Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 37228x | Ocen: 40
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Nad pomnikiem UFO w Emilcinie był słyszany dźwięk znany z relacji Jana Wolskiego
Nasz pobyt w Emilcinie zawsze przynosi ciekawe materiały i obserwacje. Tym razem chcemy zaprezentować jedną z dziwniejszych. O co chodzi? O dźwięk, który czasami jest słyszany w pobliżu naszego pomnika UFO (tak powszechnie jest nazywany nasz monument upamiętniający słynne lądowanie UFO 10 maja 1978 roku). Ówczesny świadek Jan Wolski relacjonował, że widziany przez niego obiekt wydawał niezwykły dźwięk, przypominający elektryczne buczenie transformatora, ale także „rój pszczół”.
Choć trudno w to uwierzyć, ale od czasu postawienia pośrodku Emilcina naszego „pomnika UFO” kilka razy doszło do niezwykłych incydentów. Okazało się, że ludzie idący w pobliżu pomnika słyszeli dźwięk, który dobiegał z jego kierunku. Jaki to był dźwięk? Musicie posłuchać świadka, którego udało nam się nagrać na miejscu. Jego wiarygodność oceniamy niezwykle wysoko. Pani Marianna musiała być przez nas bardzo nagabywana, aby podzieliła się swoją niezwykłą historią. Nie chciała sprawić wrażenia, że „zabiega o jej upublicznienie”. W tym miejscu chcemy jej bardzo podziękować, że jednak zdobyła się na odwagę i opowiedziała o tym wydarzeniu. Mamy nadzieję, że docenią to także nasi czytelnicy.
Ta sprawa jest o tyle intrygująca, że ów dźwięk był słyszany bezpośrednio po naszym wyjeździe z Emilcina. Czy „coś lub ktoś” monitoruje nasze pobyty w tym miejscu? Do tej sprawy powrócimy już pod koniec tygodnia. Podczas narady Fundacji, która odbędzie się wyjątkowo w Londynie, postaramy się ustalić pewne elementy bardzo ciekawego projektu dotyczącego Emilcina i tych ostatnich incydentów.
tym tekście będzie sporo filmów. Oto fragment filmu dotyczącego kolejnego, superciekawego wątku historii z Emilcina, czyli kamienia diabelskiego. Nie czas teraz dokładnie wyjaśniać, o co chodzi, ale ta historia ma swój ciąg dalszy. Pierwsza próba wydobycia tego kamienia zakończyła się niepowodzeniem, ale my tak łatwo się nie poddajemy. Chcemy pojawić się tam wyposażeni w nasz najnowszy sprzęt, użyjemy także amfibii.
Oto fragment dokumentu, który kończy nasz oficer Marcin:
10 maja 2010 roku kilka minut po piątej rano zrobiliśmy naradę w naszym pojeździe, która była poświęcona projektom związanym z nagłaśnianiem historii z Emilcina. Zamierzamy zrobić coś wyjątkowego, ale będziemy musieli zwrócić się z prośbą do wszystkich czytelników stron FN.
Specjalnie dla czytelników stron FN powstał także materiał, który jest rodzajem „audiowizualnego felietonu”. Oto ten materiał:
Historia Emilcina jest w tej chwili w pierwszej lidze światowych historii ufologicznych. Oto screen z jednego z najbardziej utytułowanych serwisów ufologicznych na świecie, czyli rense.com, z którym zresztą ściśle współpracujemy.
Na koniec prezentujemy Wam kilka fotografii z minionego weekendu w Emilcinie...
... zdjęcia wykonane w ostatniej chwili naszego pobytu w Emilcinie 10 maja 2010.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 37228x | Ocen: 40
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie