Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 9482x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pon, 7 lip 2014 23:22   
Autor: FN, źródło: FN   

W TYCH CZASACH TAJEMNICZE OBIEKTY NAZYWANO ZJAWISKIEM

Nasi czytelnicy dobrze wiedzą, że w FN nikt o zdrowych zmysłach nie zakwestionuje „oczywistej oczywistości” (cytując klasyka), że zjawisko UFO jest bezspornym faktem. I nie chodzi tu o żadne „drony czy zdalnie sterowane roboty made in USA”, ale regularne pojazdy kosmiczne z obcymi załogami na pokładach.

Od wielu lat gromadzimy relacje o obserwacjach i spotkaniach z UFO, które miały miejsce przed II Wojną Światową na terenie Polski. To były czasy, kiedy samolot lecący po niebie był niezwykłą sensacją. Jednak także wtedy ludzie obserwowali obiekty UFO, a także mieli regularne Bliskie Spotkania III Stopnia przypominające najbardziej wstrząsające historie, jakie mieliśmy okazję poznać w ub. roku w Las Vegas podczas spotkania organizacji MUFON.

To były czasy, kiedy nikt nie słyszał o UFO, gdyż to pojęcie zafunkcjonowało dopiero w 1947 roku po obserwacji Kennetha Arnolda. W naszym archiwum są na wagę złota wycinki z polskiej prasy przedwojennej, kiedy niezidentyfikowane obiekty nazywano po prostu „zjawiskiem na niebie”. Oto przykład z „Nowin Codziennych”, które ukazały się w sobotę 14 września.

Na pierwszej stronie jest apel Obserwatorium Warszawskiego, które prosi o zgłaszanie się do redakcji wszystkich świadków „zjawiska”, które na niebie było widoczne przez 10 sekund, a pojawiło się o 21:52 późnym wieczorem.

 

APEL FN!

Drodzy Państwo!

Jeżeli macie w domu stare, przedwojenne gazety, to zanim je wyrzucicie prosimy o przejrzenie ich pod kątem relacji o UFO i innych niezwykłych zjawiskach. W naszej Bazie FN mamy naprawdę unikalny nawet w skali światowej ufologii zbiór takich relacji, które są naprawdę – te słowa nie są przesadą – absolutnie bezcenne. Wszelkie informacje o takich materiałach prosimy kierować na adres:

nautilus@nautilus.org.pl

 

lub zwykły adres

FUNDACJA NAUTILUS

skr. 221, 00-950 WARSZAWA

 

Wyjątkowo rewelacyjna historia trafiła do nas przypadkiem od osoby, która porządkowała rodzinny zbiór fotografii i dokumentów, z których najstarsze pochodziły z 1920 roku. Okazało się, że jest tam spisana historia, która przydarzyła się tej rodzinie w 1928 roku.

To były czasy, kiedy bardzo popularne było pisanie pamiętników. I właśnie w pamiętniku jest opis zdarzenia z 18 sierpnia 1928 roku, kiedy p. Jadwiga [nazwisko do wiedzy FN] wracała razem z dziećmi od lekarza, który mieszkał w szkole (?) w sąsiedniej miejscowości. Tego dnia była bardzo ładna pogoda, bezchmurne niebo. Z opisu wynika, że było ok. 22.00, kiedy zobaczyli na małym wzgórku niezwykłe zjawisko. W odległości od nich ok. 800 metrów znajdował się jasny pojazd w kształcie dysku, który opalizował niebieskawym światłem. Najciekawsze jest jednak to, że wokół tego pojazdu były widoczne jakieś „ludzkie postacie”!

Według autorki pamiętnika ci „ludzie z tego dziwnego samolotu” weszli do środka pojazdu, a ten wzniósł się do góry, po czym zbliżył się na odległość ok. stu metrów do świadków. Trwało to chwilę, najwyżej ok. 1 minuty. Pani Jadwiga opisuje, że była przekonana, że „piloci tego dziwnego samolotu” obserwują ją razem z jej dziećmi. Jak opisuje, nie było słychać nawet najmniejszego hałasu, które powinny robić śmigła. Następnie obiekt wystrzelił w górę i po chwili był widoczny już tylko jako mała kropka na niebie przypominająca gwiazdy podczas letniej nocy, która przeleciała przez pół nieba i znikła chowając się za horyzontem. Wpis w pamiętniku dla ludzi interesujących się UFO jest bardzo dobrze znany ze współczesnych obserwacji typu CEII i CEIII.


 

 

Jeszcze w nocy otrzymaliśmy kolejną porcję materiałów do naszego Archiwum, za które pięknie dziękujemy! Jeden z nich dotyczy Emilcina (to publikacja w Przekroju tekstu Zbigniewa Blani-Bolnara, który akurat mamy w kilku egzemplarzach ten numer gazety), a drugi to artykuł o historii zamku w Tucznie.

 

 

 

 

 

 

 

 

From: Weronika [dane do wiad. FN] 
Sent: Tuesday, July 08, 2014 1:33 AM
To: FN
Subject: Skan: Przekrój z 1978; Emilcin i Zjawy z Tuczna

Witam

Po przeczytaniu apelu odnośnie skanów starych gazet przypomniało mi się że mam jedną, tylko nieco młodszą - z 1978 roku. Jest to stary numer Przekroju (nr 1733, 25 czerwca 1978 roku). Udało mi się znaleźć w niej dwa artykuły: jeden zawierający wywiad z panem Janem Wolskim z Emilcina, a drugi nie za długi opisujący zjawy z Tucznia. Gazeta z tego co widać miała swój własny kącik w którym opisywano różne przypadki nawiedzeń. Tak więc wysyłam skany w przyzwoitej jakości co by wzbogaciły Wasz zbiór materiałów. Jeżeli uda mi się natrafić na jakąś starą prasę z ciekawymi materiałami, chętnie się nimi podzielę.

Pozdrawiam

Weronika [dane do wiad. FN]

P.S. Proszę zachować nazwisko do wiadomości redakcji w razie czego.

 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 9482x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pon, 7 lip 2014 23:22   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.