Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 19920x | Ocen: 57
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
AMERYKAŃSCY PREZYDENCI O UFO
W lipcu w Stanach Zjednoczonych ukaże się książka "Amerykańscy Prezydenci o UFO". Podczas naszego pobytu na sympozjum MUFON-u w lipcu w Las Vegas będziemy uczestniczyli w bankiecie z okazji ukazania się tej książki, nagramy także rozmowę z jej autorem.
Okazuje się, że co najmniej sześciu prezydentów miało okazję obserwować obiekty UFO. Przykładem może być Ronald Reagan, ultrakonserwatywny prezynt USA, którego trudno podejrzewać o wymyślanie bzdur na temat Niezidentyfikowanych Obiektów Latających. Jesteśmy bardzo ciekawi tej książki i na pewno do naszej biblioteki FN kupimy egzemplarz.
W amerykańskiej prasie dość często pojawia się relacja z obserwacji UFO, której dokonał były prezydent USA Ronald Reagan. Najbliżsi współpracownicy prezydenta twierdzili, że od czasu tej obserwacji Reagan był przekonany, że Ziemię odwiedzają obce cywilizacje, które się nam uważnie przyglądają. Kilka razy w swoich przemówieniach Reagan wspominał o możliwości stanięcia „twarzą w twarz” z obcą i wyższą kulturą.
A oto jego relacja. Wtedy był jeszcze gubernatorem Kalifornii.
„Kiedy leciałem ostatnio samolotem, wyjrzałem przez okno i zobaczyłem białe światło, które leciało zygzakiem. Poszedłem do pilota i spytałem go: „czy widziałeś kiedyś coś takiego?”
On był zaszokowany, odparł „w życiu!”
Wydałem polecenie: „Lećmy za nim!”
Było to jaskrawe białe światło – podążaliśmy za nim przez kilka minut aż do Bakersfield, kiedy to światło – ku naszemu kompletnemu osłupieniu – nagle uniosło się w górę, do nieba!
Polski znany dziennikarz Max Kolonko także przyznaje się do tego, że obserwował obiekt UFO. Całe wydarzenie dokładnie opisał na łamach swojej książki „Odkrywanie Ameryki”. W wywiadach zapytany o to, co chciałby jeszcze w życiu przeżyć lub zobaczyć Max Kolonko odpowiada, że jego marzeniem jest przeżycie prawdziwego spotkania z UFO. - Ciągle liczę, że jeszcze mi się przytrafi – mówi śmiejąc się dziennikarz.
Ostatnio znane polskie wydawnictwo złożyło nam propozycję, aby opracować i wydać w formie książki relacje polskich znanych postaci na temat ich przeżyć "z pogranicza". To bardzo dobry pomysł, choć zawsze jest ryzyko, czy ludzie żyjący zgodzą się na to, aby ich nazwisko pojawiło się w kontekście zjawisk niewyjaśnionych, które przez wszelkiej maści durniów uważane są za "wymysły i brednie". Na szczęście nawet to się powoli zmienia, a świadomość duchowej natury człowieka staje się faktem.
Zaczęliśmy zbierać takie relacje praktycznie od samego początku istnienia Fundacji Nautilus. Przykład? Do takiego przeżycia przyznawał się wybitny polski reżyser i aktor Adam Hanuszkiewicz (zmarł 4 grudnia 2011 roku). Miało to miejsce w teatrze podczas próby generalnej.
Hanuszkiewicz zobaczył kosmos
Adam Hanuszkiewicz wierzył w numerologię i wielokrotnie publicznie wypowiadał się o możliwości istnienia reinkarnacji czyli wędrówki dusz. Kiedyś bowiem dowiedział się, że jego obecne życie jako wybitnego reżysera teatralnego jest już ostatnim wcieleniem na ziemi. Wierzył także w to, że dusza ludzka jest w stanie opuścić ciało, czego sam doświadczył podczas próby teatralnej. Było to podczas próby generalnej „Kartoteki” Stanisława Różewicza, w której jedną z głównych ról grał Wojciech Siemion. Rzecz miała miejsce w Teatrze Małym w Warszawie. Oto fragment jego relacji:
- Siedziałem w czwartym rzędzie, na pustej widowni. Słucham, podoba mi się coraz bardziej i nagle zamazały mi się kontury, pływać mi zaczął obraz. Nie wiedziałem, że to zjawisko jest powszechnie znane i nazywa się eksterioryzacją. A więc wychynąłem fizycznie z siebie. Zawisłem pod sufitem!
Potem Adam Hanuszkiewicz mówił, że wierzy absolutnie w istnienie owego tajemniczego kosmosu, do którego udaje się dusza po śmierci, gdyż on podczas próby w Teatrze Małym tam się znalazł. Aktor wspominał także o innym niezwykłym przeżyciu „z pogranicza”, do którego doszło w bezpośrednim sąsiedztwie jego domu na wsi. Którejś nocy miał bowiem zaobserwować dwa ogromne czerwone słupy ognia, które jak opisywał „wręcz wychodziły wprost z ziemi”. Kiedy następnego dnia poszedł na miejsce, gdzie pojawiło się tajemnicze zjawisko, nie znalazł niczego niezwykłego.
W Puławach byliśmy na spotkaniu z Krzysztofem Jackowskim. W serwisie ukaże się zapis wideo z wykładu Krzysztofa Jackowskiegio, a na razie w witrynie youtube/FundacjaNautilus zamieściliśmy krótką wypowiedź jasnowidza dla czytelników nautilus.org.pl.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 19920x | Ocen: 57
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie