Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 30650x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Ujawniono tysiące dokumentów na temat UFO w Nowej Zelandii.
W połowie grudnia w naszym pasku „wiadomość z pokładu” była informacja, że Nowa Zelandia ujawnia materiały dotyczące UFO. Jednak dopiero 1 stycznia na pokład Nautilusa trafiły akta ujawnione przez nowozelandzkie siły powietrzne. Jest to zajmująca, ale niezwykle obszerna lektura. Warto przypomnieć, że Nowa Zelandia to kolejny kraj, który zdecydował się ujawnić swoje dokumenty dotyczące zjawiska UFO. Podobnie jak w przypadku Wielkiej Brytanii są to głównie raporty wojskowe.
W Nowej Zelandii ujawniono tysiące dokumentów na temat UFO zebranych w okresie od 1954 do 2009 roku. Ponad dwa tysiące stron raportu zawiera opisy i rysunki niezidentyfikowanych obiektów, jakie pojawiły się na niebie w tym czasie.
Rzeczniczka nowozelandzkich sił powietrznych, Kavae Tamariki powiedziała, że wojsko nie posiada środków na dochodzenie w sprawie opisanych w raporcie, niezidentyfikowanych obiektów nad Nową Zelandią i nie zamierza również komentować tych rewelacji.
- Nie prowadzimy dochodzenia w tej sprawie - powiedziała Tamariki gazecie "Dominion Post". W opublikowanych dokumentach znajdują się miedzy innymi relacje wojskowych i pilotów prywatnych linii lotniczych, którzy opisują bliskie spotkania z poruszającymi się na niebie światłami.
Wśród materiałów jest kilka bardzo ciekawych, gdyż mających podobne elementy do tych, które zostały zebrane przez pułkownika Ryszarda Grundmana, szefa służby ruchu lotniczego w latach 80-tych. Przykładem może być opis incydentu z 1978 roku, kiedy to do eskadry myśliwców w szyku bojowym podleciał obiekt w kształcie kuli z wyraźnym metalowym kołnierzem wokół. Obiekt miał około 2 metrów średnicy i sprawiał wrażenie wykonanego z bardzo błyszczącego metalu. Kula zbliżyła się do samolotu dowódcy na odległość około 10 metrów i leciała równolegle. Wszyscy piloci odczuli, że obiekt wyraźnie wpływał na ich maszyny, gdyż wszystkie samoloty drżały w bardzo nienaturalny sposób. Po kilkudziesięciu sekundach UFO z oszałamiającą prędkością oddaliło się od samolotów. Pod raportem podpisali się wszyscy uczestniczący w zdarzeniu piloci i po prostu niemożliwością jest, aby „zdecydowali się na taki sobie żart”, gdyż zeznawali pod przysięgą.
Kolejne dokumenty stanowią spisaną relacją przez jednego z żołnierzy, który rozmawiał z człowiekiem utrzymującym, że przebywał „w pojeździe obcych”. Relacja jest na tyle obszerna i ciekawa, że jeden z naszych kolegów obiecał przetłumaczyć całość na język polski.
Oto materiał z telewizji, który dotyczy właśnie akt związanych z UFO, które zostały ujawnione w Nowej Zelandii.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 30650x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie