Dziś jest:
Środa, 16 kwietnia 2025

Jedność myśli, słowa i czynu. To jedyna droga do szczęścia.
Sathya Sai Baba

Komentarze: 0
Wyświetleń: 12479x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 17 lip 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Wszystko wskazuje na to, że w Polsce jest... Chupacabra! Zamieszczamy najnowszą relację z Sochaczewa

Badanie śladów i nowe relacje mówią wyraźnie – nie mamy do czynienia z pumą, łosiem, sarną, dzikiem, dzikim psem, kotem, krową, koniem czy czymkolwiek, co znamy lub potrafimy zakwalifikować . Choć trudno w to uwierzyć, ale wszystko wskazuje na... Chupacabrę. Jesteśmy pewni, że obecne wydarzenia w okolicach Sochaczewa to numer jeden tych wakacji, jeżeli chodzi o zjawiska niewyjaśnione. Kolejne informacje napływające do Fundacji Nautilus świadczą, że mamy do czynienia z realnie istniejącym zwierzęciem, które wykazuje wszystkie cechy na pół demonicznej istoty zwanej Chupacabrą. Począwszy od wyglądu, poprzez sposób poruszania się, a wreszcie kończąc na tym, jak zabija zwierzęta i pozbawia je krwi. To wszystko znaliśmy jedynie z literatury, a teraz mamy okazję na własne oczy obserwować to w okolicach Sochaczewa. Zdumiewające jest to, że w czasie badania śladów w Młodzieszynie staraliśmy się odtworzyć, jak musiał poruszać się zwierz, który wykonał takie tropy. Róźne osoby były zgodne, że to „coś” musiało wykonywać skoki. Właściciel gospodarstwa pan Leszek Winnicki powiedział nawet, że to „coś” prawdopodobnie wykonywało skoki podobne do kangura. Tymczasem kilka godzin później dotarła do nas relacja osoby nie znającej układu tych śladów, której bliska osoba obserwowała dziwne zwierzę przemierzające drogę. Niezwykłe było to, że opisała je właśnie jako „rodzaj kangura”. Prawdą jest, że tego typu opis pasuje jak najbardziej do Chupacabry. Trudno w to wszystko uwierzyć, choć przecież widzieliśmy i słyszeliśmy to wszystko na własne oczy i uszy. Nie sposób po prostu wszystko sprowadzić do stwierdzenia, że jest to jakieś zwykłe dzikie zwierzę (jakie zwierzę robi okrągłe otwory w szyi zwierzęcia i wypija z niego krew?!). Wreszcie sprawa owych śladów. Mamy odlewy tych śladów, ale już teraz można "posłać w daleki kosmos" teorie o łosiach i sarnach... Nie taki kształt, nie tak duże, nie poruszają się skokami na... dwóch odnóżach! Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-07-17 Poniżej przedstawiamy kilka zdań z pierwszej analizy śladów, jaka została wykonana przez nas tuż po obejrzeniu śladów w Młodzieszynie:
Z całą pewnością można powiedzieć, że oglądane przez nas wczoraj tropy nie należą do zwierzęcia z rodziny kotowatych. Z góry możemy więc wykluczyć pumę, żbika czy też zwykłego wyrośniętego kota. Wielkość śladów wskazuje, że pozostawiło je zwierzę duże, a nawet bardzo duże. Na pewno nie była to sarna, jeleń ani też dzik. Nie był to też zbłąkany żubr, bo jego tropy wyglądają następująco: i osiągają długość do 18 cm. Pod uwagę możemy brać ewentualnie łosia, którego długość tropu może dochodzić do 28 cm, a długość kroku nawet do 240 cm. Ten ślad jednak nie do końca odpowiada temu, co wiedzieliśmy w Młodzieszynie. W tej chwili Fundacja Nautilus uważa tę sprawę za priorytetową i zrobimy wszystko, aby w miarę naszych możliwości zbadać wszystkie szczegóły tej sprawy. Jesteśmy pewni, że to bynajmniej nie jest koniec i będzie ciąg dalszy. Mamy więcej materiałów, ale wymagają one pracy. Teraz ruszamy na południe Polski i opracujemy ten materiał dopiero po powrocie w niedzielę. Walcząc z brakiem czasu na razie polecamy Wam zobaczenie trzech materiałów wideo, które dadzą Wam jakieś pojęcie o tym, co teraz dzieje się w Sochaczewie.   I najnowsza obserwacja niezwykłej istoty. Zwracamy uwagę na opis sposobu poruszania się. Tak samo (dziwaczne skoki) opisywała jakieś zwierzę widziane przez nią na polu właścicielka gospodarstwa, w którym zostały zabite kozy i pozbawione krwi.  /prosimy o cierpliwość, musimy mieć teraz chwilę na opracowanie materiałów z Sochaczewa/ Image Hosted by ImageShack.us
By fundacjanautilus, shot with DSLR-A200 at 2009-07-17

Komentarze: 0
Wyświetleń: 12479x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 17 lip 2009 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   


Komentarze (0)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

13 kwietnia -

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 24

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 5 kwietnia 2025 | Czy można jednym zdaniem zmienić świat? Ja wierzę, że trafna myśl zapisania słowami ma gigantyczną energię, jeśli zawiera w sobie światło czyli prawdę. I może zmienić jednego człowieka, czyli tak naprawdę cały świat. Jak to działa? Zobaczycie sami, bo chłopaki już wyruszyli!

czytaj dalej

FILM FN

Teleskop Webba sfotografował UFO?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.