Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20242x | Ocen: 15
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Czym to na pewno są ‘przeloty owadów’?
Ostatnio podczas spotkania planującego najbliższą operację z serii „Otwarte Niebo” pojawiła się kwestia nagrań, które powszechnie przyjęło się określać jako „przeloty owadów”.
Dlaczego? A tak, po prostu – ktoś powiedział, że to pewnie owady i tak już zostało. Jak takie filmy wyglądają?
Oto przykład z naszego archiwum:
Sent: Tuesday, December 05, 2006 3:22 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: nagranie ufo
Witam
Przesyłam film nakrecony 19 maja 2006 roku w Dobieszowicach 4 km od Piekar Śląskich woj śląskie kamerka cyfrową. W pierwszej sekundzie filmu nad domami przelatuje obiekt, niestety jego prędkość jest tak ogromna ze widać go tylko na kilku klatkach filmu.
Obiekt przelatuje na wysokości słupów.
Pozdrawiam
A.
Na filmie istotnie w pierwszej sekundzie widać, jak niebo przemierza „ciemny punkt”. Jego prędkość jest tak ogromna, że jest to jedynie dosłownie ułamek sekundy. Warto go uważnie obejrzeć:
Od wielu lat na pokład Nautilusa trafia wiele tego filmów, które zawsze są uznawane za mało wiarygodne, gdyż „pewnie to owad przeleciał”. Takie wyjaśnienie zamyka wszelkie dyskusje i dywagacje. Ale oto pojawił się ciekawy film, który został nagrany 10 czerwca 2011 w Orlando (USA) na miejscowym lotnisku.
Film pokazuje lądowanie samolotu na pasie startowym. Na filmie zarejestrował się także przelot… obiektu, który wylatuje z chmury! Jego prędkość powoduje także powstanie małej kondensacji powietrza. Autor filmu oświadczył, że film nie jest ani efektem pracy na programie graficznym, ani żadną inną modyfikacją. Oto film:
Zobaczmy klatki z tego filmu:
Sprawa jest ciekawa z kilku powodów. Po pierwsze nie dostrzegliśmy śladów pracy na programie graficznym. Oczywiście nie mamy sprzętu za miliony dolarów, ale są pewne rzeczy, które można stwierdzić z jakimś przybliżeniem i tutaj wygląda rzecz dość autentycznie. Drugą sprawą jest autor filmu, który zastrzega, że nie jest to żaden żart czy mistyfikacja z jego strony.
Nasz projekt „Otwarte Niebo” przewiduje zmierzenie się z tym tematem. Najbliższe spotkanie i eksperymenty z tego cyklu już za kilkanaście dni. Na razie proponujemy dwie wizje latających obiektów, których autorem jest nasz grafik pokładowy, Mirek.
Pozdrawiamy „Załogantów Nautilusa” czytających serwis FN na wakacjach!
/mamy nadzieję, że w trakcie wypoczynku znajdziecie chwilę, aby "spojrzeć na sekundę na to, co się dzieje na pokładzie okrętu Nautilus"/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20242x | Ocen: 15
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie