Dziś jest:
Piątek, 29 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 17495x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Nie, 5 kwi 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

„Na tym zdjęciu widzę wyraźną twarz!” – bardzo często tego typu opisy są przysyłane do FN. Oczywiście wyjaśniamy wszystko ludzką fantazją. Jest zawsze jednak małe „ale”.

Tego typu zdjęć jest bardzo dużo. Przedstawiają one naturalne elementy naszej rzeczywistości (chmury, cienie, krzewy), w których ktoś dostrzegł twarz lub ludzką sylwetkę. Przeglądając podobne portale jak nasz na całym świecie szybko się można zorientować, że praktycznie wszędzie można się spotkać z tym samym zjawiskiem. Jedna z naszych czytelniczek przysłała na nasz „pokład” ciekawy tekst. TAJEMNICZE OBLICZA Zapewne każdy, kto choć trochę interesuje się niewyjaśnionymi zjawiskami słyszał o dziwnych i tajemniczych twarzach, które niekiedy można dostrzec na zdjęciach. Istnieje wiele takich zdjęć, które są ogólnie dostępne. Pytanie: co tak naprawdę przedstawiają i czy czemuś służą te dziwne kształty, w których dopatrujemy się diabłów, aniołów, Jezusa czy też osób znanych? Prawdziwe "boom" tego zjawiska nastąpiło po 11 września 2001 roku, kiedy to światło dzienne ujrzały fotografie przedstawiające zawalenie się wież WTC. W dymie, na zdjęciach można dostrzec kształty, które według niektórych układają się w rysy twarzy diabła cz też demona. Znanych jest co najmniej siedem takich fotografii, na których dokładnie można ujrzeć to dziwne zjawisko. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Jednak to nie data „11 września 2001” stała się początkiem tego typu zdjęć. Takie fotografie znane są już od dawna, a podobne twarze ludzie „dostrzegają” nie tylko w dymie, ale i w ogniu, wodzie czy też dosłownie "wyłaniające" się znikąd. Jedno z bardziej starszych zdjęć tego typu, pochodzi z roku 1924. Przedstawia ono rzekome twarze dwóch zmarłych mężczyzn, którzy ponieśli śmierć na pokładzie tankowca SS Watertown. Od tego czasu inne załogi w miejscu, gdzie doszło do ich śmierci, kilkakrotnie widywały twarze zmarłych marynarzy w wodzie morskiej. Samo zdjęcie nie jest dobrej jakości i daje wiele do życzenia. Faktycznie, jakieś zarysy twarzy są widoczne, ale czy nie może to być np. złudzenie czy też przypadek? Nie można wykluczyć również falszerstwa. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 W 2003 roku podczas pożaru domu towarowego w Montery (Meksyk), fotograf zdołał uchwycić na zdjęciu zarys twarzy, wyłaniający się z płomieni. Jedno z ciekawszych i zaskakujących zdjęć zrobiła niejaka Ronnie McCollum z Teksasu, fotografująca swój kominek. Później, na zdjęciu ujrzała w obu kątach kominka dwa zagadkowe cienie, które ułożyły kształt złowrogich twarzy. Co interesujące, pies którego także uchwyciła na zdjęciu, wygląda jakby bacznie wpatrywał się w fotografowany kominek. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Wiele takich zdjęć pochodzi także np. z wybuchu wulkanów, powodzi. Pojawia się pytanie: czy natura daje nam jakieś znaki? Już starożytne plemiona wierzyły (niektóre wierzą do dziś), że nasza planeta ostrzega nas niekiedy przed katastrofami naturalnymi, które - jak się okazuje w późniejszym czasie - pochłaniają wiele istnień ludzkich. Czy przypadkiem może być, że znaczna większość fotografii, o których mowa w niniejszym artykule, pochodzi z miejsc tragedii (WTC, pożary budynków, lasów)? Z miejsc, gdzie zginęli również ludzie? Czy one coś oznaczają? A może tak naprawdę nie ma żadnej tajemnicy? Może to tylko przypadek, że smugi dymu, fale, płomienie układają się w kształty, w których potem my - ludzie widzimy przedziwne oblicza demonicznych bądź anielskich istot. Może po prostu widzimy to, co chcemy widzieć. Na koniec chciałabym powrócić jeszcze do zdjęć z 11 września. Spędziłam nad nimi dość długi okres czasu, przypatrując im się uważnie, analizując zbliżenia, robiąc tzw. stop-klatki z filmów ukazujących dane ujęcia. Przyznaję, że robią wrażenie. Oczywiście sceptycy stwierdzą, że zdjęcia zapewne zostały spreparowane, czego wykluczyć nie można. Ja jednak w to wątpię. Na filmach, po wciśnięciu w danym momencie przycisku "Pauza" faktycznie, uważnie się przypatrując, można dostrzec kształty utrwalone na zdjęciach. Tak więc czymkolwiek jest to zjawisko, jest autentyczne. Nie twierdzę, że to przejaw jakiejś nadprzyrodzonej manifestacji, raczej skłaniam się ku teorii, że jest to po prostu gra światła, przypadkowe uchwycenie naturalnego procesu, które na zdjęciach wyszło w sposób zadziwiający. Takie samo zdanie mam w większości tego typu fotografii. Natura przecież już niejednokrotnie nas zaskoczyła, tworząc pozornie nienaturalne formy i zapewne zrobi to po raz kolejny. Chociaż kto wie? Może to faktycznie zjawisko o nadnaturalnym charakterze? Świat jest pełen tajemnic. Może fenomen wyłaniających się na zdjęciach twarzy jest kolejną z nich. Agnieszka Kijewska
źródło i zdjęcia: http://www.christianmedia.us/devil-face.html http://paranormal.about.com, materiały własne Pani Agnieszka Kijewska miała na myśli pewien syndrom psychologiczny, który został opisany w książce "Płonący dom - tajemnice mózgu". Jego autorem jest Jay Ingram i był tam obszerny rozdział dotyczący min. twarzy na Marsie. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 W mózgu znajduje się ośrodek rozpoznający twarze w naszym otoczeniu. Chodzi o to, że twarz robi za element "szybkiej identyfikacji" osobnika. No i na wszelki wypadek dostrzegamy twarze nawet tam, gdzie ich za bardzo nie ma - żeby w razie czego dostatecznie szybko zacząć uciekać przed bliźnim. Istnieje także choroba neurologiczna spowodowana uszkodzeniem specyficznego rejonu mózgu zajmującego się rozpoznawaniem twarzy i postaci ludzkich. Symptomy są arcyciekawe: ponieważ mózg widzi człowieka i jednocześnie nie widzi, prowadzi to do przyjęcia pierwszego znanego w kulturze usprawiedliwienia, i.e. ludzie dotknięci tą chorobą twierdzą, że pewnego dnia wstali z łóżka, a wszyscy ludzie dookoła zostali podmienieni na coś innego. Kiedyś były to demony, siły nieczyste etc., teraz wykorzystywane są postacie popkulturowe - kosmici albo roboty. W każdym razie owe „twarze i sylwetki” są na pewno stałym elementem zjawisk niewyjaśnionych, który jest na wszystkich tego typu portalach jak FN na całym świecie. Z całego świata docierają do nas tego typu zdjęcia. Przykład? Z ostatnich tygodni. AAAthescottishsun.co.uk, Mech układa się w twarz Jezusa Narośl na ścianie układająca się w twarz Jezusa Mężczyzna, patrzący na zarośniętą mchem ścianę kościoła, zobaczył twarz Jezusa - donosi dziennik "The Scottish Sun". 40-letni Alan Stocks, który wyszedł ze swego salonu fryzjerskiego na krótką przerwę, obojętnie spojrzał na ścianę budynku. Wtedy jego oczom ukazał się niezwykły widok. Mały obraz na ścianie przedstawia twarz mężczyzny z brodą. Mech układa się też we wzór korony. - To niezwykłe, tym bardziej, że zbliża się Wielkanoc - mówi Stocks. Burmistrz Greenock Westburn widział zdjęcie niezwykłego fragmentu ściany. - Jeśli przynosi on radość tym, którzy na niego patrzą, to można się tylko cieszyć - mówi. - Ale nie spodziewam się pielgrzymów, którzy chcieliby obejrzeć wzór na ścianie - dodaje urzędnik. Wzór z mchu to ostatnie tego typu odkrycie. W lutym Craig O'Connor, stolarz, zobaczył podobną twarz na kawałku surowego drewna. Zdecydował się sprzedać go na internetowej aukcji, ale ponieważ nie otrzymał oferty wyższej niż 350 funtów - użył drewna do wytworzenia mebli. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Wiele osób z Polski także na zdjęciach “dostrzega” coś, co ich zdaniem jest “twarzą lub sylwetką”. Dwa krótkie przykłady. -----Original Message----- From: krzysztof. xxxxxxxxxxxxxxx Sent: Thursday, March 19, 2009 8:41 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Cud czy dar,czy może łaska Boża? Witam, W pażdzierniku 2008 wysyłaliśmy z żoną do Was wiadomość o treści poniżej, i do której chcemy teraz przesłać Wam te zdjęcia, są one w załącznikach, jeszcze raz prosimy rozważcie tą naszą sprawę. Wszędzie gdzie pisaliśmy,"odprawiano nas z kwitkiem".Jesteśmy otwarci na kontakt.Chcielibyśmy aby te zdjęcia ukazały się na stronie magazynu,może ktoś z czytelników pomógłby co dalej.Oto treść tego listu: "Szczęść Boże, To my Marzenna i Krzysztof Nowakowie. Jesteśmy małżeństwem od 10ciu lat i troszkę nas życie doświadczyło. (...) W lipcu tego roku,tj.08.07.2008-18.07.2008 byliśmy na pielgrzymce po Włoszech z Parafii PW.Najświętszej Marii Panny w Gryficach (zachodniopomorskie).Kiedy zwiedzaliśmy Watykan, robiliśmy zdjęcia w Bazylice Św.Piotra. Akurat fotografowaliśmy się z żoną przy Świętych Drzwiach wewnątrz Bazyliki.Wyszły nam NIESAMOWITE zdjęcia.Na zamurowanych Drzwiach za nami pojawił się dobrze widoczny wizerunek Ojca Świętego Jana Pawła II już jako staruszka. Z kolei na innych zdjęciach robionych w tym samym miejscu...i z tego samego miejsca pojawiła się twarz, głowa Pana Jezusa w cierniowej koronie idealnie widoczna(bardzo wyraźnie).Zgłosiliśmy to księdzu opiekunowi pielgrzymki, który nawet jakoś nazwał ten wizerunek ale nie pamiętamy jak. Wziął wyrywkowo kilku pielgrzymów by to sprawdzić i bez ich wtajemniczenia pokazaliśmy te zdjęcia.W ogromnym zdumieniu potwierdzili to, co widać. Trzymamy zachowane orginały na karcie pamięci. Czekamy na Waszą odpowiedź, Serdecznie pozdrawiamy Marzenna i Krzysztof Nowakowie" Nie chcemy w żaden sposób urazić uczuć (pewnie bardzo szczerych) naszych czytelników, ale mamy problem w dostrzeżeniu owej sylwetki. Takiego problemu nie mamy natomiast w kolejnym e-mailu, który przyszedł na pokład Nautilusa kilka dni temu. -----Original Message----- From: xxxxxxxxx Sent: Thursday, April 02, 2009 8:03 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Zdjęcie wybuchu supernowej Witam Jako stały wasz czytelnik nie mogę się powstrzymać i nie wysłać tego linku do galeri zdjęć galaktyk zamieszczonej dzisiaj w Onecie. Na tym konkretnym nr 4 przedstawiającym wg opisu wybuch supernowej w Wielkim Obłoku Magellana oddalonym od nas o ok 196 tys lat świetlnych można zauważyć bardzo interesujący kształt w środku wybuchu. Oczywiście teorii do tego można dorobić wiele, jednak ksztalt naprawdę jest dość intrygujący dla ludzkiego oka :) http://portalwiedzy.onet.pl/122091,4,1,0,galeria_media.html Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w tegorocznych wyprawach Yano Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 /opis do zdjęcia/ Galaktyki to olbrzymie systemy gwiazdowo-pyłowe zawierające miliardy gwiazd. Ocenia się, że w zasięgu największych teleskopów znajduje się ich ponad miliard. Najbliższymi z nich są małe galaktyki nazwane Wielkim i Małym Obłokiem Magellana (Obłoki Magellana odległe odpowiednio 163 000 i 196 000 lat świetlnych) oraz M 31 - Wielka Mgławica w Andromedzie (odległa o 2,25 mln lat świetlnych), będąca dużą galaktyką bardzo podobną do naszej. Istnienie innych takich form odkrył w 1924 roku E.P. Hubble, gdy dostrzegł tzw. cefeidy. Galaktyki mają kształt dysku okrążającego masywne jądro, które może kryć czarną dziurę. Niektóre z nich są silnymi źródłami radiowymi lub promieniowania ultrafioletowego i rentgenowskiego. Na zdjęciu powyżej: supernowa w Wielkim Obłoku Magellana. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Wiele osób dostrzega w mgle, chmurach czy innych naturalnych elementach naszego otoczenia “twarze i sylwetki”, a nawet czasami napisy. Oczywiście nie ma w tym niczego złego do momentu, kiedy zamienia się to w prawdziwą obsesję. Pytanie, czy wśród tych zdjęć pojawiają się takie, które rzeczywiście zawierają jakiś „przekaz” od wyższych pokładów naszej rzeczywistości? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy oglądający takie zdjęcie... Poniżej dosłownie kilka wybranych fotografii z naszego archiwum z katalogu „twarze i sylwetki”. Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus, shot with C40Z,D40Z at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus, shot with my501X at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus at 2009-04-05 Na koniec mała zagadka sprzed lat. W przysłanej do nas fotografii zwykłego ogródka dużej polskiej uczelni wyższej jeden z naszych czytelników dostrzegł... twarz. Gdzie? To zadanie dla naszych czytelników! :) Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus, shot with Deluxe Classic Cam at 2009-04-05

Komentarze: 0
Wyświetleń: 17495x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Nie, 5 kwi 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.