Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 33129x | Ocen: 5

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Czw, 17 lis 2011 09:16   
Autor: FN, źródło: FN   

Profesor z uniwersytetu w Genui zaatakował Ojca Pio i oskarżył go o oszustwo.

Ogromna dyskusja powstała we Włoszech po publikacji najnowszej książki prof. Sergio Luzzatto (48 l.) z uniwersytetu w Genui. Historyk postawił w niej tezę, że święty Ojciec Pio (81 l.) był oszustem. Zdaniem autora książki jego stygmaty nie były oznaką naznaczenia przez Boga, ale efektem działania kwasu karbolowego. Według naukowca, krwawiące przez 50 lat rany na ciele Ojca Pio to bardzo udana mistyfikacja.

Historyk miał podobno dotarzeć do dokumentów z watykańskich archiwów. Jeden z tych dokumentów dotyczy zeznań aptekarki Marii De Vito z San Giovanni Rotondo, od której Ojciec Pio kupował kwas karbolowy. Według aptekarki duchowny wyjaśniał, że środek ten potrzebny mu jest do odkażania igieł i prosił ją, by zachowała to w tajemnicy.

Kwas karbolowy, czyli fenol, w dużym stężeniu jest toksyczny w kontakcie z ludzkim ciałem, powoduje martwicę przenikającą do głębszych warstw skóry.

Według autora książki to właśnie działanie tego kwasu powodowało, że rany Ojca Pio były ciągle świeże i jątrzące się. Luzzatto sugeruje też, że Watykan tak naprawdę nigdy nie chciał ogłosić Pio świętym, ale hierarchowie kościelni zrobili to pod presją wiernych bezgranicznie wierzących w stygmaty i moc uzdrawiania zakonnika, nawet po jego śmierci w 1968 roku.

Sergio Luzzatto znany jest we Włoszech ze swojego sceptycyzmu co do świętości Ojca Pio i już wcześniej przekonywał, że kapucyn nie powinien być kanonizowany.

 

Przy okazji tej publikacji warto wspomnieć o innym problemie związanym ze zjawiskami niewyjaśnionymi. O prawdziwości stygmatów trudno się wypowiedzieć, ale akurat unikalna moc ojca Pio do bilokacji jest poza dyskusją. Nie trzeba do tego robić wywiady z osobami, które pracowały w aptekach wokół klasztoru, ale wystarczy sięgnąć do relacji osób mieszkających w Polsce, które miały okazję zobaczyć jego możliwości na własne oczy. Mamy niezwykle wiarygodne relacje świadków, którzy przeżyli tak zdumiewające historie związane z osobą tego zakonnika, że absolutnie należy uznać jego fenomenalne możliwości za prawdziwe. Ale chodzi o coś innego.

Są bowiem ludzie, którzy starają się na siłę zanegować dowolne zjawisko. A dlaczego? A dlatego. Bo oni tak uważają i już. Wtedy można pokazywać dowolne zdjęcia, dowolne filmy, cytować relację świadków czy cokolwiek innego, a oni i tak wiedzą swoje. Są także ludzie, którzy obsesyjnie postawili przed sobą cel udowodnienie, że coś tam "jest oszustwem". Przez tyle lat istnienia FN wielokrotnie mieliśmy okazję zobaczyć takie osoby w akcji. Kiedyś podejmowaliśmy z nimi dyskusję, ale kiedy okazało się, że jest to zwykła strata czasu, przestaliśmy sobie zawracać nimi głowę. Nawet nie podejmujemy dyskusji i naszym czytelnikom radzimy to samo. Nauczcie się cenić swój czas!

Komentarze: 0
Wyświetleń: 33129x | Ocen: 5

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Czw, 17 lis 2011 09:16   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.