Dziś jest:
Sobota, 12 kwietnia 2025

Narzekałem, że nie mam butów, dopóki nie spotkałem człowieka, który nie miał stóp.
/James Matthew Barrie/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 11090x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 6 cze 2014 09:26   
Autor: FN, źródło: CNN   

NIEZWYKŁY ZBIEG OKOLICZNOŚCI, ŻART CZY… COŚ WIĘCEJ?

Takie historie regularnie trafiają do światowych mediów. Tym razem telewizja CNN przedstawiła zdjęcia używanego klimatyzatora, na którego powierzchni ktoś dostrzegł regularne kształty przypominające twarz. W małym miasteczku Jackson County (Missouri, USA) niejaki Christopher Goldberry zakupił to urządzenie od poprzedniego właściciela za jedyne 10 dolarów. Oto zdjęcia klimatyzatora, które przedstawiła telewizja CNN.

 

 

 

 

W psychologii funkcjonuje zjawisko zwane pareidolią –to dopatrywania się znanych kształtów w przypadkowych szczegółach. Ludzie widzą „twarze” w stertach gruzu czy liściach, a także w chmurach. Czy tutaj także „kilka przypadkowych smug” zostało uznane za twarz? Zostawmy to ocenie każdego z naszych czytelników.

 

Na marginesie tej publikacji warto spojrzeć do naszego zbioru „zdjęć i filmów”, które uznaliśmy za warte pokazania. Jest tego tak dużo, że po nadrobieniu zaległości z korespondencją trzeba będzie zrobić kilka publikacji „zbiorczych”, gdzie pokażemy po kilkadziesiąt takich właśnie zdjęć, zanim trafią one do naszego archiwum. Każdego dnia w okienku „zdjęcie dnia” pojawia się jakaś fotografia, ale to jednak nie rozwiązuje problemu.

Przeglądając te katalogi wybraliśmy „na chybił/trafił” dwie rzeczy, które może ze zjawiskiem pareidolii nie mają wiele wspólnego, ale… na pewno zaciekawią naszych czytelników. Pierwsza historia jest związana ze zdjęciem, które było wykonane w Malborku w 2013 roku. Jeden z naszych czytelników pokazał zdjęcie wykonane przez żonę podczas zwiedzania zamku. Jego uwagę przykuł dziwny mężczyzna, który wyszedł na jednym ze zdjęć. Jak opisywał – w grupie wycieczkowej „nikogo takiego nie było” i on jest pewien tego na 100%. Oto ta fotografia:

 

 

 

Prowadziliśmy z  autorem zdjęcia krótką korespondencję, która niestety przez przypadek nie została zachowana (przeważnie trzymamy wszystkie wymiany e-maili z autorami zdjęć czy zgłaszanych historii). O ile jednak nas pamięć nie myli dopiero po dłuższym czasie ustaliliśmy razem z autorem zdjęcia, że ów tajemniczy mężczyzna jest… prawdopodobnie rysunkiem na ścianie tej komnaty. Dość osobliwe ustawienie kadru sprawiło, że wszystko wyglądało rzeczywiście jak „manifestacja ducha”. To pokazuje, jak czasami zwodnicze potrafią być okoliczności wykonania takiej fotografii.

 

 

 

 

 

 

Istnieją takie zdjęcia, gdzie nigdy nie będzie rozstrzygnięcia. Można przedstawić tysiąc teorii wykpiwająco-wyśmiewających i wszystkie trzeba brać jako prawdopodobne, gdyż opieramy się tylko i wyłącznie na subiektywnych odczuciach świadka, a także tego, jak on pamięta to wydarzenie.

Na koniec przykład takiej fotografii. Kilka lat temu nasza koleżanka z zespołu FN uczestniczyka w przyjęciu w domy rodziców. Ot, zwykłe spotkanie rodzinne z obiadem i deserem. Postanowiła przetestować lampę błyskową w (wtedy nowym) aparacie Panasonic Lumix FZ-48. Jak opisywała cyt, „ z głupia frant pstryknęłam fotkę przez stół w naszym salonie ..no i po odtworzeniu okazało się, że prócz wina jest tam coś jeszcze..”.

Na zdjęciu jest coś, co – takie może być pierwsze skojarzenie – jest stojącym na stole dziwacznym, białym sękaczem. Na czym polega więc problem? Otóż koleżanka przysięga na wszystkie świętości tego świata, że tam żadnego sękacza ani nic do niego podobnego (balonów itp.) nie było! Była tam absolutnie pusta przestrzeń, a to „coś” na zdjęciu po prostu musiało się pojawić przed aparatem. Zart ze stroy naszej koleżanki możemy śmiało wykluczyć. Pozostają dwie mozliwości: albo jest to coś naturalnego (przedmiot), który dał taki efekt na zdjęciu, albo coś, czego wyjaśnić się nawet nie ma sensu się podejmować.

 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 11090x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 6 cze 2014 09:26   
Autor: FN, źródło: CNN   


Komentarze (0)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

11 kwietnia

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 2

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 5 kwietnia 2025 | Czy można jednym zdaniem zmienić świat? Ja wierzę, że trafna myśl zapisania słowami ma gigantyczną energię, jeśli zawiera w sobie światło czyli prawdę. I może zmienić jednego człowieka, czyli tak naprawdę cały świat. Jak to działa? Zobaczycie sami, bo chłopaki już wyruszyli!

czytaj dalej

FILM FN

Teleskop Webba sfotografował UFO?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.