Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... /Albert Einstein/
Niezwykłe zdjęcie wykonane podczas pobytu na Ukrainie. Czy na zdjęciu znajdują się obiekty UFO?
By fundacjanautilus, shot with DiMAGE Z10 at 2009-04-04
Osoby śledzące uważnie strony FN pamiętają zapewne relacje sprzed dwóch lat z Czarnobyla, które były efektem wyprawy grupy polskich zapaleńców, która wtedy była objęta patronatem FN. Okazuje się, że determinacja niektórych uczestników tamtej wyprawy była na tyle duża, że do Czarnobyla dwójka z nich pojechała ponownie. Musimy już teraz powiedzieć o ciekawym zdjęciu, które zostało zrobione drugiego kwietnia 2009. Zdjęcie to jest na tyle interesujące, że warto je pokazać już dziś. Dlaczego jest ciekawe? No to po kolei.
Uczestnicy tej wycieczki do Czarnobyla poruszali się pociągiem w okolicach Sławutycza na Ukrainie, skąd widzieli leżące w pobliżu Czarnobyla miasto Prypiat. Otworzyli okno w pociągu i wykonali kilka zdjęć. Można powiedzieć, że była to seria zdjęć wykonanych w krótkich odstępach czasu. Ot tak, dla dokumentacji.
Jakież było ich zdziwienie, kiedy na jednym ze zdjęć zauważyli pięć obiektów. Trudno uznać, że są to ptaki lub jakieś paprochy, gdyż obiekty są nie tylko identyczne, ale nawet wydają się być wyraźnie dyskoidalne, co widać po małej obróbce zdjęcia. Na zdjęciu wykonanym tuż „po” i tuż „przed” tym zdjęciem nie ma żadnych obiektów. To pokazuje, że cokolwiek udało się sfotografować nad
Trzeba przyznać, że zdjęcie jest ciekawe. Oto seria zdjęć (w środku jest to, które zawiera dziwne obiekty).
By fundacjanautilus at 2009-04-04
By fundacjanautilus at 2009-04-04
Przyjrzyjmy się zdjęciu, które tak nas zainteresowało.
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-04-04
Oto kilka fragmentów zdjęcia odpowiednio powiększonych:
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-04-04
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-04-04
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-04-04
By fundacjanautilus at 2009-04-04
Byliśmy w południowej Polsce i po powrocie znowu w naszej skrzynce e-mailowej znaleźliśmy wiele ciekawych materiałów. Przy okazji tej publikacji o zdjęciu z Ukrainy warto poruszyć jeszcze dwie sprawy związane z tym tematem.
Najpierw zdjęcia, które dostaliśmy także podczas naszej nieobecności. Zacznijmy od Londynu.
-----Original Message-----
From: agnieszka xxxxxxxxx
Sent: Friday, April 03, 2009 9:18 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: ufo :)
Droga Fundacjo.
Ostatnio zamieściliście na stronie artykuł nt. UFO. Zdjęcia tam zamieszczone są nieco gorsze od moich dlatego też pozwoliłam sobie wysłać wam tego maila. Będąc w Londynie (27.03.2009) przez przypadek udało mi się coś sfotografować. Chociaż wierzę, że nie jesteśmy sami w kosmosie, te zdjęcia na pewno nie przedstawiają żadnych statków kosmicznych. Robiąc zdjecie niczego tam nie widziałam i z pewnością nic tam nie było. Co więc jednak przedstawiają owe zdjęcia? Robiłam je z dłuższym czasem naświetlania przez co jest troche rozmazane w górę i w dół. Jedno ze zdjęć przedstawia samolot i coś swiecącego nad nim. Jeśli chcielibyście opublikować te zdjecia i podpisać że jest na nim kilka obiektów UFO to nie mam nic przeciwko.
Na innych zdjęciach zrobionych nawet w minutę po tych nic nie ma także nie był to kurz. Obiekty na zdjęciu też nie są żadnymi ptakami. Porównując długość takiego obiektu i wagonika London Eye sa one niemalże jednakowe. Ptaków z tej odległośni nie było by nawet widać na zdjęciu.
Pozdrawiam, Agnieszka
I fotografie:
By fundacjanautilus, shot with Canon PowerShot SD300 at 2009-04-04
By fundacjanautilus, shot with Canon PowerShot SD300 at 2009-04-04
By fundacjanautilus, shot with Canon PowerShot SD300 at 2009-04-04
By fundacjanautilus, shot with Canon PowerShot SD300 at 2009-04-04
I oryginały zdjęć:
Kolejna sprawa jest związana ze zdjęciem Księżyca, na którym uważne oko naszego czytelnika dostrzegło... no właśnie, oto ten e-mail:
-----Original Message-----
From: xxxxxxxxxxxxxx
Sent: Wednesday, April 01, 2009 11:23 PM
To: nautilus
Subject: Księżyc
Witam!
Postanowiłem do was napisać, ponieważ znalazłem ciekawe zdjęcie na stronach wykop.pl. Wiem, że nie wnosi ono nic nowego do sprawy ale warto je zobaczyć, może przyda się wam do jakiegoś artykułu. W załącznikach jedno zdjęcie z zaznaczonym miejscem.
Pozdrawiam całą Fundacje!!
By fundacjanautilus at 2009-04-04
Oto zdjęcie z “zaznaczonym miejscem”
By fundacjanautilus at 2009-04-04
i zbliżenie owego miejsca:
By fundacjanautilus at 2009-04-04
A oto oryginał zdjecia:
Na koniec jeszcze ciekawostka: wracamy na chwilę do zdjęcia, które zostało przez przytłaczającą ilość “ekspertów od zdjęć” rozszarpane jako “oczywiste zdjęcie lampionu”, bodajże chińskiego. Dostaliśmy w tej sprawie sporo materiałów, oto przykład takiego e-maila:
-----Original Message-----
From: xxxxxxxxxx
Sent: Wednesday, April 01, 2009 11:12 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: Bardzo ważne pytanie załoganta!
Witam.
Do napisania tego maila skłonił mnie artykuł, jaki pojawił się na
stronie nautilusa dnia 1 kwietnia pod tytułem "Obiekty UFO nie tylko
poruszają się w naszej przestrzeni powietrznej, ale czasami lądują
zostawiając wyraźny ślad."
Chodzi mi dokładnie o obserwację dziwnego obiektu, niejakiego Mariusza
Sz. z Opola. Jest to relacja, która w kilku miejscach przypomina mój
list do redakcji-w dosłownym tego słowa znaczeniu- sprzed kilku
miesięcy, kiedy to wraz z dziewczyną dokonałem obserwacji pomarańczowego
obiektu dwukrotnie w niewielkim odstępie czasu. Także przesłałem zdjęcia
i film, mają akurat przy sobie aparat fotograficzny, co także zostało
zapisane w notce z artykułu(z tą tylko różnicą, że opisany przez tego
człowieka rzekomy obiekt to ewidentnie lampion, jakich pełno do kupienia
w internecie, a tak wyraźne zdjęcie z 10 km to już w ogóle niemożliwa
sytuacja...)
Nie będę się zagłębiał w więcej szczegółów, ale bardzo dało mi to do
myślenia...
Stąd moje pytania - czy ten opisany przypadek to po prostu żart prima
aprilisowy, a do jego realizacji posłużył mój raport, częściowo
zmieniony( co byłoby czymś naprawdę nie w porządku wobec mnie, jako
waszego załoganta, gdyż opisana przeze mnie sprawa była czymś naprawdę
wyjątkowym, i co gorsza sugerowałoby to, że materiały, które przesłałem
swego czasu do bazy Nautilusa, zostały potraktowane jako żart, czy próbę
oszustwa), czy może rzeczywiście taki przypadek miał miejsce(w co
wątpię) i został po prostu opisany w artykule, bez uprzedniej
weryfikacji(przecież to ewidentnie lampion)?
I ostatnie pytanie, którego pewnie nigdy bym nie napisał, ale w
zaistniałej sytuacji... - w jaki sposób został potraktowany mój raport
sprzed kilku miesięcy przysłany na pokład Nautilusa drogą pocztową,
dotyczący obserwacji pomarańczowego obiektu nad Opolem. Proszę napisać
wprost czy zostałem zakwalifikowany do fałszerzy, oszustów i
dowcipnisiów czy może jednak ktokolwiek zainteresował się chociaż trochę
tą sprawą?
Dla mnie odpowiedź na moje pytania jest naprawdę ważna, gdyż nie wiem co
mam o tej sytuacji myśleć.
Nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków, dlatego proszę o
ustosunkowanie się do mojego e-maila (najlepiej przesyłając po prostu
odpowiedź na mojego maila)
Załogant Nautilusa xxxxxx (proszę wyjątkowo nie wpisywać
mojego imienia, inicjału nazwiska i miasta, gdyby miała się ewentualnie
pojawić jakaś notka na stronie Nautilusa w tej konkretnej sprawie)
Pozdrawiam
No tak... akurat autor owego „chińskiego lampionu” odezwał się i przysłał więcej fotografii, a także film.
Witam,
Rozumiem reakcje internautów. Ja widząc podobne zdjecie w
internecie, tez bym tak zareagowal. Jednak denerwuja mnie wypowiedzi na
temat mojej inteligencji czy wypowiadanie sie na temat bez dokladnego
przeczytania mojego maila, co niektórzy wasi czytelnicy zrobili. Chcialem
zaznaczyc ze ja nigdy nie powiedzialem ze to moze byc UFO, przeslalem
material z myślą, ze moze was zainteresowac. Jednak co zdecydowanie zmienilo
moje zdanie to fakt, iz obiekt najpierw widzialem zblizac sie do ziemi, byc
moze nawet ladowal. Dopiero po ok 10 min. znowu zostal zauwazony jak wznosil
sie wyzej i wyzej. Co zresta juz wczesniej napisalem. Dlatego ja wykluczylem
opcje lampionu. Jestem gotów odpowiedziec na wszystkie zadane mi pytania.
Pozdrawiam cala Fundacje :)
MS
Chciałem jeszcze dodać że robiąc zdjecia próbowałem zumować (10X) i
zmieniałem opcje na aparacie na tryb nocny, wiekszą czułość itp. Dlatego
takie są zdjęcia.
Zaczniemy od filmu pokazującego “prosty, chiński lampion, jakich wszędzie w sklepach pełno” /cytat z wypowiedzi internetowych "ekspertów i wybitnych znawców" od zdjęć publikowanych na witrynie FN/: ;)
a teraz fotografie:
Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...
Artykułem interesują się
Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.
Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...
Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies)
w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby
ją zamknąć.