Dziś jest:
Poniedziałek, 25 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 8172x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 23 sty 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Konotop to mała wieś w woj. lubuskim, w powiecie nowosolskim w gminie Kolsko. W latach 80-tych doszło tam do CEIII, czyli Bliskiego Spotkania III Stopnia.

W ostatnich dniach na pokład Nautilusa trafiła wiadomość o prawdopodobnie kolejnym CEIII, które miało miejsce w latach 80-tych w miejscowości Konotop. Jeden z naszych oficerów rozmawiał ze świadkiem i sporządził zupełnie wstępny raport po rozmowie telefonicznej. Świadek robi bardzo dobre wrażenie, wydaje się bardzo wiarygodny. Czekamy na lekką poprawę aury (jest nadal trochę za zimno na wyprawy FN) i jak tylko będą sprzyjające warunki, postaramy się nagrać materiał wideo ze świadkiem na miejscu tego incydentu. Świadek sam zadzwonił do FN, jego słowa potwierdza rodzina świadka (!). A oto krótki raport z pokładu N /wersja robocza/: Henryk /nazw. Do wiad. Red./ OCHLA k.Zielonej Góry Woj.lubuskie Tel. ........– do córki Kom ............– służbowy Lato/jesień ok. godz.21. Był to początek lat 80-tych (stan wojenny). Trasa w rejonie Krosno Odrzańskie – Nowa Sól, a dokładniej miejscowość KONOTOP. Świadek miał wtedy ok. 40 lat. Jechał sam ciężarówką Kamaz. Za nim, kilka minut później jechał innym samochodem kolega, który też widział pomarańczową kulę, ale ten człowiek już nie żyje. Byli też inni świadkowie, bo o obserwacji doniosła tamtejsza prasa. Najpierw dostrzegł coś niewielkiego na niebie, innego niż gwiazdy. To coś zaczęło się zniżać. W końcu zaczęło wyglądać jak wielka pomarańczowa kula. Obserwowana była nad laskiem po lewej stronie, za stacją CPN. Świadek może mieć jakąś lukę w pamięci, bo od razu przeszedł do opowiadania, że kula zaczęła przyziemiac tak blisko jego samochodu, ze widział co się dzieje w środku tego pojazdu. Widział tam ponad 10 osób siedzących wkoło. Siedziska nie miały oparcia. Z wyposażenia widział coś, co przypomina nasze zegary. Oprócz siedzących osób widział też kobietę (nie jest pewien płci), która chodziła po pokładzie. Istoty miały rysy „japońskie”. Jasne (białe) kombinezony. Na głowie też kombinezon jak u płetwonurka. Włosów nie było widac. Oni też go dostrzegli i podobno zaczęli się patrzeć na jego samochód. Okna pojazdu były „pod kątem”. Świadek pamięta, że był cały czas w swojej kabinie. Obserwacja trwała krótko, ok. 5-6 sekund. Opis pojazdu – był okrągły, przypominał dziecięcego bąka- zabawkę. Cały drgał, jakby osiadał na ziemi. Spod pojazdu widac było jasną mgłę. Nic nie pamięta jeśli chodzi o kolor ścian pojazdu, ani z jakiego był materiału. Był zainteresowany napędem (jak to kierowca), ale nic nie zauważył. Nic też nie było słychać. Żadnych zapachów itp. Też nie było. On cały czas jechał tym swoim samochodem (tak twierdzi) i jak tylko ten pojazd znikł mu z oczu (po prawej stronie) , to na niebie zaobserwował jeszcze kilka takich kul. Płynęły małe, duże, niektóre na jego oczach zniknęły. Obserwował to na przestrzeni ok. 10-12 km. Żadnych snów o tematyce UFO później nie miewał. Nie odczuł też żadnych fizycznych skutków spotkania. Dopiero teraz, kiedy był program o UFO w Emilcinie, ktoś pomógł mu dodzwonić się do Opola Lubelskiego, a tam dali mu kontakt do nas. Zastrzega sobie anonimowość! Konotop jest na trasie Nowa Sól – Wolsztyn.
Wyświetl większą mapę Takie przypadki zdarzają się rzadko. Przeważnie świadkowie mają luki w pamięci, których w żaden sposób nie potrafią wytłumaczyć. Przykład? Świadkowie pamiętają, że jadą samochodem, widzą kulę światła lądującą na polu obok, a potem nagle ponownie jadą samochodem! Nie są w stanie przypomnieć sobie, co robili pomiędzy jednym momentem a drugim. Nie ma wątpliwości – obcy używając sobie tylko znanych metod (hipnoza lub coś jeszcze nie odkrytego) wprowadzają sztucznie luki w pamięci świadków, uczestników Bliskiego Spotkania III Stopnia. W naszym archiwum mamy kilka przypadków tego typu wydarzeń, które wymagają użycia hipnozy. Zawsze mieliśmy kłopot z hipnotyzerami. Ci, którym ufamy, nie interesują się UFO. Ci, którzy się interesują, nie wzbudzają naszego zaufania... Stąd postanowiliśmy rozwiązać ten problem raz na zawsze i jesteśmy już tego bliscy (na wiosnę wszystko będzie tak, jak być powinno już dawno). Naprawdę wiarygodnych przypadków spotkań z obcymi istotami z pojazdu UFO mamy ledwie kilkanaście z terenu Polski. Superwiarygodnych (kilku niezależnych świadków, ślady na ciele po jakimś eksperymencie lub ślady na ziemi po lądowaniu obiektu) około pięciu. W wakacje szykujemy specjalną wyprawę naszym NAUT-MOBILE wraz z ekipą zajmującą się hipnozą. W trakcie tej wyprawy chcemy przeprowadzić hipnozę kilku świadków, którzy – naszym zdaniem – absolutnie przeżyli coś wykraczającego poza naszą wyobraźnię. To będą bardzo ciekawe wakacje. Przy okazji – w materiale dźwiękowym zamieszczonym na naszych stronach pojawia się wątek jednego z najbardziej wiarygodnych CEIII w naszym archiwum, czyli incydentu z 2003 roku. pan Lech Ch., kierowca ze Szczecinka przeżył coś, co zmieniło jego życie. Dlaczego ten przypadek jest wiarygodny? Odpowiedź jest bardzo prosta: są relacje o obserwacji startującego obiektu dokładnie z tamtego miejsca i dokładnie o godzinie, którą podał. Świadkowie startu tego obiektu nie znali pana Lecha i nic nie wiedzieli o jego incydencie. Warto sobie przypomnieć relację świadka, którą nagrała lokalna telewizja (być może nie wszyscy widzieli ten materiał).

Komentarze: 0
Wyświetleń: 8172x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 23 sty 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.