Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20210x | Ocen: 3
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Czym są tajemnicze kule, które spadły w Afryce?
W regionie Omusati w północnej części Namibii spadła z nieba 6-kilogramowa, metalowa kula. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że tuż przed znalezieniem tajemniczego obiektu słyszeli przeraźliwy huk. Kula wygląda na kosmiczny śmieć, jednak dotąd żadna agencja kosmiczna się do niego nie przyznała.
Kula spadła na ziemię miesiąc temu, między 15 a 20 listopada. Namibijski narodowy instytut medycyny sądowej bada skąd ów przedmiot pochodzi. Jego dyrektor, Paul Ludik, chce jak najszybciej rozwiać wszystkie niepotrzebne spekulacje.
"Kosmiczną piłkę" znaleziono w pobliżu wioski oddalonej od stolicy kraju o 750 km. W odległości 18 m od piłki znajdowało się zagłębienie w ziemi o głębokości 35 cm i szerokości 3,8 m. Dziwne znalezisko natychmiast przekazano organom najbardziej zainteresowanym - NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Kula wystraszyła rolników
Kula waży około 6 kilogramów i ma 110 centymetrów średnicy. Znalazł ją rolnik, około 18 metrów od 3,5 metrowego krateru powstałego po jej uderzeniu. Okoliczni mieszkańcy najpierw usłyszeli głośny huk. Nie znaleźli też innych podobnych do kuli przedmiotów.
Trwają badania
Namibijscy specjaliści zapewniają, że obiekt nie jest radioaktywny. Jak wynika z pierwszych badań i analiz jest ona najprawdopodobniej w środku pusta.
Obiekt złożony jest z dwóch zespawanych części i wykonana ze stopu, który zdaniem naukowców używany jest do budowy statków kosmicznych.
Nikt nie przyznaje się do zguby
Eksperci zwrócili się o pomoc w wyjaśnieniu spadającej z nieba zagadki do NASA oraz do ESA. Choć tego rodzaju znaleziska zdarzają się dość często w tym rejonie, żadna z agencji kosmicznych nie przyznała się do kuli.
Podobne obiekty były znajdowane już w innych regionach świata. Pusty w środku przedmiot waży 6 kg i mierzy w obwodzie 1,1 m. Stwierdzono, że jest wykonany ze "znanych ludziom" stopów metali i składa się jakby z dwóch "zespawanych" ze sobą połówek. Kilka dni przed lądowaniem "kosmicznej piłki", mieszkańcy wspomnianej wioski słyszeli niewielkie eksplozje, donosi Paul Ludik - szef tamtejszej policji.
Satelita? Może. Oszustwo? Niewykluczone. Sprawa jest ciekawa także dlatego, że nikt z oficjalnych tzw. "czynników" nie chce się przyznać do tej kuli. Kilka osób napisało do nas, że kula ta przypomina obiekt ze Zdanów. Zgoda, ale jest jedna różnica - tamten obiekt raczej nie spada na ziemię!
Przy okazji Zdanów wyobraźcie sobie oszusta, który przez sześć lat z rzędu jest nawiedzany przez facetów z Fundacji Nautilus, którzy wchodzą do jego domu, rozmwiają z pracodawcą, żoną, bratem, teściową, którzy bezczelnie od sześciu lat zakłócają jego życie rodzinne, zawracają głowę ciągłymi pytaniami o incydent z 2006 roku, generalnie są upierdliwi i nieznośni. Czy myślicie, że ktoś, kto wymyślił sobie takie "oszustwo" przez sześć lat mówiłby, że to naprawdę się zdarzyło? Nawet intuicyjnie każdy wyczuwa, że jest to niemożliwe. Tymczasem w sprawie Zdanów dokładnie tak jest! Szykujemy sie na rocznicę tego wydarzenia. Zdany dla wszystkich nas były i są najwspanialszą przygodą związaną z badaniem UFO, dla której warto poświęcić czas, energię i... pieniędze. To jest prawdziwa przygoda odkrywania największej tajemnicy naszego świata - istnienia i obecnosci na Ziemi obcych cywilizacji.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20210x | Ocen: 3
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie