Rosjanie są w szoku. Chodzi o przypadek kobiety Tatti Valo urodzonej w Kazachstanie, która biegle włada 120 językami, z których niektóre są uznawane za wymarłe. "To języki moich poprzednich wcieleń" - mówi Tatti.
Rosyjscy naukowcy są w szoku po tym, jak okazało się prawdą to, co mówi Tatti Valo. Jej przypadek jest w tej chwili badany przez specjalistów od ludzkiego mózgu, którzy wydają się być całkowicie bezradni. Okazało się bowiem, że młoda kobieta włada biegle 120 starożytnymi językami. Sam mówi o sobie: "żyłam już 120 razy. Języki którymi władam, są ojczystymi językami z mych poprzednich inkarnacji.”
Tatti Valo (23), urodzona w Anapa (Kazachstan) włada biegle dawno wymarłymi językami, jak na przykład szekspirowskim angielskim z 16. Wieku, a nawet staromongolskim i językiem faraonów.
A wszystko rozpoczęło się jeszcze w szkole. Podczas klasówki z matematyki w 9 klasie Tatti pokłóciła się z nauczycielką do tego stopnia, że aż zemdlała. Gdy ocknęła się mówiła nagle nie rosyjskim lecz staroangielskim. Dopiero po trzech dniach ponownie przemówiła po rosyjsku.
W muzeum pokazano Tatti 5800 lat stary krąg kamienny z nierozszyfrowanymi napisami, których wcześniej nikt nie potrafił odczytać. Tatti poradziła sobie z tym w kilka godzin!
Eksperci nie potrafią w żaden sposób wyjaśnić fenomenu poliglotycznego młodej pielęgniarki.
Eksperci twierdzą: „Tatti musiałaby rocznie nauczyć się co najmniej pięć języków, dla których w dużej części nie ma nawet podręczników.”.
Mamy już zapis wideo z wywiadem z Tatti Valo, który udzieliła dla rosyjskiej telewizji. Kobieta bez żadnych emocji opowiada o swoich poprzednich wcieleniach, a także tym, jak była np. w Chinach. Jej słowa są naprawdę szokujące, gdyż nie ma żadnego racjonalnego sposobu, aby wyjaśnić jej perfekcyjną znajomość wymarłych dawno języków. Oto ten materiał (jest przez nas dopiero tłumaczony na polski)
Ta historia wcale nas nie dziwi, gdyż od wielu lat konsekwetnie radzimy z pokładu Nautilusa wszystkim, aby reinkarnację traktować nie w kategoriach religijnych (wierzę/nie wierzę), ale raczej podobnie jak prawo fizyczne. Ona po prostu istnieje, a sprawa tego, jak traktują ją wielkie światowe systemy religijne, to zupełnie oddzielna kwestia. Nie zmienia to faktu, że historia Tatti Valo jest fenomenalna, gdyż jej pamięć o wcześniejszych wcieleniach można weryfikować! Na pokładzie Nautilusa pojawił się pomysł, aby zaprosić ją do Polski i poddać ciekawej próbie. O naszym projekcie "Nautilus NET" napiszemy wkrótce!
Ostatnio dostaliśmy kilka bardzo ciekawych relacji z Polski dotyczących pamięci swoich poprzednich wcieleń przez naszych czytelników, w tym co najmniej dwa "ścinające z nóg". Postaramy się zebrać je w jeden materiał. Naszym zdaniem polskie przypadki "pamięci poprzednich wcieleń" potrafią także być bardzo, bardzo przekonujące...
Komentarze (0) Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.
Sobota, 5 kwietnia 2025 | Czy można jednym zdaniem zmienić świat? Ja wierzę, że trafna myśl zapisania słowami ma gigantyczną energię, jeśli zawiera w sobie światło czyli prawdę. I może zmienić jednego człowieka, czyli tak naprawdę cały świat. Jak to działa? Zobaczycie sami, bo chłopaki już wyruszyli!
Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies)
w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby
ją zamknąć.