Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 39034x | Ocen: 6
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Obcy sfilmowany w dżungli brazylijskiej?
Do tego filmu dotarł znany ekspert od zjawisk niewyjaśnionych i pisarz, Michael Cohen. Podczas pobytu dwójki brytyjskich turystów w Brazylii, a dokładniej mówić w brazylijskim regionie Mamaus w Amazonii, doszło do ciekawego incydentu. Filmowali oni dzieci, które stały kilka metrów od nich. W tle widać było ścianę z drzew dżungli amazońskiej. Dopiero po powrocie do domu i uważnym obejrzeniu nagrania wideo zauważyli, że kamera zarejestrowała coś więcej. Tuż przed drzewami stoi dziwna istota o dużych oczach, którą badacze UFO nazywają „grey” (szarak). Kilkanaście metrów po prawej stronie od tej istoty jest widoczne dziwne, błyskające światło.
Michael Cohen twierdzi, że zarówno okoliczności, jak i film są tak wiarygodne, że wykluczył wszelką próbę oszustwa ze strony autorów filmu. Jedyna możliwość jest taka, że miejscowi zrobili żart, ale para brytyjskich turystów stanowczo stwierdziła, że akurat tego typu mistyfikacja byłaby ostatnią rzeczą, o którą mogliby posądzać Brazylijczyków.
Cohen chce przekazać nagranie dla ekspertów od efektów specjalnych i techniki filmowej, aby wykluczyli oszustwo. Odpowiadając na pytania brytyjskich gazet oświadczył, że jego zdaniem załogi UFO od dawna interesują się tym regionem Brazylii. Intensywność obserwacji UFO znacznie wzrosła po tym, kiedy przyspieszyła rabunkowa eksploracja lasów Amazonii. Jego zdaniem to może mieć jakiś wpływ.
A oto film z tego wydarzenia:
Tego typu filmy zawsze muszą budzić wątpliwości, gdyż oczywiście pierwsze skojarzenie jest takie, że „jest to żart”. I tego nie sposób rzecz jasna wykluczyć. Człowiek buntuje się przed myślą, że obcy daliby się „tak po prostu sfotografować”. Ale prawda może być trochę bardziej złożona.
Mało osób wie, że podobna fotografia została wykonana w Polsce (!) kilkanaście lat temu w miejscu, gdzie wcześniej doszło do incydentu związanego z UFO! Mamy zakaz jej pokazania (autor do dziś obawia się ośmieszenia, gdyż na fotografii widać także jego rodzinę), ale na zdjęciu można bezbłędnie rozpoznać klasycznego „szaraka”, który przygląda się z oddali i… jest półprzezroczysty!
To zdjęcie zostało wykonane normalnym aparatem „na kliszę”, a nie cyfrówką. Możliwości wykluczenia fałszu jest więcej, niż w przypadku zdjęć cyfrowych. To zdjęcie pokazuje nam wymiar zjawiska UFO i istot w nim przebywających, który jest pomijany w wielu opracowaniach. Wszystko wskazuje na to, że mogą oni swobodnie poruszać pomiędzy „światem materii i ducha”, w sposób niedostępny dla ludzkiego umysłu.
Wracając do filmu z Brazylii – nie wiemy, czy to „fake” czy prawdziwy materiał, jak zaklina się Cohen. Wiemy jednak, że wykluczyć możliwości wykonywania fotografii obcych istot nie sposób także na podstawie naszych materiałów. Osoby śledzące uważnie nasze prelekcje wiedzą, że w trakcie pokazujemy jeszcze inną fotografię, na której pokazały się obce istoty i która została wykonana w okolicznościach wykluczających fałszerstwo. A więc takich materiałów… jest więcej. Stara zasada wywiadów całego świata mówi:
„Jeśli jest więcej niż jeden zbieg okoliczności, to można wykluczyć przypadek”. To także jest wskazówka do badania tego fascynującego zjawiska. Warto ją zapamiętać.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 39034x | Ocen: 6
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie