Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20345x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
NIEZIDENTYFIKOWANY OBIEKT LATAJĄCY NAD POZNANIEM MIAŁ KSZTAŁT DYSKU
Zjawisko UFO jest faktem pozostającym poza wszelkimi sporami – stałych czytelników serwisu FN nie trzeba do tego przekonywać. Jest ono zjawiskiem niezwykle rzadkim i trzeba mieć naprawdę ogromne szczęście, aby zobaczyć taki latający pojazd „nieuzbrojonym okiem” (wszelkich zdjęć z zauważonym obiektem na zdjęciach nie sposób tutaj zaliczać do tej grupy).
Ludzie obserwują przeróżne kule na ciemnym lub jasnym niebie, jakieś dziwne punkty, ale absolutną elitę stanowią ci, którzy mieli okazję zobaczyć pojazd z dość bliskiej odległości. Ku ich bezgranicznemu zdumieniu okazuje się, że przestrzeń powietrzną nad Polską przemierza w całkowitej ciszy powietrzy pojazd techniczny w kształcie dysku.
Takie relacje się zdarzają, ale są one raczej rzadkością. Tym bardziej cenna jest relacja o obserwacji UFO z Poznania. Świadek jest jeden, młody człowiek w wieku 21 lat, który przyszedł z pracy do domu i kładł się bardzo późno spać (ocenia, że była ok. 4:11). Kiedy już prawie zasypiał odruchowo spojrzał w okno. Widok zapierał dech w piersiach: nad blokami bezszelestnie przemieszczał się na niskiej wysokości metaliczny dysk, który był oświetlony światłem Księżyca, który tej nocy świecił bardzo jasnym światłem (lub jak wolą inni puryści naukowi – dobrze odbijał światło tej nocy).
Zawsze pozostaje pytanie: czy on rzeczywiście to widział? Wszystko wskazuje na to, że tak, gdyż pomyślnie przeszedł bardzo prosty test, o czym za chwilę. Najpierw o tym, jak dowiedzieliśmy się o tej obserwacji.
Świadek ma brata, który jest naszym stałym załogantem. Kiedy następnego dnia w niedzielę zawiadomił go o swojej obserwacji, ten chcąc jakoś udokumentować to wydarzenie (zdjęć ani filmów świadek nie zdążył zrobić, wszystko trwało sekundy) postanowił nagrać z nim rozmowę przez komunikator skype. W ten sposób powstało bardzo emocjonalne nagranie, które stanowi znakomity materiał wzbogacający dokumentację tego przypadku.
Zacznijmy od e-maila, który dotarł na naszą skrzynkę nautilus@nautilus.org.pl
-----Original Message-----
From: […]
Sent: Tuesday, April 09, 2013 12:55 AM
To: Fundacja NAUTILUS
Subject: Obserwacja UFO - Poznań, 7 kwietnia 2013r.
Witam.
W linku ponizej przedstawiam Panstwu pelne nagranie obserwacji UFO dokonane przez mojego brata, Adama. Calosc nagralem podczas rozmowy na Skypie uzywajac do tego standardowego rekordera w moim smartfonie (Galaxy S3). Chcialem jednoczesnie by calosc byla mozliwie wiarygodna i nie powiedzialem bratu, ze go nagrywam - dopiero pod koniec naszej rozmowy poinformowalem go o tym, pytajac czy wyraza zgode na przeslanie nagrania do Was.
Link do pliku (troche za duzy by wyslac jako zalacznik):
[….]
W zalaczniku podalem rysunki pogladowe calego zdarzenia, jakie wykonal moj brat w czasie rozmowy.
Od razu chcialbym tu zaznaczyc, ze mimo ze brat, jak i ja sam interesujemy sie zjawiskiem UFO od dlugiego czasu (przy czym z racji dosc znacznej roznicy wieku i innych okolicznosci sam osobiscie zaczalem sie interesowac tym fenomenem juz w dziecinstwie) co nie dodaje oczywiscie w zaden sposob wiarygodnosci opisywanej obserwacji i czego jestem swiadomy, nie rozumiemy i jestesmy dalecy od tego, by falszowac, wprowadzac w blad innych ludzi w ten oto sposob. Oczywiscie kwestie "slawy" nie interesuja nas oboje - to tak dla scislosci.
Bratu, jak zreszta powiedzial w czasie rozmowy, zalezy jednoczesnie na tym, by obserwacja byla potwierdzona przez ewent. swiadkow zdarzenia, ktora miala miejsce po godz. 4:11 w nocy z Soboty na Niedziele (7 kwiecień).
Jeśli jestescie Panstwo blizej zainteresowani ta historia to prosze o kontakt bezposrednio z moim bratem pod adresem e-mail:
[…]
..lub tel.kom.:
[…]
Jestesmy do Panstwa dyspozycji jesli mieliby Panstwo jakiekolwiek pytania.
Tak jeszcze przy okazji - ja mam na imie Bartek i mieszkam na stale w Dublinie w Irlandii, a brat mieszka z naszymi wspolnymi rodzicami w Poznaniu. Zarowno brat jak i ja nie mamy zadnych obaw i nie jest to powod do wstydu, wiec mozecie Panstwo uzyc naszych imion - tutaj nie ma problemu. Prosze tylko byscie zachowali Panstwo dane kontaktowe dla siebie.
Dziekuje i pozdrawiam serdecznie!
Z szacunkiem,
Bartłomiej […]
Oto rysunki, który zostały wykonane przez świadka.
Jak sprawdzić, czy świadek mówi prawdę? Mamy w tym względzie ponad dwudziestoletnie doświadczenie i setki, a raczej tysiące rozmów z ludźmi za sobą. Jest kilka sposobów. Pomijając wszelkie „wykrywacze kłamstw” i inne urządzenia techniczne jest sposób w stu procentach niezawodny. Wykorzystuje on słabość ludzkiej pamięci i jest używany powszechnie na świecie przez pracowników wywiadu. Opiera się on na bardzo prostej zasadzie: coś, co stało się wczoraj, pamiętamy bardzo dobrze dzisiaj, gorzej za miesiąc, a bardzo słabo za rok. Jeśli wymyśleliśmy jakąś historię na przykład w styczniu, szansa na to, że będziemy ją pamiętać (bez uważnego spisania na kartkach lub w komputerze) za pół roku jest praktycznie zerowa. Jeśli człowiek czegoś naprawdę nie przeżył, po prostu tego nie zapamięta – nie ma takiej siły na ziemi!
Ten mechanizm mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy w przypadku dokumentowania wydarzeń w Zdanach. Główny świadek Maciej Talacha (obecnie przebywa w hospicjum w bardzo ciężkim stanie z powodu choroby, prosimy o modlitwy w jego intencji) przez okres 7 lat był przez nas odwiedzany dziesiątki razy. Zdarzało się, że o 23.00 w nocy ktoś pukał do jego drzwi, on zaspany otwierał, po czym zadawaliśmy mu jakieś szczegółowe pytanie dotyczące obserwacji z 8 stycznia 2006 roku, a on odpowiadał bezbłędnie. Gdyby historia byłaby zmyślona, nie dałby rady wydukać choćby słowa. Ten mechanizm działa precyzyjnie jak szwajcarski zegarek i każdy z czytających te słowa może go śmiało przetestować w codziennym życiu. Kłamca pamięta wymyślone kłamstwo znakomicie po godzinie, gorzej następnego dnia, prawie wcale za miesiąc, a za rok już nawet trudno mu sobie przypomnieć, o co chodzi. Działa to milion razy lepiej niż najlepszy „wykrywacz kłamstw”. Nie wierzycie? Spróbujcie sami. Skuteczność nie żadne 99,999, ale po prostu 100 procent.
Tę prostą metodę zastosowaliśmy także w tym przypadku tej obserwacji. Mogliśmy zadzwonić dzień później, tydzień później. Zadzwoniliśmy w niedzielę (!) około południa 2 czerwca 2013 roku, czyli prawie dwa miesiące później. Świadek po odebraniu telefonu natychmiast wiedział, o co chodzi. Opisywał obiekt, opisywał w miarę dokładnie dzień, godzinę i przelot nad blokiem. Co to oznaczało? Że naprawdę widział ten obiekt, a nie była to "bajeczka wymyślona jako numer na żart".
Kilka godzin później nagraliśmy z nim rozmowę. Jego brat przysłał nam także zapis ze skype, kiedy jego brat relacjonował wydarzenia z nocy 7 kwietnia. W ten sposób powstał bardzo unikalny materiał, który zamieściliśmy w naszej witrynie na youtube.
Wszystkim pięknie dziękujemy za relacje o obserwacjach UFO, zdjęcia i filmy, które wartkim strumieniem płyną na pokład okrętu Nautilus. Mieliśmy chwilowy „zator informacyjny” na pokładzie, ale już powoli okręt z banderą N wypływa na powierzchnię – w kolejnych tygodniach będziemy zamieszczali porcje informacji o obserwacjach. Oczywiście ukazywać się będą one także w naszym serwisie, ale większość będzie publikowana na naszym portalu ufologicznym, czyli www.emilcin.com
Polecamy Wam śledzenie tego portalu, zwłaszcza ludziom interesującym się tym nieprawdopodobnym, prawdziwym do szpiku kości i szokującym ilością dowodów zjawiskiem, jakim jest UFO. Celowo unikamy bardzo częstych publikacji o UFO w serwisie nautilus.org.pl, gdyż nie jest to serwis typowo ufologiczny, jakim jest Emilcin.com
Wielki debiut portalu www.emilcin.com będzie miał miejsce w lipcu w Nevadzie, gdzie właśnie pod flagą tej witryny odbędzie się międzynarodowa wersja naszej operacji z serii „Otwarte Niebo”, a będzie ona miała miejsce na wzgórzu w pobliżu wojskowej bazy w Strefie 51. Będziemy o tym szczegółowo relacjonować w naszym serwisie, gdyż o doświadczeniach w Nevadzie marzyliśmy już od bardzo dawna i do Stanów Zjednoczonych wieziemy naprawdę sporo sprzętu.
I właśnie w naszym portalu www.emilcin.com zamieściliśmy pierwszą porcję wiadomości o obserwacjach UFO z terenu Polski z ostatnich tygodni. Aby zapoznać się z nimi, wystarczy kliknąć link, który jest poniżej:
http://www.emilcin.com/?p=artykul&id=2653
Komentarze: 0
Wyświetleń: 20345x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie