polega to na obserwacji pod mikroskopem kropli "żywej” krwi tuż po pobraniu. Metoda ta pozwala dostrzec wczesne zaburzenia środowiska wewnętrznego organizmu, nawet wtedy, gdy zwykłe badania laboratoryjne wykazują tzw. "normę”. W ten sposób można wykryć niedobory witaminowe, minerałowe, zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej, zaburzenia przemiany materii, anemię, choroby układu krążenia, alergie, nowotwory i inne.Stale współpracuje z lekarzami i ordynatorami szpitali. Uważa, że jego pomoc nie zwalnia nikogo od kontaktu z lekarzem. Jacek Słomiński, Kurier Poranny

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7084x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 6 lis 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.