Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 35208x | Ocen: 6
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Tajemnicza bestia ma atakować ludzi wychodząc z jeziora Czany na Syberii.
O sprawie napisał rosyjski portal newsru.co.il Sprawę można by potraktować jako wakacyjny żart, ale ku naszemu zdumieniu piszą o tym całkiem serio lokalne, rosyjskie media. Chodzi o ataki niezwykłej, określanej jako "demonicznej" istoty, która atakuje ludzi przebywających w pobliżu jeziora Czany. Rosyjscy rybacy domagają się przeprowadzenia śledztwa, twierdząc, że bestia atakuje i pożera okolicznych mieszkańców - podaje serwis newsru.co.il. Zginęło już 19 osób.
Mieszkańcy przekonują, że pływająca w ich jeziorze istota ma długą szyję i ogon, gigantyczną płetwę grzbietową, a także inne cechy, które – ich zdaniem – miały charakteryzować zagadkowego potwora rzekomo zamieszkującego szkockie jezioro Loch Ness.
O sprawie powołując się na rosyjskie źródła napisał dzisiaj brytyjski dziennik "The Daily Mail", który cytuje relację mieszkańca jednej z wiosek nad jeziorem Czany w zachodniej Syberii. Poinformował on, że ostatnią ofiarą syberyjskiego stwora był 59-letni miejscowy rybak. Stał z kolegami ok. 100 metrów od brzegu, kiedy tajemniczy potwór go porwał.
Serwis news.co.il przypomina, że trzy lata temu nad jeziorem Czany zniknął bez śladu żołnierz armii rosyjskiej. Jego 80-letnia babcia, mieszkająca nad jeziorem, opowiadała wówczas, że ze spokojnej wody nagle wyskoczył ogromny zwierz i przewrócił łódkę jej wnuka.
Według oficjalnych danych, przez ostatnie trzy lata w jeziorze Czany przepadło 19 osób, których ciał nie znaleziono. Mieszkańcy uważają, że liczba ofiar "potwora" jest jednak znacznie wyższa.
„Nigdy czegoś takiego w życiu nie widziałem” – przekonuje 60-letni Vladimir Golishev – „Miał potworną siłę, wywrócił łódkę, wcześniej pokazał się wychylając się z wody”.
Ludzie giną, jest wielu świadków gotowych zeznawać na policji. Wielu z nich widziało tajemniczego stwora, który płynął na jeziorze, ale są też tacy, którzy widzieli, jak wychodził z wody. W odróżnieniu od swego „brata z Loch Ness” syberyjski potwór jest niezwykle agresywny i atakuje ludzi. Lokalne media opisują historię 32-letniego Mikhaila Doronina, zawodowego żołnierza, który trzy lata temu został zaatakowany przez bestię i pożarty. Atak potwora z dużej odległości widzieli świadkowie. Wykonali nawet symulację graficzną tego, jak naczęściej wygląda, kiedy wystaje z wody.
Jezioro Czany ma głębokość nie jest tak głębokie jak Loch Ness, ma około 100 kilometrów szerokości i tyle samo długości. Jest pozostałością po epoce lodowej. Pierwsze informacje o potworze z jeziora atakującym ludzi pochodzą jeszcze z czasów sowieckich, kiedy nikt z miejscowych nie miał zielonego pojęcia o tym, że istnieje jakieś „Loch Ness”.
W 2003 roku grupa uczonych, prowadząca dla BBC, poszukiwania słynnego potwora z Loch Ness, doszła do wniosku, że on nie istnieje. Też znamy podobne stanowiska w sprawie UFO, życia po śmierci czy duchów. Skoro nie dało się czegoś złapać, wsadzić na odpowiednią półkę w muzeum i opisać, to tego nie ma. Po prostu. Krótko i na temat. Oczywiście zawsze trzeba brać wakacyjną „poprawkę” na tego typu informacje, ale faktycznie sprawdziliśmy to – lokalne syberyjskie media od lat piszą o „dziwnych atakach na ludzi” bestii z jeziora. Nie jest to jedynie chwilowy „wakacyjny kaprys mediów”.
Tymczasem czytelnicy FN "na wakacjach" zbierają materiały o "spotkaniach ze światem nieznanym", czego efekty już widać w otrzymywanej przez nas poczcie. Zapowiadają się bardzo pracowite tygodnie. Mimo tego będzie trochę wakacyjnych akcentów. Przykład? A choćby to najnowsze dzieło naszego "pokładowego grafika"...
Komentarze: 0
Wyświetleń: 35208x | Ocen: 6
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie