Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 34519x | Ocen: 4
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Zbliża się ciekawa data z punktu widzenia numerologii - 11.11.11
Od dłuższego czasu na pokład Nautilusa dostajemy e-maile od ludzi, którzy są zdziwieni tym, że bardzo często zdarza im się patrzeć na zegarek, kiedy jest ta sama godzina. Ot, niby ciekawostka, ale naprawdę listy są intrygujące.
...Droga FN,
Czy zajmowaliście się kiedyś tym problemem? Zawsze, kiedy jest 11:11 zdarza mi się patrzeć na zegarek! Może to przypadek, a może coś więcej...
Takich relacji od lat dostajemy bardzo dużo, a znaczna część dotyczy właśnie godziny 11:11. Okazuje się, że na ten ciekawy fakt zwrócił uwagę holenderski autor książki "The search for 11:11" George Barnard. Książka ta akurat jest obecnie czytana przez jednego z naszych znajomych i uznał ją za na tyle interesującą, aby wspomnieć o niej na stronach FN. Jaka jest główna teza książki? Otóż autor uważa, że godzina 11:11 i w ogóle nagromadzenie czterech jedynek jest "budzikiem do duchowości". Rodzajem tunelu do nadświadomości człowieka. Jego zdaniem ktoś, kto ciągle podświadomie szuka tej liczby tak naprawdę przeżywa przebudzenie duchowe.
Dodatkowo autor jeszcze dodaje wytłumaczenie astrologiczne tego faktu, gdyż jego zdaniem ta liczba pojawia się także w układach planetarnych. I także nie jest przypadkiem. Tymczasem my jesteśmy w przededniu bardzo ciekawej daty numerologicznej, czyli 11.11.11, a dokładniej mówić 11 listopada 2011 roku. Na świecie także dostrzeżono ten fakt i ukazało się sporo artykułów mówiących o tym, że może być ona jakimś "przełomem". Z tej okazji zrobiliśmy sondę na naszych stronach, zapraszamy do wzięcia w niej udziału:
CZY WIERZYSZ W MISTYKĘ TAKICH DAT, JAK 11.11.11?
W ostatnim tekście pokazaliśmy zdjęcia śladu, który pozostawił ptak na szybie. Według starych, szamańskich wierzeń ślady pozostawiane przez zwierzęta są tajnym kodem, który mogą odczytać "wtajemniczeni". Dostaliśmy bardzo ciekawe tłumaczenie tekstu z USA na ten temat, który za jakiś czas opublikujemy na stronach.
Teraz jednak zdjęcie przysłane do FN przez czytelnika serwisu Marka z Warszawy, który w sieci znalazł... "zdjęcie twarzy". Tego typu fotografie pojawiają się regularnie, choć trudno dopatrzeć się w nich jakiegoś głębszego podtekstu.
Załóżmy więc, że jest to jedynie przypadkowe ułożenie smug, ale zdjęcie i tak jest ciekawe. Więc odnotujmy jego pojawienie się w światowych mediach jedynie jako ciekawostkę.
Na obrazie USG kanadyjscy lekarze zobaczyli zarys twarzy człowieka
Lekarze z Queen's University (Uniwersytet Królowej) w Kingston (Kanada) myśleli, że zwariowali, gdy patrząc na obraz USG jednego z pacjentów. Zobaczyli na nim - jak im się wydawało - coś, co przypomina zarys twarzy człowieka - pisze serwis thestar.com.
- To był upiorny widok, przypominający twarz człowieka krzyczącego z bólu. Usta były otwarte i wyglądało, jakby jedno oko było wydłubane - powiedział profesor Naji Touma.
USG zostało zrobione pewnemu 45-latkowi, kiedy ten skarżył się lekarzom na ból w okolicach podbrzusza. Po badaniu okazało sie, że w wyniku infekcji mężczyzna ma niezłośliwy nowotwór. Nieodzowna okazała się potrzeba zabiegu. Profesor Touma powiedział, że jeszcze nigdy w życiu nie widział czegoś podobnego.
- To jest coś jak pieczone tosty czy kanapki, na których jest obraz Matki Boskiej, które czasami można kupić na internetowych aukcjach - mówił mediom.
Oto zdjęcie:
Komentarze: 0
Wyświetleń: 34519x | Ocen: 4
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie