Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 30342x | Ocen: 3

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Sob, 21 maj 2011 09:25   
Autor: FN, źródło: Reuters, PAP   

21 maja 2011 roku rozpocznie się Armagedon – alarmuje amerykański kaznodzieja.

 


Harold Camping, 89-letni amerykański pastor zyskał sławę i wielu zwolenników, kiedy wyliczył, że kataklizm nastąpi 21 maja2011 r, jego początek to godzina 20.00 (czasu amerykańskiego).

 Z taką wiadomością rozjechali się po całych Stanach Zjednoczonych miłośnicy kaznodziei, są nawet informacje na bilbordach. 89-letni Harold Camping nie jest związany z żadnym kościołem, ale już wcześniej zasłynął trafnymi wizjami przyszłości. Tę datę odczytał z własnej interpretacji Biblii.

Camping występuje w programie radiowym Family Radio Worldwide, z siedzibą w kalifornijskim Oakland, gdzie na bieżąco prezentuje swoje kazania. Według jego rozumienia, Biblia pełni funkcję kalendarza kosmicznego wyjaśniającego dokładnie, kiedy spełnią się różne przepowiednie. Według tego emerytowanego inżyniera jego proroctwa są efektem dokładnej lektury Biblii, ale także zewnętrzne znaki, takie jak data powstania państwa Izrael w 1948 roku, potwierdzają wskazaną przez niego datę. Nie wyjaśnia jednak w jaki sposób…

Twierdzi natomiast, że dokładnie 21 maja rozpocznie się proces wniebowzięcia tych, którzy uwierzą. Pozostali będą musieli poczekać na ziemi, w straszliwych męczarniach, na definitywny koniec świata, który ma nastąpić w październiku.

Zwolennicy Campinga zorganizowali swoistą krucjatę, która ma na celu poinformowanie o zbliżającym się terminie jak największej liczby osób. W specjalnie oklejonych samochodach podróżują od stanu do stanu rozdając ulotki, rozmawiając z przechodniami. W kilku stanach udało im się wykupić złowieszcze billboardy oraz zamieścić ogłoszenia na autobusach.

Duchowny pytany o to co się stanie, jeśli minie wyznaczony przez niego termin a on nie zostanie wraz ze swoimi wyznawcami wniebowzięty odpowiada: ” To znaczy, że nie zostałem zbawiony. Ale nie oznacza to, że data przeze mnie wyznaczona nie była trafiona”.

Na pokładzie Nautilusa przyjmujemy tę wiadomość spokojnie, gdyż Harold Camping już raz „przestrzelił”. 17 lat temu także ogłaszał, że Bóg za chwilę „zgasi światło w baraku”. Nie zmienia to faktu, że wiele innych jego przepowiedni rzeczywiście się sprawdziło…

Nasi czytelnicy przysłali nam zdjęcie, że „szaleństwo z USA” dotarło także do Polski. Oto ogłoszenie, które jest na bilbordzie.


 

 

 

 

 

 

38% Amerykanów traktuje katastrofy naturalne jako sygnały płynące „od Boga” – tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Public Religion Research Institute. Po ostatnich trzęsieniach ziemi i wręcz apokaliptycznych obrazach z Japonii tego typu osoby jako pastor Harold Camping zyskują ogromną sławę.

Oczywiście po raz kolejny zachodzi nieporozumienie. Dla wielu ludzi ów słynny koniec świata to „trzęsienia ziemi, kilometrowej wysokości fale tsunami, miliony martwych ciał” rozrzuconych po ziemi bez ładu i składu… To nie tak. „Koniec Świata” owszem, jest możliwy, ale jako koniec świata idei, zawalenie się w gruzy świata ludzi, którzy zbudowali go sobie wyłącznie w oparciu o np. dogmaty religijne sprzed tysięcy lat. Dla takich ludzi będzie to „prawdziwy koniec świata”. Akurat czytelnicy serwisu FN mogą być spokojni – po tylu latach czytania tekstów o UFO czy reinkarnacji Wasz świat wcale się nie zamieni w stertę dymiących gruzów… Oczywiście mówimy to z uśmiechem, gdyż jak będzie naprawdę – przekonamy się w najbliższych latach.

Akurat informacja o zapowiedziach na 21 maja na pokładzie Nautilusa nie zrobiła najmniejszego wrażenia, o tyle czekamy na podobno poruszający film MELANCHOLIA , który już za tydzień pojawi się w polskich kinach. Pokazuje on bowiem w sposób przejmujący ludzi, którzy nagle stają w obliczu końca swojego życia. MELANCHOLIA to dzieło kontrowersyjnego duńskiego wizjonera Larsa von Triera.

Jak donoszą recenzenci sekwencja zderzenia Ziemi z nadlatującą w jej kierunku planetą o nazwie Melancholia zrealizowana przez von Triera wciska w fotel i z pewnością przejdzie do historii kina. Każda z postaci w "Melancholii" w obliczu zagłady musi zdjąć maskę, którą nosiła całe życie i być może przez chwilę pozwala jej to być sobą.

Twórca "Antychrysta" zmusza widzów do odrzucenia codziennych konwenansów i zmierzenia się z tajemnicą istnienia. Wg opinii światowej prasy "Melancholia" to przejmujące, wizualnie hipnotyczne widowisko i jeden z najlepszych filmów Larsa von Triera.

The Guardian: Czuję się naprawdę wstrząśnięta "Melancholią" Larsa von Triera. Jestem bliska łez. Nie przestaję o niej myśleć.

Digital Spy: Emocjonalna jak jazda górską kolejką. Wizualnie porażający od początku do końca, szczególnie sekwencje początkowe i końcowe dosłownie zapierają dech. I ten cudowny ironiczny humor.

Indie Movies Online: Najpiękniejszy film jaki kiedykolwiek widziałam.

The Film Stage: W świecie von Triera nawet Jack Bauer nie jest w stanie uratować Ziemi.

W obsadzie filmu pojawiają się największe gwiazdy europejskiego i światowego kina: Kirsten Dunst, Charlotte Gainsbourg, Kiefer Sutherland, Charlotte Rampling, Udo Kier oraz Stellan i Alexander Skarsgard.

W realizacji efektów specjalnych do MELANCHOLII brało udział polskie studio postprodukcyjne Platige Image


 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 30342x | Ocen: 3

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Sob, 21 maj 2011 09:25   
Autor: FN, źródło: Reuters, PAP   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.