Pt, 16 paź 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Czy to możliwe, że tak samo wyglądające osoby pojawiają się w snach różnych ludzi na całym świecie? Oto rysopis „takiego osobnika”.
Mężczyzna, którego podobiznę prezentujemy poniżej, ma rzekomo pojawiać się w snach ludzi na całym świecie. Potwierdziły to tysiące ludzi, którzy swoje relacje wysłali do specjalnie utworzonego w tym celu serwisu
www.thisman.org
By
fundacjanautilus at 2009-10-15
Historia miała się zacząć trzy lata temu w pewnej klinice psychiatrycznej w Nowym Jorku.
Jedna z pacjentek owej kliniki narysowała portret mężczyzny, który kilkakrotnie się jej przyśnił, a którego nigdy naprawdę nie spotkała.
Kilka dni później inny pacjent przypadkowo zobaczył ten portret i stwierdził, że jemu przyśnił się ten sam człowiek.
Zainteresowany psychiatra postanowił wysłać rysunek kilku kolegom. Po kilku miesiącach okazało się, że mężczyzna przyśnił się kilku innym pacjentom.
Kiedy sprawa trafiła do internetu, okazało się, że setki osób przysyłają relacje zawierające opisy ze snów, kiedy spotkali dokładnie tego mężczyznę.
By
fundacjanautilus at 2009-10-15
Rysopis zgadzał się nawet w najdrobniejszych szczegółach. Sprawa zaczęła być głośna. W różnych częściach kuli ziemskiej pojawiły się ogłoszenia wiszące na ulicach z pytaniem, czy ktoś pamięta „tę postać” w swoim śnie.
Sprawa może być „zwykłym internetowym happeningiem”, ale w tym miejscu warto przypomnieć historię, którą w jednej ze swoich książek opisał najsłynniejszy polski astrolog, Leszek Szuman. Według jego relacji w Polsce mieszkała dziewczyna, która od najmłodszych lat miała ten sam sen z tym samym człowiekiem. Był on hindusem, młodym mężczyzną, który nosił na głowie turban. Śnił on się jej każdej nocy. Kiedy wyszła za mąż, rodzina liczyła, że owe dziwaczne sny znikną, ale tak się nie stało. Wyjaśnienia dziwnego snu szukała wszędzie, ale nikt nie był w stanie jej pomóc.
Kiedy była już po trzydziestce, przebywała ze swoją matką w kawiarni. Nagle otworzyły się drzwi i staną w nich młody hinduski mężczyzna z turbanem na głowie, który był dokładnie tym człowiekiem, którego ona widywała w snach od swojego dzieciństwa. Kobieta straciła przytomność, ale nigdy później już tego snu nie miała. Ów mężczyzna w żaden sposób także nie wpłynął na jej przyszłe życie - widziała go tylko ten jeden raz...
Pt, 16 paź 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN