Śr, 15 lip 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Mamy kolejne wiadomości z okolic Sochaczewa, gdzie prawdopodobnie pojawia się dziwne zwierzę, które może być Chupacabrą.
Właściwy tekst o tym dopiero powstanie, na razie kilka informacji "na gorąco". Zacznijmy od tego, że docierają do nas sygnały z tego rejonu, że pojawia się tam owa tajemnicza istota. Oto relacja z 13 lipca:
-----Original Message-----
From: Sent: Monday, July 13, 2009 12:18 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: "Chupacabra, czyli wysysacz kóz”.
witam.
Chciałbym pozostać anonimowy ale myślę, że te zwierze może
istnieć. Z 11 na 12 lipca 2009 roku mój kolega który jechał tak po
północy samochodem osobowym w miejscowości elżbietów zauważył to zwierze
które zaatakowało samochód. w ostatniej chwili zdążył ominąć to i uciec.
dziękuje za uwagę
I jeszcze jedna relacja, tym razem o dziwnych odgłosach słyszanych przez świadka:
-----Original Message-----
From: xxxxxxxxxxxxxx
Sent: Tuesday, July 14, 2009 5:54 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: Dziwne zjawiska w Sochaczewie
Witam,
jestem mieszkańcem Sochaczewa. Ostatnio zainteresowałem się sprawą domniemanej Chupacabry, która ponoć terroryzuje okolice mojego miasta. Nie będę się jednak rozpisywał na ten temat, gdyż piszę do Państwa w innej sprawie. Mieszkam na obrzeżu Sochaczewa w sąsiedztwie mając pola, sady i ogólnie rozumiane tereny rolne. Moja historia zaczyna się przeszło dwa lata wstecz. Otóż średnio co 4-6 tygodni, między godziną 23 a 24 słyszałem dziwne odgłosy z okolic pól. Trwało to zazwyczaj nie dłużej niż 10-15 min i nie powtarzało się więcej razy niż dwie noce w tymże okresie. Odgłosy przypominały różne rzeczy, od krzyku bażanta, przez przeraźliwe skrzeczenie kota, aż do krzyku i płaczu małego dziecka. Dnia 6 sierpnia ubiegłego roku, zerwałem się do okna słysząc te odgłosy bliżej niż zwykle, jakby tuż pod moim płotem. Długo stałem w oknie wpatrując się w mrok, lecz niczego nie dostrzegłem. Moje psy szalały, podobnie jak i wszystkie inne w okolicy. Z racji tego, że wrzaski były bardzo głośne udało mi się je nagrać na telefonie, a plik w formacie mp3(konwersja) lub amr(oryginalny) jestem gotowy przesłać Państwu do analizy. Nie mam pojęcia co to mogłoby być, ale te odgłosy nie przypominają mi żadnego ze znanych mi zwierząt. Jeśli zainteresuje Państwa ten temat proszę o kontakt mailowy.
Z poważaniem
Matt
Teraz czas na najciekawsze. Na telefon FN zadzwoniła przerażona mieszkanka Młodzieszyna (okolice Sochaczewa). Prawdopodobnie w nocy grasowała tam owa tajemnicza istota, która – i to jest naprawdę wyjątkowe – zostawiła ślady. Na miejscu są już nasi przyjaciele z redakcji Expressu Sochaczewskiego, a my dostaliśmy na razie zdjęcia przysłane przez sieć komórkową.
Śladów jest bardzo dużo, wykluczona jest prowokacja lub żart (na razie opieramy się na opinii osób, które są ma miejscu). Będą zrobione odlewy gipsowe, w tej sprawie wypowie się zoolog. Ślady mają bardzo dziwne zakończenia z tyłu, rodzaj gigantycznego pazura, ale - powtarzamy raz jeszcze - musimy chwilę zaczekać na pierwsze analizy, które zaczną do nas spływać już jutro.
Na koniec tej krótkiej wiadomości (dopiero czekamy na materiały) jeszcze jedna relacja o obserwacji UFO nad Sochaczewem. Jesteśmy na to wyczuleni, gdyż tak się składa, że jedną z hipotez związanych z Chupacabrą jest właśnie taka zakładająca związek tych istot z pojazdami UFO.
-----Original Message-----
From: xxxxxxxx
Sent: Monday, July 13, 2009 12:08 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: UFO nad Sochaczewem
Miejsce obserwacji – Sochaczew ul. Staszica
Data obserwacji – 19.04.2009
Czas trwania obserwacji – od 20:20 do 20:40
Imię i nazwisko: xxxxxxxxxxxxx
Kontakt telefoniczny bądź e-mailowy: xxxxxxxxxxxxxxxxxx
Opis obiektu: Obiekt utrzymywał się w jednym miejscu zmieniając tylko swój wygląd zewnętrzny, poprzez małe ledwo widoczne odnogi światła, które przecinały się nawzajem tworząc trójkąty itp. Po pewnym czasie obiekt zniknął z miejsca. (Zdjęcie w załączniku)
Inni świadkowie obserwacji: Rodzina, która przebywała w tym czasie w domu.
Nie wyrażam zgody na podanie mego nazwiska w materiałach itp.
Oto zdjęcie:
By
fundacjanautilus at 2009-07-15
Więcej informacji w tej sprawie po otrzymaniu przez nas materiałów. Uwaga, prosimy wszystkich czytelników planujących wyjazd do Sochaczewa (mamy sygnały, że jest spora grupa chętnych) o zrezygnowanie z tego pomysłu. Jeżeli mamy podjąć jakieś działania, to musimy mieć przychylność miejscowej ludności, a mamy doświadczenie z lat ubiegłych. Tłumy „pasjonatów spragnionych wakacji z dreszczykiem” zawracających głowy ludziom mieszkającym w pobliżu zdarzeń tylko potem utrudniają nam działania i nikt nie chce z nami rozmawiać i nam pomagać. Prosimy bardzo o uszanowanie naszej prośby dla dobra sprawy! Obiecujemy, że w sprawę zaangażujemy się tak, jak tylko pozwala nam na to siła FN.
Śr, 15 lip 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN