Nie, 17 paź 2004 00:00
Autor: FN, źródło: FN
W Inowrocławiu, doszło do niecodziennej, jednoczesnej manifestacji aż trzech obiektów UFO. Przelot został zaobserwowany przez małżeństwo, Jacka i Annę Nowaków (45 i 44 lata). 7 października Państwo Nowakowie jechali swoim samochodem z domu na działkę - trasę pokazuje czerwona lina. Wyruszyli z domu przed godziną osiemnastą i po raz pierwszy pani Maria zauważyła dziwnie poruszający się obiekt, gdy samochód znajdował się na skrzyżowania ulicy Poznańskiej z Górniczą (punkt A). Pogoda była wtedy słoneczna i bezchmurna. Warunki do obserwacji były bardzo dobre. Według relacji państwa Nowaków, pierwszy obiekt miał kolor żółto-czerwony. Widać było go z prawej strony samochodu i poruszał się wolno, mniej więcej równolegle do ich kierunku jazdy. Obiektów 2 i 3 wówczas jeszcze nie widzieli. UFO miało kształt owalny i wydawało się świecić lub odbijać światło w kolorze pośrednim między pomarańczowo-żółtym, a czerwonym. Gdy samochód poruszał się ulicą Poznańską, obiekt zaczęły zasłaniać drzewa i budynki. Państwo Nowakowie zatrzymali się na stacji benzynowej (punkt B), aby zatankować samochód, po czym ruszyli w dalszą trasę. Gdy znajdowali się na ulicy Transportowca (punkt C), zauważyli inne obiekty (2 i 3), które "wisiały" nieruchomo mniej więcej w punkcie pokazanym na mapce. Obiekty, które były różne od poprzedniego. Światło, które emitowały było żółtawe lub całkiem białe (przypominało światło jarzeniówki). Poza tym, obiekty były eliptyczne, ale pochylone w stosunku do poziomu pod pewnym kątem. Były ustawione równolegle do siebie i mniej więcej 2 razy mniejsze od poprzedniego. Po chwili widziany wcześniej obiekt zbliżył się i zatrzymał obok dwóch jaśniejszych. Minęło jeszcze kilka sekund i wszystkie trzy obiekty zaczęły oddalać się razem w kierunku zachodnim. Kierowały się ku górze i po niedługiej chwili stały się niewidoczne. .Wszystkie obiekty emitowały jednorodną barwę i nie było widać elementów "ciemnych" - nie świecących, które wskazywałyby, że są to obiekty materialne. Gdy poruszały się, nie słychać było żadnych odgłosów. Relacja Państwa Nowaków jest o tyle cenna, że zaobserwowane zdarzenia wydarzyły się kilka dni temu (licząc od daty sporządzenia raportu) i można jednoznacznie określić datę i czas obserwacji (07.10.2004 roku, godzina 17.50 - 18.20). Bezpośrednia obserwacja obiektów niestety nie trwała przez 30 minut, jednak musiały być one widoczne nad Inowrocławiem przynajmniej przez taki okres czasu. Świadkowie nie potrafili jednoznacznie określić wielkości obiektów, ani wysokości na jakiej się poruszały, dlatego być może tor ich lotu był inny, czyli np. poruszały się one poza granicami Inowrocławia (bardziej w kierunku zachodnim). Bardzo pomocna byłaby zatem relacja świadków, którzy być może widzieli opisane tu obiekty z innego miejsca. Można byłoby wtedy ustalić z większą dokładnością kierunek i wysokość ich przelotu.Zwracamy się z prośbą do wszystkich osób, które dokonały w tym czasie podobnych obserwacji o kontakt z naszą redakcją.Przypominamy adres e-mail: nautilus@nautilus.org.pl Fotomontaż: Less Hoduń
Nie, 17 paź 2004 00:00
Autor: FN, źródło: FN